Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)
Daga jak są zakwasy to znaczy nic innego niż to że dokopałaś tłuszczyskowi :DDD trzeba byc z nich dumnym! ja juz nie miewam zakwasow bo za mocno sie rozcwiczylam ale musze przyznac ze po kettlu tez czuje miesnie, szczegolnie ud - jesli cellulit po tym zniknie moge sie czuc tak zawsze ;D
zazdroszcze dnia przed komputerem... u mnie jest taka sama pogoda, mam lenia... dzis i tak bede krocej w pracy bo mam cos do zalatwienia w  kolobrzegu i zrywam sie przed 16 ale i tak wolałabym zostać dzis w domu w dresie ;p

Milego i udanego dnia dziewczyny, skrobne wieczorem :*

Ula, fajnie ze jestes. Juz sie o Ciebie martwilam. W Albanii bylo super, po kilku dniach mozna sie przyzwyczaic do takiej temperatury. Co do jezyka to ucze sie go codziennie. Staram sie spedzic przynajmniej 30min - 1h kazdego dnia. Fajnie byloby rozumiec o czym oni gadaja. Jest to bardzo trudny jezyk, ciezko mi sie wymawia slowa, a jeszcze ciezej zapamietuje. A jak Twoja dieta?

Chaje, dobrze ze z brzucholem juz lepiej. Pewnie zjadlas cos co zaszkodzilo.

Daga, super wygladasz w tej spoconej koszulce. Tez tak bym chciala. Narazie nie mialam jeszcze szansy cwiczyc, ale diete trzymam.

Jestem wlasnie w trakcie picia kawki i zbieram sie do pracy. Mam sporo spraw do zalatwienia, jak sobie pomysle to az lenia dostaje. Mam kilku klientow ktorzy sa niezadowoleni i musze ich jakos udobruchac a to nie jest latwe. Jedna pani poprosila o zmiane sprzataczki, ale nie bardzo mam jej dac kogos innego na zastepstwo. No ale moze sobie jakos poradze z tymi ludziskami. Trzymajcie kciuki

 

Pasek wagi
Brawo dziewczyny za cwiczenia! Ja jestem na etapie sprawdzania cen tego kettla na razie na ebayu.. Chaje na sniadanko wczoraj zjadlam hogurt z musli i owockami ;p dzis troche porzadniejsze bo 2 jajka sadzone na malym chlebku zatostowanym bo jedziemy do Manchesteru wyrobic nastepne paszporty dla moich dziewczyn.. nasz walijski konsulat jest tak blisko wlasnie.. hihi trzeba dymac trzy godz.. nie wiem czemu nie mozemy do Londynu pojechac :( Ulka Nina wybrala ta uczelnie w Aberysrwyth bo to najlepsza uczelnia w walii i wlasnie do niej potzrebowala jak najwięcej punktow ta co byla blizej jest nizej w rankingach uczelni.. a moje dziecko chcialo walijskie Cambridge hehe Dziewczynki jak wroce mam tu przeczytac ze pieknie jadlyscie i cwiczylyscie.. no. Papatki
Daga ale Ci zazdroszczę tych zakwasów. Już dawno nie miałam takich porządnych :P jak miałam zakwasy to czułam, że ćwiczyłam. Już Cię przyjęłam na fb i zobaczyłam fotki! Wow, wyglądasz super! Ah tylko ten papieros :P jakoś nie pasuje. Jestem przeciwniczką palenia, a ostatnio mam wrażenie, że co raz więcej osób pali. Jeśli chodzi o przetwory to nic trudnego :) myjesz owoce/warzywa obierasz albo pestkujesz dodajesz soli albo cukru gotujesz i siup do słoika ;) Pasteryzujesz jak trzeba i już!

Odezwę się wieczorem bo mam dziś zabiegany dzień. W pracy sporo się dzieje, a później jadę na miasto kupić nowe okulary optyczne. Soczewki są super ale czuję, że muszę od nich odpocząć bo mam suche oczy. Moje stare okulary są już za słabe i do tego są bleee :P
Pasek wagi

Hej dziewczyny!

Musze sie wygadac bo oszaleje.... zadzownil do mnie tata, ze dostał telefon z urzedu gminy, który obslugujemy pod wzgledem bhp. Maja kontrole Państwowej Strazy Pożarnej i chcieli zlecic nam szkolenia ppoz. i Instrukcje. Tak sie cieszylam, mieismy jutro tam na 11 jechać. Potem babka zadzownila, ze to jednak nieaktualne i ze Wójt zlecił komuś innemu.... normalnie jak sie o tym dowiedzialam to sie poryczalam, bo jest przestój w sierpniu a wpadłaby szybka kasa. Mój Tata nie dal za wygrana i zadzwonil do Wójta... i normalnie padlismy.... Wójt powiedzial, ze zleci nam to za ................... 400zl brutto! Ja normalnie padlam. To jest dokument, który składa sie z conajmnije 30 stron, nie wspomne ze trzeba porysować wszytskie kondygnacje, zrobic cala analize ppoż budynku, i odpowiadamy przed PSP. Czyli po kontroli moga wyjsc jakies usterki, gdzie trzeba w ramach rekojmi przyjechac za free i poprawić. Juz nie wspomne o kosztach dojazdu, drukowania, laminowania planów ewakuacyjnych i podatku. To idzie na fakture... Tata adnie podziekował, wytłumaczył Wójtowi co i jak, zeby na tym czasem nie był stratny, jak to sie mówi chytry 2 razy traci. W sasiednich gminach bralam za taka instrukcje 1000zl brutto. I pomijam fakt, ze tamte gminy zlecialy bo mily swidomosc obowiazku ustawowego a nie dlatego ze maja kontrole PSP! no to tyle:) grunt to zachowac spokój!

