- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto:
- Liczba postów: 102
15 lutego 2012, 21:09
Hej dziewczyny :)
Moim celem jest zrzucenie ok 5kg, a przede wszystkim utrzymanie wagi. Z tym mialam i mam najwieksze problemy.
Nie przepadam za dietami cud i nigdy takich nie stosowałam. Stawiam na zbilansowana sietke MŻ, może to być 1200kcal, bo 1000 to jednak za mało.
Dużo wody z cytryną, ograniczyc slodycze(nie potrafie nie jesc ich w ogóle, ale sporóbuje) i jeśc do 18.
Codzienny wysiłek fizyczny chociażby pod postacią szybkiego marszu, min 30min.
Ktoś chętny? Sama mogę nie dać rady...:(
- Dołączył: 2011-04-11
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 68
25 lutego 2012, 12:34
hejjjj ;* no u mnie w porządku jak na razie ;p rano zjadłam płatki fitness z jogurtem kocham je i mleko 3,2%;/ nie było innego oczywiście ;/ Teraz mama karze mi jeść rosół ale naprawdę nie chce mi się jeść;p Potem zjem jeszcz połowę otrębowego wafelka z cynamonem mniam i gruszeczkę;d : *Trzymajcie kciuki ^ :*
25 lutego 2012, 15:36
fcuk -< wszystkiego najlepszego;)
wczoraj 1000kcal przekroczone, bo wieczorem wypad ze znajomymi na piwko;) 2 piwka poszly i do tego fajki;/ ale przynajmniej oparłam sie pizzy;D wgl podobno alkohol zatrzymuje wode w organizmie wiec myslalam, ze na wadze bd wiecej, a tu rano 0,5kg mniej!;) piwko mi służy:D
- Dołączył: 2011-04-11
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 68
26 lutego 2012, 17:32
a ja dzis rano płatki fitness potem takie ciasteczko otrębowe z cynamoenm 70 kcal ;/ ii na obiad kotlet mały w bułce i tyle ;))
26 lutego 2012, 19:39
pamiętacie o piciu przynajmniej litra wody dziennie? ;D
mi już od niej nie dobrze ale trzeba pić haha :)
odpuściłam sobie trochę ćwiczenia bo mam dużo nauki.. coś za coś.
ale właśnie zjadlam trochę białka na kolacje :)
- Dołączył: 2011-04-11
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 68
26 lutego 2012, 20:14
no może litra to nie pije ale pół.... ;dd
no to pa kociaki <3 <3
27 lutego 2012, 10:15
Czesc dziewczyny! nie odzywałam się 3 dni, bo miałam w sobotę imprezę urodzinowa!:D o matko, jaka bibka:D mam siniaki, bolą mnie ręce, nogi, pośladki. nie wiem jak i nie wiem nic ;D jadłam wszystko. sernik, biały chleb, bigos! wszystko.
a co do picia wody... to od soboty jedynym płynem był alkohol i popita. ale dziś nadrobię. wydoję chyba beczkę zaraz hahahahahha :D
- Dołączył: 2011-04-11
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 68
27 lutego 2012, 16:54
hejj <3 no a ja dzis rano niecały jogurt muller z maliną, 5 malutkich sucharków i zupę pomidorową i tyle ;p
- Dołączył: 2011-04-11
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 68
28 lutego 2012, 17:08
hej a ja dzis tak : rano płątki fitness z mlekiem ale mało zjadłam jakieś 120 kcal,potem gruszka maltuka ok 50 kcal, rosól z saszetki 43 kcal , 5 sucharków to 30 kcal i teraz zupę zalewajkę to nie wiem i do trgo jajko to 50 kcal ale sama zupa z 3 ziemniaczkami to jakieś 70 kcal wiem razem 370 kcal ; o
2 marca 2012, 21:44
siema;** nie odzywałam się od kilku dni, bo cały tydzien miałam zawalony, tyle nauki, że omg;/ ale dietki się trzymałam;D chociaż w zasadie oprocz dzisiejszego wieczoru;/ nie dosc ze bylam u kumpeli i wypilysmi po 2 piwka +kieliszek martini to jeszcze jak wrocilam do domu to od razu rzuciłam się na słodkie;/ pierwszy raz od ponad miesiąca... wgl trochę jeszcze kręci mi się w głowie;/ ale jutro wracam do diety i nie ma zmiłuj! wgl kilka osob w ostatnim czasie powiedzialo mi ze schudlam więc chyba jest dobrze;)
8 marca 2012, 10:05
ah a ja nie wpisywałam posiłków :( zacznę od jutra. w ogóle chyba zacznę biegac ;)