- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 82
16 grudnia 2007, 12:11
Klub NIEPODJADACZY wchodzisz w to?
29 grudnia 2007, 16:32
od teraz juz nic nie włożę do ust...chyba że wypije jeszcze kolejną herbatę.
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 82
1 stycznia 2008, 18:31
Podjadanie to jedzenie między zaplanowanymi posiłkami i przekąskami. Jeśli jesz trzy posiłki dziennie i jedną przekąskę to nie jedz nic więcej a będziesz NIEPODJADACZEM ^^ ot cała filozofia.
- Dołączył: 2007-10-15
- Miasto: Wiedeń
- Liczba postów: 228
2 stycznia 2008, 11:33
Przyłanczam się do was mam nadzieję wytrzymać i kolacje jadać najpóżniej o 19. 00 no i zero w nocy bo czsami mi się zdarzało
no to start
2 stycznia 2008, 21:54
A ja jestem podjadaczem :P wcinam orzeszki:P i jeszcze musze liczyć zeby wyszło 15 :P
3 stycznia 2008, 00:21
a ja na razie nie podjadam i sama sie sobie dziwie :P
3 stycznia 2008, 18:22
Od 1 stycznia się udaje.:)
- Dołączył: 2007-10-15
- Miasto: Wiedeń
- Liczba postów: 228
4 stycznia 2008, 09:12
Zapisałam sie tutaj bo myślałam że tak jest niestety wczoraj się okazało sie że jednak podjadam ale klapa nie może dziś będzie lepiej
4 stycznia 2008, 22:18
Spróbuje tez, bo niestety zdarza mi sie podjadac, ale od dzis stop. Najgorzej jest jak słodkie jest w domu :D Takie zwykłe rzeczy \do chleba' to żadko kiedy podjadam :)
5 stycznia 2008, 22:02
A u mnie najgorzej, gdy są jakieś "zdrowe rzeczy" - jabłuszka, orzeszki, słonecznik, suszone śliwki... Niby niegroźne, a łatwo zjeśc ich sporo.
6 stycznia 2008, 18:10
ja nie podjadam pomimo iz na 6 pomieszczen w moim domu 3 sa obladowane jedzeniem :I