- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 lutego 2012, 22:02
30 marca 2012, 22:56
31 marca 2012, 10:48
Witam bardzo się cieszę Pistacjo ,że Ciebie motywuję
Kochana Pistacjo wiem,że damy radę a no i właśnie dziś aż cała tryskam z radości tak sobie wzięłam centymetr w łapki i stwierdziłam,że sprawdzę czy mi coś z łydek spadło i ud i szczerze byłam w szoku ,aż nie mogła uwierzyć spadło po 1cm szok a nogi to moja zmora nawet mama mi mówiła,że ja mam takie bo to genetycznie,ale stwierdziłam,że będę walczyła z tym i nie dam się tak łatwo hehe no i w końcu coś się ruszyło jupi to mi daje siłę a no i wkleję linki http://www.youtube.com/watch?v=_xrXEV6U8Sc to na nóżki a ten http://www.youtube.com/watch?v=wyRaOUbibG0&feature=relmfu na brzuszek ,nóżki ,mięśnie kochana damy radę miłego dzioneczka życzę
31 marca 2012, 15:05
2 kwietnia 2012, 09:40
Witam po weekendzie co słychać???jak tam ćwiczonka i dietka???u mnie ehh coraz więcej energii ,coraz więcej motywacji a dlaczego w weekend byliśmyu teściów na niedzielę stwierdziłam,że założę spodenki z przed (ciąży bo niestety przed ciążą chudzinką nie byłam uzbierałam sobie 10kg nadbagażu przed ciążą ) a spodnie co no właśnie za dużetzn w pasie nawet ok takie luźniejsze,ale w nogawkach nawet teściowa powiedziała,że nogi mam chudsze niż przed ciążą,ale w końcu wzięłam się za ćwiczenia,które mi pomagają no i dziś podkusiło mnie i wlazłam na wagę a tu kolejne zaskoczenie ,ale może napiszę w środę chyba jest opcja,żeby do świąt osiągnąć cel ,ale nie mówię hop bo to różnie bywa i wczoraj miałam sobie odpuścić ćwiczenia bo trochę zbyt intensywny trening sobie zrobiłam aż mnie wszystko bolało,ale nie potrafiłam odpuścić już się tak przyzwyczaiłam do ćwiczeń tym bardziej,że widzę ,że dają rezultaty ,ale na szczęście dziś wszystko przeszło i jestem zwarta i gotowa do walki chyba przez te ćwiczonka mam tyle energii
Droga Pistacjo mam nadzieję,że już niedługo zaczniesz takie ćwiczonak chociaż wiem,że jak ja pracowałam to też wracałam do domu i nic mi się nie chciało trraz siedzę z dzieckie w domku i stwierdziłam,że chcę być ładną ,zgrabną ,sexi mamuśką jakoś nie potrafię odpiuściććwiczonek chociaż na brzuszek bo niestety po ciąży skóra została i strasznie powoli się wchłania dlatego teraz jeszcze chudnę więc ćwiczonka obowiązkowe chcę się dobrze czuć a nie później narzekać na obwisłą skórę ,której mam nadzieję się pozbyć buziaki miłego dzionka
Droga Betitko gdzież się podziewasz??? i jak tam zdrówko Twojego malca???
2 kwietnia 2012, 19:34
2 kwietnia 2012, 20:12
U kochana Betitko to rzeczywiście na wariackich papierach ,zmęczona i należy Ci się odpoczynek i gratuluję takiego spadku super i pewnie,że brniemy kochane dalej
U mnie niunia śpi więc mamuśka bierze się za ćwiczonka buziaki i miłego wieczorku
4 kwietnia 2012, 10:24
Witam u mnie tylko i aż 0,9kg w dół lepsze to niż nic
Super Pistacjo widzę,że do celu pozostało 19kgu mnie 19,5 kg jeszcze,ale damy radę
Ale dziś robiłam pomiary i zawartość tłuszczyku była 38% na początku a dziś zmieniła się na 36%
ale mam motywację,żeby walczyć dalej bo za 2mc córci roczek i żeby zaskoczyć moich rodziców bo mają przyjechać w kwietniu lub na początku maja więc jest jeszcze trochę czasu do zrzucania i zadbania o siebie
Buziaki kochane miłego dzionka
4 kwietnia 2012, 19:29