- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 marca 2012, 21:59
Edytowany przez chaje 11 marca 2012, 23:02
20 sierpnia 2013, 08:15
20 sierpnia 2013, 08:51
Ula, fajnie ze jestes. Juz sie o Ciebie martwilam. W Albanii bylo super, po kilku dniach mozna sie przyzwyczaic do takiej temperatury. Co do jezyka to ucze sie go codziennie. Staram sie spedzic przynajmniej 30min - 1h kazdego dnia. Fajnie byloby rozumiec o czym oni gadaja. Jest to bardzo trudny jezyk, ciezko mi sie wymawia slowa, a jeszcze ciezej zapamietuje. A jak Twoja dieta?
Chaje, dobrze ze z brzucholem juz lepiej. Pewnie zjadlas cos co zaszkodzilo.
Daga, super wygladasz w tej spoconej koszulce. Tez tak bym chciala. Narazie nie mialam jeszcze szansy cwiczyc, ale diete trzymam.
Jestem wlasnie w trakcie picia kawki i zbieram sie do pracy. Mam sporo spraw do zalatwienia, jak sobie pomysle to az lenia dostaje. Mam kilku klientow ktorzy sa niezadowoleni i musze ich jakos udobruchac a to nie jest latwe. Jedna pani poprosila o zmiane sprzataczki, ale nie bardzo mam jej dac kogos innego na zastepstwo. No ale moze sobie jakos poradze z tymi ludziskami. Trzymajcie kciuki
20 sierpnia 2013, 09:09
20 sierpnia 2013, 10:59
20 sierpnia 2013, 11:33
Hej dziewczyny!
Musze sie wygadac bo oszaleje.... zadzownil do mnie tata, ze dostał telefon z urzedu gminy, który obslugujemy pod wzgledem bhp. Maja kontrole Państwowej Strazy Pożarnej i chcieli zlecic nam szkolenia ppoz. i Instrukcje. Tak sie cieszylam, mieismy jutro tam na 11 jechać. Potem babka zadzownila, ze to jednak nieaktualne i ze Wójt zlecił komuś innemu.... normalnie jak sie o tym dowiedzialam to sie poryczalam, bo jest przestój w sierpniu a wpadłaby szybka kasa. Mój Tata nie dal za wygrana i zadzwonil do Wójta... i normalnie padlismy.... Wójt powiedzial, ze zleci nam to za ................... 400zl brutto! Ja normalnie padlam. To jest dokument, który składa sie z conajmnije 30 stron, nie wspomne ze trzeba porysować wszytskie kondygnacje, zrobic cala analize ppoż budynku, i odpowiadamy przed PSP. Czyli po kontroli moga wyjsc jakies usterki, gdzie trzeba w ramach rekojmi przyjechac za free i poprawić. Juz nie wspomne o kosztach dojazdu, drukowania, laminowania planów ewakuacyjnych i podatku. To idzie na fakture... Tata adnie podziekował, wytłumaczył Wójtowi co i jak, zeby na tym czasem nie był stratny, jak to sie mówi chytry 2 razy traci. W sasiednich gminach bralam za taka instrukcje 1000zl brutto. I pomijam fakt, ze tamte gminy zlecialy bo mily swidomosc obowiazku ustawowego a nie dlatego ze maja kontrole PSP! no to tyle:) grunt to zachowac spokój!
Misia papaieros to tylko do zdjęcia:) ani ja, ani mój Mąż nie palimy:) zycze milego wybierania okularów, znam ten temat bo mój Wojtek jest okularnikiem:) tez musimy w tym roku wymienić, soczewek nigdy nie nosił - za malo zdyscyplinowany jest, pewnie by w nich usypiał:)
20 sierpnia 2013, 12:45
Daga, szkoda Twoich nerwow. Takze nie przejmuj sie tym za bardzo. To oczywiste ze sie wkurzylas, bo wpadlaby szybka I fajna kasa. Tez tak mam bardzo czesto ze klient dzwoni, ja juz ustawiam wszystko I nagle w ten sam dzien odwoluje. Ale niestety ludzie tacy sa. Czasami lepiej jest sie zrelaksowac, pomysl sobie ze Twoj tata nigdy nie dostal tego telephonu z urzedu gminy.