Misia papaieros to tylko do zdjęcia:) ani ja, ani mój Mąż nie palimy:)  zycze milego wybierania okularów, znam ten temat bo mój Wojtek jest okularnikiem:) tez musimy w tym roku wymienić, soczewek nigdy nie nosił - za malo zdyscyplinowany jest, pewnie by w nich usypiał:)

 

Daga, szkoda Twoich nerwow. Takze nie przejmuj sie tym za bardzo. To oczywiste ze sie wkurzylas, bo wpadlaby szybka I fajna kasa. Tez tak mam bardzo czesto ze klient dzwoni, ja juz ustawiam wszystko I nagle w ten sam dzien odwoluje. Ale niestety ludzie tacy sa. Czasami lepiej jest sie zrelaksowac, pomysl sobie ze Twoj tata nigdy nie dostal tego telephonu z urzedu gminy.

Ja juz prawie wszystkie sprawy sobie pozalatwialam. Wyobrazcie sobie, ze ta Pani ktora byla niezadowolona z mojej sprzataczki dala mi powod: sprzataczka pracuje za szybko! No nie! Rece mi opadly! Na szczescie jakos ja udobruchalam, poza tym musialam jej obiecac ze jak pojedzie na wakacje to bede jej karmic koty. Juz ja im sprawie diete :)

Misia, nigdy w zyciu nie zrobilam zadnych przetworow. Ale z tego co piszesz to chyba nie takie trudne.

Dornec, powoli przyzwyczaisz sie do nieobecnosci corci. Kazda matka musi to przezyc. Moja malo na zawal nie umarla jak w trakcie moich wakacji w Londynie powiedzialam jej przez telefon ze mi sie tu podoba I ze nie wracam. Mialam wtedy 20 lat. No ale jakos sie pogodzila z tym I teraz jest ze mnie bardzo dumna tak jak I Ty jestes bardzo dumna ze swojej corki ze dostala sie do najlepszej uczelni. Takze na dluzsza mete to na pewno dla jej dobra, wiec ciesz sie z jej sukcesu :)

Pasek wagi
Daga to dobrze, że nie palisz. Palenie to ZŁO :P

Nastąpiła mała zmiana planów :/ Narzeczony miał dziś urwanie głowy w pracy i nie dał rady iść ze mną okularów wybrać. Chciałam żeby mi ktoś doradził, więc nie poszłam. Z pozytywów u mnie się zrobiło luźniej w pracy więc mogłam się wcześniej wyrwać :) Właśnie skończyłam killer Ewki i biorę się za ramiona.
Pasek wagi

Normalnie ja mam dzis doła, tak sie wkurzyłam o to zlecenie.... takiej bidy finansowej jak mam w tym miesiacu to nigdy nie miałam..moj bład i nauczka na przyszlosc, ze o zlecenia na wakacje trzeba zadbać zanim sie skonczy rok szkolny....

Ja dzis jestem wyrodna matka, wlaczylam dziecku bajki a sama pracuje... Wojtek jest w dodatkowej pracy i pewnie wróci kolo 21.... zlecenie mialam zawieźć na jutro, ale w koncu mam zawieźć na czwartek, mam plana skonczyc dzis, zeby jutro tylko podrukować i polaminować i mieć z głowy... moze jeszcze jakies zlecenie wpadnie w tym tygodniu. Wiem, ze musze myslevc pozytywnie ale przy swojej dzialnosci zastój to niestety ciezki moment... w takiej chwili mam ochote wrócic na etat... jak to sie mówi, czy sie stoi czy sie lezy 1500 sie nalezy;)

Misia to dajesz czadu, ja jak ciwczylam skalpela ewki, to nawet po miesiacu skalpela nie bylam w stanie w rytmie wykonać killera, wytrzymywalam 20 min a poznije wskakiwalam na rower:) takze szacun. :)

Daga wiem jak to jest gdy się pracuje na zlecenia, przerabiałam to ja i mój narzeczony :/ Wiadomo ma to swoje plusy i minusy. Przetrzymaj jeszcze trochę i jestem pewna, że niedługo pracy będziesz mieć tak dużo że nie będziesz miała chwili wytchnienia. Tym zleceniem z gminy już nie zaprzątaj sobie głowy. Nie warto! Też miałam kiedyś taką klientkę, która mało płaciła, ciągle narzekała i była niezadowolona z mojej pracy. Podziękowałam jej zatem za współpracę i do tej pory nie znalazła nowego grafika.

Jeśli chodzi o killera to muszę przyznać, że miałam problem z jednym ćwiczeniem. Pod koniec jak się leży bokiem na łokciu i podnosi pupę :/  tutaj wykonywałam coś innego. Ogólnie po dzisiejszym ćwiczeniu zaczęłam się zastanawiać czego w sobie najbardziej nie lubię. Można najbardziej nie lubić: ramion, brzucha i nóg? :/
Pasek wagi

Daga, ja tez mam czesto ochote rzucic wszystko I znalezc sobie prace od poniedzialku do piatku od 9 do 17. To sa wlasnie uroki wlasnego biznesu, raz z gorki raz pod gorke.

Dziewczyny, musze sie pochwalic ze zapisalam sie na ta nowa silownie. Malo tego, juz tam dzisiaj nawet bylam cwiczyc. Jest bardzo fajnie, maja duzo maszyn ktorych nie bylo na starej silowni. Co mi sie najbardziej podoba ze sa maszyny, na ktorych mozna cwiczyc kazda czesc nogi, a na nogach mi najbardziej zalezy. Wogole peronel jest symatyczny, terenerzy nie sa przystojni, przy czym nie beda mnie rozpraszac przy cwiczeniach. Ogolnie jest ok I jestem zadowolona. No I planuje ktoregos dnia zumbe :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.