Temat: zacznijmy jeszcze raz-wkoncu ujrzec dwie cyferki na wadze;-)

witam wszystkich czy jest ktos chety  na to zeby sprobowac jeszcze raz tak jak ja?mam nadzieje ze zajdzie sie ktos wytrwaly w swoim postanowieniu i razem zwalczymy ten problem.bo u mnie z wytrwaloscia tez wlasnie roznie bywalo no ale nie poddaje sie i mam nadzieje ze tym razem jednak bedzie to definitywne rozprawienie sie ze zbednymi kg ale potrzebuje  kogos do wsparcia.
Pasek wagi
Cześć Gosiu :)
Dzionek minął bardzo szybko, a zarazem bardzo miło lecz teraz  hmm...zjadła bym  konia z kopytami i poprosiła o trzy dokładki :/
Lubię melisę więc ją piję ale chyba zaraz pójdę spać by głód przespać... poza jedzeniem nic mi się nie chce  eeh :) 
Mam te dni  w które bym tylko spała i jadła :) hehe  strasznie się rozleniwiłam.
A Ty jak zwykle sprawiasz że wstępuje we mnie zazdrość... hmm.... te ćwiczonka  eehh... gdybym ja miała taki zapał jak Ty  to była bym szczęśliwa :)  Motywujesz mnie do walki  ale mnie to by się zwyczajny kop należał i tyle :)
Miłej nocy życzę   pa
Pasek wagi

Witam  bardzo się cieszę Pistacjo ,że Ciebie motywuję

Kochana Pistacjo wiem,że damy radę a no i właśnie dziś aż cała tryskam z radości tak sobie wzięłam centymetr w łapki i stwierdziłam,że sprawdzę czy mi coś z łydek spadło i ud i szczerze byłam w szoku ,aż nie mogła uwierzyć spadło po 1cm szok a nogi to moja zmora nawet mama mi mówiła,że ja mam takie bo to genetycznie,ale stwierdziłam,że będę walczyła z tym i nie dam się tak łatwo hehe no i w końcu coś się ruszyło jupi to mi daje siłę  a no i wkleję linki http://www.youtube.com/watch?v=_xrXEV6U8Sc to na nóżki a ten http://www.youtube.com/watch?v=wyRaOUbibG0&feature=relmfu na brzuszek ,nóżki ,mięśnie kochana damy radę miłego dzioneczka życzę

Super Gosiu :) gratuluję! ta utrata cm to z pewnością rezultat tych ćwiczeń.  Dziękuję za linki :*   może nadejdzie taki tydzień po którym śmiało stwierdzę że każdy dzień był ćwiczeniowo zaliczony :)  już nie wspomnę o miesiącu  heh :) Gosiu Ty wydajesz mi się zawsze taka optymistycznie nastawiona  do tego odchudzania, taka codziennie gotowa do boju a każdego dnia z coraz większą siła :) mam nadzieję że zarazisz mnie kiedyś swoim nastawieniem ;) 
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Pasek wagi

Witam po weekendzie co słychać???jak tam ćwiczonka i dietka???u mnie ehh coraz więcej energii ,coraz więcej motywacji a dlaczego w weekend byliśmyu teściów na niedzielę stwierdziłam,że założę spodenki z przed (ciąży bo niestety przed ciążą chudzinką nie byłam uzbierałam sobie 10kg nadbagażu przed ciążą ) a spodnie co no właśnie za dużetzn w pasie nawet ok takie luźniejsze,ale w nogawkach nawet teściowa powiedziała,że nogi mam chudsze niż przed ciążą,ale w końcu wzięłam się za ćwiczenia,które mi pomagają no i dziś podkusiło mnie i wlazłam na wagę a tu kolejne zaskoczenie ,ale może napiszę w środę chyba jest opcja,żeby do świąt osiągnąć cel ,ale nie mówię hop bo to różnie bywa i wczoraj miałam sobie odpuścić ćwiczenia bo trochę zbyt intensywny trening sobie zrobiłam aż mnie wszystko bolało,ale nie potrafiłam odpuścić już się tak przyzwyczaiłam do ćwiczeń tym bardziej,że widzę ,że dają rezultaty ,ale na szczęście dziś wszystko przeszło i jestem zwarta i gotowa do walki chyba przez te ćwiczonka mam tyle energii

