Temat: - 15 kg, zaczynamy kolejny raz ! :))

Od dzisiaj tj. 27 lutego zaczynam na nowo walkę z kilogramami, które są mi zbędne!!
Kto chce się przyłączyć zapraszam
Będziemy tu podawać różne dietetyczne przepyszne przepisy ale także motywować się i podawać co tydzień swoje wagi :)
Moje zasady to pić 1,5-2 l wody dziennie, nie jeść po 18:00, unikać śmieciowego jedzenia oraz słodyczy, dużo się ruszać :)

wszystkiego najlepszego dziewczynki!!! ja dziś pozwoliłąm sobie na więcej kcl powód? oczywiście bo dzień kobiet trochę głupi ale trudno:) na obiad zjadłam aż 2 gołąbki i pomarańcza.. a jak wam mija dzień?? 
Aannee   a żebyś wiedziała że taką motywacje mam że cholercia !:D jak spadne jeszcze pół kilo to osiągne swój pierwszy cel :D

ja dzisiaj też przegiełam ;< i boję się że mimo, że nie jem słodyczy ani poźnym wieczorem to za dużo pieczywa itd. 

i dziś zawaliłąm z obiadem, zjadłam kasze z sosem i nie mam zielonego pojęcia ile to może mieć kalorii policzyłam 400 kcal, jak myślicie za mało ?

dostałam wielką czekoladę lindta ,to teraz sobie potrenuję silną wolę  leży i kusi,nawet nie na  widoku,ale ja wiem,gdzie jest!  najgorsze jest to,że nawet nie mam na nią ochoty,a tak mnie kusi by się nią napchać,rety,co za techniki sabotażu i smaodestruckji mi się włączają....też ktoś tak ma,czy tylko ja tak siebie uwielbiam???

zaraz się biorę za ćwiczonka,skakanka dziś i brzuszki ,na obiad miałam fasolkę po bretońsku sb,na kolację kalafiorka....a i ochotę na ziemniaki załatwiłam chipsami z pomidorów,powiem Wam,że się rozsmakowałam w nich ! bez cukru,oleju za to z bazylią o oregano..i chrupią!cała paczka ma 50 kcal

aannee dzięki,ale waga trochę nieaktualna,ale gonię paskową :D może za 2--3 tygodnie przestawię na mniej,jak tam waga,jest?

ja dziś uległam presji i nawałowi słodyczy niestety ;<

co prawda nie zjadłam nie wiaodmo jak ogormne ich ilości, ale kaloryczny obiad + pół bezy, 4 ptasie mleczka i dupa ;II

ale jutro umówiłam się z koleżanką o 7 na bieganie bo dziś nawet nie miałam jak poćwiczyć no i postaram się jutro lecieć na samych owocach, warzywach ewnetualnie jakaś rybka, żeby oczyścić organizm ale czy się uda mój plan - nie wiem, jutro wieczorem się okaże

ogólnie to rezygnuję chyba z ćwiczeń abs, męczy mnie taki stało schemat, teraz będę chyba się tylko rozciągać przed i po skakance i od czasu do czasu jakieś wypady typu poranne bieganie, oby jutro wypaliło


bo chyba nie możliwe żebym cały spadek wagi zaprzepaściła jednym dniem ;<??!

85,2 ha ha :) lubie to
wczoraj bez dietki i cwiczen. deszcz padal caly dzien, a wieczorem jak przestalo to i tak wszedzie mokro bylo, wiec nawet nie wychodzilam. ale jadlam truskawki + do tego pilam szampana mmm :)
dzisiaj juz lepiej. i nawet biegalam 45 min!
Pasek wagi
wczoraj zjadłam kebaba... ale wagi duzo nie przybyło zaledwie +0,4
a u mnie waga stoi > okres :(
hej dziewczyny! Jak tam u was z dieta ja już zaczynam jej mieć dość niestety Chciałabym miec ładną figurę ale chyba nie jest mi to dane. Cóż z tego , że trzymam dietę przez 4 - 5 dni jak potem zawalam na całości i wszystko nadganiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.