Temat: Trochę po ... 30

Witam, lat mam 30 i 3, fałdek mam też pewnie 30 i 3. Zapraszam wzsystkie trzydziestki i nie tylko do podzielenia się swoimi doświadczeniami i refleksjami z walki z tłuszczykiem i fałdkami
Pasek wagi
heja
oj z tym czasem to prawda - ale sie ludzie uzaleznili od tych pochlaniaczy .....    a ciagle nazekamy na brak czasu
anula leniuszku jak tam cwiczonka z plytka?
Ha! A ja mam ostatnio czas bezkomputerowy. Jakoś nie mam natchnienia na siedzenie i tracenie czasu przy internecie. Jedyne, na co patrzę , to Vitalia na 10 minut przed spaniem. Tak, jak teraz
WITAM PUZNYM RANKIEM

ja juz mam normalnosc i lece zaraz do pracki ale 10 minut chociaz na rowerku zaliczone a reszta  wieczorem
milego dnia Wam zycze i ladnej pogody u mnie leje juz 2 tygodnie i okna przeciekaja hehehhe -normalnosc zawsze cos mi sie dzieje
zajrze wieczorem paaaaaaaaaaa

Cześc dziewczyny.

u mnie rano było buro a teraz proszę, słoneczko jak ta lala. Moraletta miałam się zapytac jak tam nowa pracownica? no i jak ogólnie interes?

A co do mnie to owszem jestem paskudnym leniem, ale pracuję nad tym. Małymi kroczkami wracam na dobre tory, tylko jest mały problem. Jadę na szkolenie na 3 miesiące poza Szczecin. Agrafkę zabiorę w torbę a steper? obrazi się na mnie jak go nie zabiorę. Ale jadę pociągiem bo auta nie zdąże naprawic. Zresztą u nas w domu z moim są ciągle bitwy kto ma brac auto. Wyjście jest jedno...trzeba kupic mojemu...rower a ja autem

Pasek wagi
Moraletta, wracaj do zdrowia i pracy spokojnie. A oknami sie nie martw. W końcu nie będzie lało bez przerwy
  i edzia jak zwykle racje ma -dzis niepada ale zacieki na scianie sa hehehe  bedzie malowanie w takim razie

anula staraj sie staraj - a steperek mozesz zastapic rowniez biegiem w miejscu -to nie  to samo ale zawse sie cos spali i zamiast samochodu to na rower siadaj nierob sie wygodnicka
pracownica w pozadku i nawet moge na nia liczyc - ostatni czas byla sama i wszystko stoi a i klientki nieodeszly -co mnie cieszy bardzo , maz mnie namawia na cos wiekszego a mnie szlag trafia ze mnie podkreca bo cel sobie inny postawilam a teraz zaczynam sie qrcze zastanawiac -jak ja tego nienawidze

zajrze do was wieczorem teraz idziemy na urodziny i ja juz sie nauczylam powstrzymywac nawet ochoty na torta niemam co znaczy ze wyjscie niejest niebezpieczne hihi milej soboty 3dziechy

no to baw się dobrze szalona kobieto
Pasek wagi
a zajrze jeszcze przed lulu co sie dzieje i widze ze zacwiczone takie wszystkie
sie pochwalic musze ze zadne wspanialosci mnie nieskusily az z dumy pekam normalnie tylko czemu sie oprzec niemoglam to lampce winka i musze stwierdzic ze o lampke za duzo bo sie zakrecilam i zaczelam nabierac ochoty na jedzenie a to znak ze winko tez niebezpieczne -qrcze ja to juz niedlugo w ogole chyba z domu wychodzic niebede w kolo same niebespieczenstwa a ja taka slabienka..... ehheeh ale nie dzis   dobrej nocki vitalijki paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

witam wszystkie laski piękne i młode

U mnie cały wczorajszy wieczór i noc padało i pada nadal. Pogoda obleśna i nic nie chce się robic. A jak nie ma co robic to najlepiej pocwiczyc. Moraletka masz rację ,że alkohol powoduje ssanie w żołądku i tylko jeden krok do obżarcia się przed snem.

Pasek wagi
hej
anula dobre okreslenie obzarcie fuj fuj , musze sie przyznac ze odkad mniej jem to czuje sie lekka - choc czasami czuje glod ale nietaki aby sie napchac bo czegos mi sie chce - najlepiej sadze zapic woda albo sokiem wyrzywnym lub owocowym i mi ochota i ssanko przechodza
rowerek zaliczony i na spacer sie mialam wybrac ale leje tak ze nawet gumowce niepomoga trudno za papierkowo robote trzeba sie wziac choc znajac siebie w niedziele wyladuje na sofie z jakims filmem hehehh
wam milego slonecznego dzionka laski paaaaaaaaaaa

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.