- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
4 maja 2009, 14:58
Witam, lat mam 30 i 3, fałdek mam też pewnie 30 i 3. Zapraszam wzsystkie trzydziestki i nie tylko do podzielenia się swoimi doświadczeniami i refleksjami z walki z tłuszczykiem i fałdkami
25 maja 2009, 10:53
Sylwia -
ja też zawsze tak mówię :)
25 maja 2009, 10:56
Anula - nie marudz ! Pomyśl sobie, że ja już o 7 byłam w biurze i pewnie posiedze tu dziś do 17. Ale za to jutro i pojutrze mam wolne, wziełam 2 dni urlopu bo moja córeczka jest chora
25 maja 2009, 16:39
Ale Ci dobrze sylwia tylko szkoda że córcia choruje
25 maja 2009, 19:54
A tu co taka cisza ? Teraz cicho a po nocach tak hałasujecie stukając w klawiaturę, że spac nie dajecie
25 maja 2009, 19:55
A ty słyszysz sylwia? dobrze będziemy ciszej :P
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
25 maja 2009, 21:12
A ja właśnie dotałam do kompa. Pół dnia spędziłam w Krakowie.
Ja nie wiem, co tam ludzi tak ciagnie!
- Dołączył: 2008-06-02
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 8343
25 maja 2009, 21:33
Ja też już jestem, tylko po wczorajszych ćwiczeniach ledwo się ruszam, bo cienias ze mnie. Znowu straciłam kondycję. Dzisiaj był tylko marsz jakieś 3 km. w szybkim tempie, a jutro znowu ab rocket i orbi.
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
25 maja 2009, 21:37
Ja się tak złaziłam po krakowie, ze tylko steper zrobiłam i tyle.
25 maja 2009, 22:34
heloł laski
plan dzienny w postaci katuszy wszelkiego rodzaju wykonany, dietowo było olsoł wzorowo, a teraz przyszła niestety na mnie spania pora, bo naszła mnie zmęczenia straszna zmora
baju baj baj
