Temat: - 15 kg, zaczynamy kolejny raz ! :))

No pewnie, że się doczepiam :D ja mam co prawda jeszcze 20kg ale jak schudnę to 15 to będzie gites malines :D

ja też się przyłącze, ale od jutra. Dziś już zawaliłam (:

ja już 19kg za sobą i jakieś 15 przede mną:) więc dopinguję i dołączam się :)

HEJ DZIEWCZYNY DOŁĄCZAM SIĘ BO JUŻ SIĘ BARDZO ŹLE CZUJĘ ZE SWOJĄ WAGĄ ALE NIE MOGĘ SIĘ OPANOWAĆ JEŚLI CHODZI O SŁODYCZE KIEDYŚ WAŻYŁAM DUŻO :) MNIEJ I CHCE DO TEJ WAGI WRÓCIĆ 

Dołączam się, na razie 10 kg do zrzutu, ale chcialabym 15.

Ja także się przyłączam!:) do zrzucenia mam 10kg, choć nie ukrywam,że bardziej niż na kg zależy mi na ujędrnieniu swojego galaretowatego ciała i pozbyciu się cellulitu...:/
Waga na dziś : 65kg
Waga docelowa : 55kg
dieta: ok 1000-1200kcal plus min. 1h ruchu dziennie (rowerek stacjonarny, dywanówki, skakanka itp)

cwiczenia godne uwagi??:>

też się dołączam:)
wzrost-161
waga74,1:(
cel- 63:)
chciałabym ładnie wyglądać do 21.04, bo wtedy mam uroczystość rodzinną:)
dieta-mż, 3 razy w tygodniu aqua aerobik + 30 min siłowni:)

przyłączam się dziewczyny! zaczęłam już 3 tygodnie temu dietą 1450-1650 kcal i schudłam w 3 tygodnie 3 kilo, niestety ostatnio wszystko zaprzepaściłam... teraz już się nie złamie, wierzę w to, bo mam nadzieję że będziemy się wspierać, przez pierwsze 2 tygodnie planuje 1000-1100 kcal + ćwiczenia -codziennie marsz ok.40 minut, skakanka, brzuszki, podnoszenia nóg, w weekendy również jakieś dłuższe ćwiczenia aerobowe, skakanka, może jakiś bieg ?! będę wymyślać na bieżąco, przez następny tydzień planuje 1100-1200, potem przez 2 tygdonie 1200-1300 a potem 1300-1400 i tak zamierzam ciągnąć dopóki osiągnę 10 do 15 kilo mniej, (ewnetulanie potem w końcowej fazie zwiększe może do 1500, ale też więcej ćwiczeń, zobaczymy) wszystko zależy od tego jak będę wyglądała mając już te 10 kg mniej,bo nie chce być wychudzona, ale chcę być szczuplutka, drobniutka i kształtna, poza tym mam bardzo ciężkie kości co nawet stwierdził lekarz dlatego też nie wyglądam aż tak źle jak widnieje na modelu >mam nadzieje ;)< moim celem są wakacje! WYMARZONE WAKACJE BEZ SKRĘPOWANIA WYJŚCIA NA PLAŻE, CZY ZAKŁADANIA KRÓTKICH SPODENEK! razem damy rady na pewno ! możemy nawet dzielić się jakimiś dziennymi bilansikami co zjadłyśmy, jak myślicie ;>

ja juz tyle raz próbowałam a zawsze był porażki, wiec teraz musi byc inaczej. jestem już tydzień na diecie MŻ i schudłam 2,1kg byle by tak dalej ;)