Ja juz prawie wszystkie sprawy sobie pozalatwialam. Wyobrazcie sobie, ze ta Pani ktora byla niezadowolona z mojej sprzataczki dala mi powod: sprzataczka pracuje za szybko! No nie! Rece mi opadly! Na szczescie jakos ja udobruchalam, poza tym musialam jej obiecac ze jak pojedzie na wakacje to bede jej karmic koty. Juz ja im sprawie diete :)
Misia, nigdy w zyciu nie zrobilam zadnych przetworow. Ale z tego co piszesz to chyba nie takie trudne.
Dornec, powoli przyzwyczaisz sie do nieobecnosci corci. Kazda matka musi to przezyc. Moja malo na zawal nie umarla jak w trakcie moich wakacji w Londynie powiedzialam jej przez telefon ze mi sie tu podoba I ze nie wracam. Mialam wtedy 20 lat. No ale jakos sie pogodzila z tym I teraz jest ze mnie bardzo dumna tak jak I Ty jestes bardzo dumna ze swojej corki ze dostala sie do najlepszej uczelni. Takze na dluzsza mete to na pewno dla jej dobra, wiec ciesz sie z jej sukcesu :)
20 sierpnia 2013, 17:43
Edytowany przez Misia_Kasia 20 sierpnia 2013, 17:44
20 sierpnia 2013, 18:11
Normalnie ja mam dzis doła, tak sie wkurzyłam o to zlecenie.... takiej bidy finansowej jak mam w tym miesiacu to nigdy nie miałam..moj bład i nauczka na przyszlosc, ze o zlecenia na wakacje trzeba zadbać zanim sie skonczy rok szkolny....
Ja dzis jestem wyrodna matka, wlaczylam dziecku bajki a sama pracuje... Wojtek jest w dodatkowej pracy i pewnie wróci kolo 21.... zlecenie mialam zawieźć na jutro, ale w koncu mam zawieźć na czwartek, mam plana skonczyc dzis, zeby jutro tylko podrukować i polaminować i mieć z głowy... moze jeszcze jakies zlecenie wpadnie w tym tygodniu. Wiem, ze musze myslevc pozytywnie ale przy swojej dzialnosci zastój to niestety ciezki moment... w takiej chwili mam ochote wrócic na etat... jak to sie mówi, czy sie stoi czy sie lezy 1500 sie nalezy;)
Misia to dajesz czadu, ja jak ciwczylam skalpela ewki, to nawet po miesiacu skalpela nie bylam w stanie w rytmie wykonać killera, wytrzymywalam 20 min a poznije wskakiwalam na rower:) takze szacun. :)
20 sierpnia 2013, 18:27
20 sierpnia 2013, 18:45
Daga, ja tez mam czesto ochote rzucic wszystko I znalezc sobie prace od poniedzialku do piatku od 9 do 17. To sa wlasnie uroki wlasnego biznesu, raz z gorki raz pod gorke.
Dziewczyny, musze sie pochwalic ze zapisalam sie na ta nowa silownie. Malo tego, juz tam dzisiaj nawet bylam cwiczyc. Jest bardzo fajnie, maja duzo maszyn ktorych nie bylo na starej silowni. Co mi sie najbardziej podoba ze sa maszyny, na ktorych mozna cwiczyc kazda czesc nogi, a na nogach mi najbardziej zalezy. Wogole peronel jest symatyczny, terenerzy nie sa przystojni, przy czym nie beda mnie rozpraszac przy cwiczeniach. Ogolnie jest ok I jestem zadowolona. No I planuje ktoregos dnia zumbe :)