Temat: wiosna juz zaczyna pukac do drzwi a my co, nadal za duże?

Witam

Zapraszam wszystkich chetnych do wspólnego odchudzania.

Tak do wiosny juz niedlugo i trzeba bedzie zdjąc te maskujące kurtki i plaszczyki. I ukaże sie cala prawda o strczących boczkach, oponkach....

Trzeba zabrac się ostro do roboty.

Ktoś ma ochotę?

I ja też!!!
super coraz wiecej nas, jest szansa że watek nie umrze po dwóch dniach
Chyba idę poćwiczyć i realnie schudnąć a nie ciągle tu siedzieć i się wymądrzać o chudnięciu bo już mi pupa nawet zdrętwiała :D
Powodzenia dziewczyny ;)
he he ja jeszcze posiędzę tutaj do 15 ( w pracy jestem)
ja też jeszcze chwilkę poczytam i uciekam obiad rodzinie gotować ;) a propo ćwiczeń na orbitreku jak one(czyt. inne dziewczyny) to robią,że dają radę wytrzymać na nim godzinkę,ja po 10 minutach wymiękam,godzina na nim to moje marzenie

a co szanowna rodzinka bedzie dzis konsumowała ??

dzieki za zaproszenie

rodzince usmażyłam mielone a sobie ugotowałam gałeczki zawsze to mniej tłuszczu,staram się wystrzegać smażonego,ostatnio jak dopadł mnie ból nie wiem czy to wątroba czy żołądek to miejsca sobie nie mogłam znaleźć ,kolejny powód do schudnięcia (zdrowie)

tatti napisał(a):

klapek.babki napisał(a):

Ja pomimo diety nie mam co liczyć już na tą wiosnę ;) ale na przyszłą jak najbardziej- wtedy będę fit 
No głowa do góry. Już tyle schudłaś a do wiosny jeszcze pewnie parę kg zejdzie.  Już i tak na pewno jesteś o wiele piękniejsza po stracie tych 20kg (patrząc na pasek). Więc ciesz się z co raz to ładniejszej figury :)


No wlasnie to samo pomyslalam- tym bardziej,ze jestes wysoka. Na pewno jest duzo lepiej niz myslisz.
ja mam dietke od 19:)
ja mam dietke od 19:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.