- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
25 lutego 2012, 18:08
Witam wszystkie panie które walczą z wagą i cenią sobie wsparcie i dobre słowo.
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 56
25 lutego 2012, 21:55
Mi się udało najwięcej na raz zrzucić 5,5 kg na diecie south beach jak się skończyło pare miesięcy później nie musze już mówić :P
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 512
25 lutego 2012, 21:59
1000 kalorii i duzo ruchu ;))) Cała tajemnica;))) Częste zastoje wagi;) ale to mnie motywowało i więcej cwiczyłam czasem się zdarzało , że przez miesiąc chudłam 0,5 kg ;)
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 56
25 lutego 2012, 22:01
Moja recepta na sukces to 1200 i ruch daj Boże też pomoże :P A jak długo już się odchudzasz?
25 lutego 2012, 22:03
tak, tak - to też mój cel :) marzenie! :)
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 512
25 lutego 2012, 22:04
od polowy stycznia do polowy czerwca - 14 kg potem wrocilo 5 kg i od grudnia sie znow odchudzam;)
25 lutego 2012, 22:39
Ja bym chciala te 55 kg do lata :D
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 6
25 lutego 2012, 22:43
To może i ja jeszcz się dolacze :-) ja tez marze o 55kg ( miałam tyle 5 lat temu i czułam się dobrze)
Teraz mam 65 i nic mi się nie chce...okropnosc! Ale od 3 dni nie jem słodyczy ,chleba, cwicze A6W i pare ćwiczeń na biodra ( polecam "Training with Tammy" ) proste ćwiczenia ale mięśnie wszystkie mnie po nich bolą! Staram się tez jeść wiecej białka, owoców i warzyw i pić dużo wody... póki co -1kg po 3dniach ale mam nadzieje, ze to dopiero początek! :-D
Dziewczyny, a w jakim tempie wy chudniecie? Np na tydzień / czy na miesiąc?
Pozdrawiam i życzę wytrwałości... oby zobaczyć to 55 i je potem utrzymać :-D
25 lutego 2012, 22:58
To ja Wam powiem, że u mnie ostatnio ze spadkami wagi KOSZMAR.. gubię centymetry, ale waga stoi w miejscu lub rusza się nieznacznie :) specjalnie się nie przejmuję, bo wiadomo nie od dziś, że cm ważniejsze, ale i tak... psychika taka dziwna, że chciałaby widzieć mniejsze cyferki :) W zeszłym roku miałam już 65 kg, a teraz jest powyżej 71 i nie może spaść od dwóch miesięcy :) jem 5 razy dziennie... ok 7-9 (zależy), 11, 13:30, 16, 19 (czasem jeszcze coś przekąszę potem), ćwiczę (ok. 5x w tygodniu od 1 do 2 godzin). Mam tylko 160 cm wzrostu, więc ... jest co zrzucać. :) Mam wielką nadzieję, że nam się uda dziewczyny. Jak ja bym chciała już ubrać krótką kieckę i wyskoczyć w miasto :D Albo krótkie spodenki i śmigać :) Albo bikini... Ech. :)
- Dołączył: 2011-04-27
- Miasto: Rio De Janeiro
- Liczba postów: 5352
25 lutego 2012, 23:24
heh, bardzo bym chciała, ale czy się uda to nie wiem. . .