Temat: wiosna juz zaczyna pukac do drzwi a my co, nadal za duże?

Witam

Zapraszam wszystkich chetnych do wspólnego odchudzania.

Tak do wiosny juz niedlugo i trzeba bedzie zdjąc te maskujące kurtki i plaszczyki. I ukaże sie cala prawda o strczących boczkach, oponkach....

Trzeba zabrac się ostro do roboty.

Ktoś ma ochotę?

 ja, ja mam musze pozbyc sie 3 kilo i nie mam pojecia jak to zrobic 
Ja mam 4 kilosy do zrzucenia i tak cały czas odkładam te diete i odkładam a tu zaraz wiosna :)

bella1984 napisał(a):

 ja, ja mam musze pozbyc sie 3 kilo i nie mam pojecia jak to zrobic 


Może Twój organizm nie chce tyle chudnąć?
Chociaż wydaje mi się, że jak zrobi się cieplej to wszystkie nagle więcej kg zrzucimy. Większa chęć do zdrowych, świeżych produktów (a same produkty zaczną być w końcu pełnowartościowe) i większa chęć do ruchu, więc te 3 kg pewnie zrzucisz nie wiedząc nawet kiedy :)
Ja!
tak ja też czekam na smak prawdziwych świeżych warzyw
Eh....aż mi przypomniałaś smak pomidorów. To co teraz jest to jest masakra. Psuje smak kromki. Zupy czy sosu z tego nie zrobisz bo to bezsmakowe jest  i w ogóle kwaśne nie jest. Muszę teraz koncentratu sklepowego dodawać bo mój zapas zimowy pomidorków już się skończył :(
ja bardzo chętnie się przyłączę bo samej to jakoś tak smutno

witamy witamy pewnie że w grupie raźniej
klapek.babki a Ty na jakiej diecie jesteś?

tatti napisał(a):

Eh....aż mi przypomniałaś smak pomidorów. To co teraz jest to jest masakra. Psuje smak kromki. Zupy czy sosu z tego nie zrobisz bo to bezsmakowe jest  i w ogóle kwaśne nie jest. Muszę teraz koncentratu sklepowego dodawać bo mój zapas zimowy pomidorków już się skończył :(

A myślałam, że tylko ja mam problem z pomidorami:p jakiej odmiany bym nie kupiła- smak nie pomidora! Czekam na te prawdziwe, polskie, w słońcu dojrzałe....
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.