- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 571
7 marca 2012, 19:02
Hej, bardzo bym chciała w wakacje wskoczyć bez problemu w bikini i pokazać się na plaży. Niestety przy moim teraźniejszym wyglądzie nie odważyłabym się na to. Uważam, że jestem za gruba, mam wielki brzuch i nogi. Co wy na to, aby zacząć wspólne odchudzanie i do wakacji stracić parę kilogramów? Zapraszam chętne dziewczyny do rozpoczęcia wraz ze mną odchudzania i dzielenia się ze sobą wynikami :)
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 571
14 marca 2012, 17:21
Mam podobnie z tymi płatkami:) to ile Ty zjadasz kalorii dziennie?
- Dołączył: 2012-03-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 42
14 marca 2012, 19:04
Łooj... Nie wiem szczerze mówiąc;p Nie liczę ich. Dzisiaj np jadłam śniadanie: płatki z mlekiem, obiad: pierś z kurczaka, ryż, buraki, jogurt naturalny. Nie wiem ile w tym może być kalorii...
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 571
14 marca 2012, 19:12
I tak mniej więcej ile chudniesz?
- Dołączył: 2012-03-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 42
14 marca 2012, 19:36
Od 8 marca 1,5kg. Nie wiem czy to tempo się utrzyma dalej, ale mam nadzieję...
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 571
14 marca 2012, 19:38
Życzę Ci, aby było jak najlepiej :)
- Dołączył: 2010-09-13
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 100
15 marca 2012, 10:25
Cześć laseczki , ja dzisiaj o dziwo miałam kilogram w dół , odpuściłam sobie płatki na mleku z rana, bo mają dużo kalorii , jem chlebek z wazy, brukselkę np z jajkiem sadzonym , dużo herbaty zielonej piję i zero słodyczy , ale jak na takie liczenie kalorii nie jest to efekt zadowalający niestety , tyle wyrzeczeń ... A Wam jak idzie?
15 marca 2012, 20:05
mi w tym tygodniu idzie masakrycznie! jem pewnie z 1700-1800 kcal dziennie i codziennie sobie obiecuję, że się opamiętam i nic
chociaż dzisiaj koleżanka powiedziała mi, że schudłam chyba, bo jakoś spodnie na mnie wiszą także nie jest chyba aż tak źle
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 571
16 marca 2012, 17:00
Hej, jak tam Wam idzie odchudzanie? ↲
Mamy taką ładną pogodę, że aż chce się żyć :) Jest tak miło, że byłoby grzechem siedzenie w domu, więc ja zaraz wskajuję w dresik i biegnę podziwiać świat :p Was też do tego zachęcam!
- Dołączył: 2012-03-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 42
16 marca 2012, 20:24
A ja dopiero co skończyłam korepetycje... Na bieganie trochę za późno:)
A co do odchudzania to ciężko, ciężko... Miałam dzisiaj kryzys po szkole. Nawet zjadłam nieplanowany serek Danio. Ale stwierdziłam, że przez ten czas, kiedy nie jadłam słodkich rzeczy, trochę się odzwyczaiłam od cukru. I nawet taki serek, który nie wydawał mi się nigdy nie był słodki, dzisiaj wydawał się nawet za bardzo...:D