- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 245
17 lutego 2012, 08:43
Witam!!
Postanowiłam założyć wątek w którym razem będziemy walczyć ze słodyczami i nie tylko . ;)
Mam zamiar od środy popielcowej nie jeść słodyczy aż do świąt. Wydaje mi się że to jest dobra okazja by się zmotywować i wprowadzić tez zdrowsze nawyki żywieniowe więc dobrze by było jak byśmy opisywały co jemy i jak też ćwiczymy. Krótko mówiąc ten wątek będzie o wszystkim by pozbyć się zbędnych kilogramów
Czy ktoś jest chętny by podjąć ze mną to wyzwanie??
24 lutego 2012, 18:44
Sio od tych słodyczy! Spróbuj się czymś zająć albo zjedz coś zapychającego i zdrowego.
24 lutego 2012, 19:08
Zrobiłam sobie kolejną porcję jabłek. Ja mięsa nie jem, a na nabiał mam alergię, więc mam mało do wyboru. Dzięki za wsparcie
24 lutego 2012, 19:14
Oż kurczaki, to widzę, że jadłospis musi być dość przetrzebiony
. Skaza białkowa?
24 lutego 2012, 19:31
Dokładnie mięsa nie jem bo nie lubię, a po mlecznym jedzeniu dostaję wysypki na policzkach
25 lutego 2012, 05:31
agnieszkam86 to dobrze że wytrwałaś, ja też dałam radę. Mnie najbardziej kusi wieczorem, żeby coś zjeść słodkiego, w dzień to mogłabym nawet tego nie tknąć.
25 lutego 2012, 08:14
Gratuluję Wam, dziewczyny :)
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 2553
25 lutego 2012, 13:08
a ja dzisiaj będę chyba piekła szarlotkę dla męża na urodzinki i z pewnością się od niej nie odgonię
- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 73
25 lutego 2012, 15:05
Przepraszam, że tyle nie pisałam ale miałam problem z internetem i z dietą zresztą też. Obiecuję jednak, że od dzisiaj będzie już tylko lepiej ;)
25 lutego 2012, 18:17
Jak u Was dziewczyny? Jak postanowienie ?
Ja już jestem po wieczornym ćwiczeniu, rano i popołudniu też się trochę po gimnastykowałam. U mnie walka z łakociami na plus. Na kolację upiekłam sobie jabłka.