Temat: Trochę po ... 30

Witam, lat mam 30 i 3, fałdek mam też pewnie 30 i 3. Zapraszam wzsystkie trzydziestki i nie tylko do podzielenia się swoimi doświadczeniami i refleksjami z walki z tłuszczykiem i fałdkami
Pasek wagi
Anula, nie trzeba było sie do tego banana przyznawać
Oj, co tam... taki mały banan.... może organizm go wcale nie zauważył?.......
Dzień dobry wszystkim
Ale sie w końcu pięknie robi!
Lato przyszło i niech trwa do zimy!
Albo i jeszcze dłużej - rowerem będę jeździć
Emamutek, my z mężem planowaliśmy cały tydzień jeździć....
I jakoś nam to nie wyszło.... Może jak córa wróci, to damy radę?
Hej:) Ja z rowerka niestety musiałam dzisiaj zrezygnować:( Naganiałam się za kaczkami,które dostałam od koleżanki,to mi wystarczy.Zdemolowały ogródek,zeżarły porzeczki grrrr ale problemem zajął się mąż.Zrobił kurnik (a właściwie kacznik) i od jutra zamiast ganiać kaczki będę znów jeździć na rowerku.Pogoda piękna.....

achatinka, strasznie spodobala mi sie nazwa "kacznik"

No bo jak tu inaczej powiedzieć.Mieszkam za miastem,mam swoje podwórko i do niedawna kilka kurek dla ozdoby a teraz kaczki.I to przewaga kaczek.To bardziej kacznik jak kurnik.Wcześniej było ok,przychodziły jak widziały butelkę z wodą.A dzisiaj zdezorientowane,bo mają nowe lokum.I musiałam się nieźle napocić,żeby je do niego zaprosić.Ech...nie dosyć,że się naganiałam ,to jeszcze wyłożyłam jak długa,(jaki idiota gania kaczki w klapkach???)W efekcie uraz łokcia.Mam nadzieję,że nie będzie gorzej,bo mnie trafi.Lato jest,rower,basen itp...
Ja takie ekscesy pamiętam z dzieciństwa. I też biegałam w takich poślizgowych kapciach! hehehehe
witam w upalną niedzielę. Co porabiacie, bo ja na steperze wytrzymałam tylko 45 minut a potem lało się ze mnie że szok...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.