Droga Pistacjo mam nadzieję,że już niedługo zaczniesz takie ćwiczonak chociaż wiem,że jak ja pracowałam to też wracałam do domu i nic mi się nie chciało trraz siedzę z dzieckie w domku i stwierdziłam,że chcę być ładną ,zgrabną ,sexi mamuśką jakoś nie potrafię odpiuściććwiczonek chociaż na brzuszek bo niestety po ciąży skóra została i strasznie powoli się wchłania dlatego teraz jeszcze chudnę więc ćwiczonka obowiązkowe chcę się dobrze czuć a nie później narzekać na obwisłą skórę ,której mam nadzieję się pozbyć buziaki miłego dzionka

 

Droga Betitko gdzież się podziewasz??? i jak tam zdrówko Twojego malca???

czesc ale mi glupio bo obiecywalam ze bede czesciej sie odzywac  i znow zaniklam ale to juz wyjatkowa sytuacja bo bylam z synkiem w szpitalu,ale nie ze starszym co o niego sie balam ale z tym roczniakiem ,tyzien temu w piatek trafilismy tam na ostre zapalenie krtani ale jakm to w szpitalu przyplatala sie nastepna choroba ,oskrzela i takim to sposobem wczoraj wyszlismy dopiero,normalnie jestem taka panieta,meza oczywiscie nie bylo,starszego synka zawiozlam do mamy a z mlodszym w szpitalu,mama mnie zmieniala na dwie  godzinki zawsze ale w tym zasie szybciutko do domu,jakies pranie,wymiana ciuchow,jakies zakupy i troche z drugim synkiem i spowrotem .miedzy zasie z tym starszym tez do lekarza na kontrole,na pobranie krwi,normalnie za duzo na raz ale na szzescie temu starszemu OB  spada i wezly sie zmniejszaja ale to jest dlugotrwaly okres.wkoncu sie wyspie na normalnym lozku,nawet nie mialam zasu wejsc na wage i dopiero zisiaj weszlam to 2,5 kg mi zlecialo przez to wszystko,ciesze sie choc z tego.
gratuluje  wam utraty kg i zaparcia ale ja tez sie nie poddam.pozrawiam was  serdecznie.
Pasek wagi

U kochana Betitko to rzeczywiście na wariackich papierach ,zmęczona i należy Ci się odpoczynek i gratuluję takiego spadku super i pewnie,że brniemy kochane dalej

U mnie niunia śpi więc mamuśka bierze się za ćwiczonka buziaki i miłego wieczorku

Jak tam ???

Cześć :)   Ja wpadłam  by zdradzić że jest 1kg w dół :)
A jak tam u Was ??


Pasek wagi

Witam u mnie tylko i aż 0,9kg w dół lepsze to niż nic 

Super Pistacjo widzę,że do celu pozostało 19kgu mnie 19,5 kg jeszcze,ale damy radę

Ale dziś robiłam pomiary i zawartość tłuszczyku była 38% na początku a dziś zmieniła się na 36%

ale mam motywację,żeby walczyć dalej  bo za 2mc córci roczek i żeby zaskoczyć moich rodziców bo mają przyjechać w kwietniu lub na początku maja więc jest jeszcze trochę czasu do zrzucania i zadbania o siebie

Buziaki kochane miłego dzionka

no hej ja dopiero zwaze sie dopiero za tyzien bo w poniedzialek zmienialam pasek nawet zapomnialam ze to w srody.os ostatnio czesto o czyms  zapominam .a wczoraj taka bylam uradowana ze siostra przyjechala bo mieszka w niemczech i tylko tak 3-4 razy do roku zjezdza z rodzina tu do polski ze wczoraj jak przyjechali to zapomnialam isc ze synkiem do logopedy,dopiero jak do mnie zadz logopedka to sobie przypomnialam.normalnie gapa ze mnie.no ziewczynki najgorsze te swieta przetrwac ale mysle ze nie powinno u mnie byc tak zle bo pierwsze swieto u mamy rugie u tesciowej a wszyscy wieza ze sie odchudzam to nie bede sie przeciesz objaac nie?
gratuluje wam spadku wagi,tak trzymacbuziaki
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.