Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Dzień dobry. Witam Elę i Danuśkę. U mnie też całą noc padało i pada nadal. Również się ochłodziło. Mam nadzieję, że się pogoda poprawi do popołudnia bo chcieliśmy dzisiaj rozłożyć basen a lepiej żeby było sucho. Jak nie to trudno.W ogrodzie już stoi ten wielki karton i mniejsze. Zabezpieczony jest folią ale nie chciałabym żeby złapał wilgoć bo może się rozwalić i nie będzie gdzie go potem schować ( basen ).
Ale jest piąteczek i trzeba się cieszyć nadchodzącymi wolnymi dniami. Ja mam dzisiaj zakończenie kontroli i niech idą skąd przyszli i nie wracają.
Dziękuję za życzenia z okazji Dnia Dziecka. Nie pamiętam kiedy dostałam ostatnie. Wam również życzę wszystkiego najlepszego z tej okazji.



Pasek wagi

Dzień dobry w deszczowy Dzień Dziecka. Wszystkiego najlepszego, dużo uśmiechu i radości. Wczoraj poszłam z dziewczynami po prezenty na dzsiaj i wróciłyśmy tylko z kartami do gry Nemo za 18 zł dla Gosi, Wera nic nie znalazła dla siebie. Miałam chłopcom kupić po wielkiej czekoladzie i zakręcona wyszłam ze sklepu bez nich. Ale dzisiaj to nadrobię, nawet nie wiem, czy Michał dzisiaj przyjedzie do nas. W razie kolejnej gafy mam tak jak Ty Danusiu lody w zamrażalniku.

Elu dzięki za pozdrowienia od Marylki i oczywiscie również gorąco Ją pozdrawiam.

Witam Jolę i Dorotkę, Danusię i Elę witałam.
Jolu, chyba dzisiaj Danusi wpis Ci uciekł .
Zauważyłam zmiany na V.
Żeby pisać na forum, trzeba się najpierw zalogować na swoim koncie i w górnym rogu po prawej stronie ( na forum)  prócz nicku jest mała fotka z profilu, pewnie przez to "ulepszenie" V wariowała.
Dopiero wróciłam z wojaży po mieście. Zakupy drobne, ale pogoda znośna przy odpowiednim ubiorze.
Słonko świeci, wiatr hula ( w mieście tego się bardzo nie odczuwa), nie pada.
Sporo dzieci kreci się po mieście i to w grupach, może jakieś zajęcia pozalekcyjne.
Pokaźna kolejka stała za lodami.
Dorotko, twoje dzieci nie maja wygórowanych wymagań, nie wiem na czym polega gra w karty Nemo, ale pewnie zajęcie rodzinne.
Chłopcy ( duzi), na pewno ucieszą się z buziaka, ale jak znam swojego syna i chyba większość facetów to łasuchy i czekolada nie pogardzą.
Jolu, tyle czekaliśmy na deszcz, więc jak musi, to niech sobie popada.
Co prawda na jutro też bym wolała pogodę bez deszczu, bo wtedy więcej pochodzę po ścieżkach ogrodu dendrologicznego a nie tylko siedzenie i gawędzenie.
To od nas jest niedaleko, może ok. 15km., może trochę więcej.
Kiedyś już tam bywałam, ale wtedy nie było to zagospodarowane.
Dzisiaj na śniadanie owsianka, na obiad jeszcze nie wiem, wczoraj się skusiłam i zrobiłam naleśniki .
Pasek wagi

Przy piateczku znikam wczesniej i życzę wszystkim udanego weekendu. Danuska jeszcze tych kart nie obejrzałam, ale dzisiaj przyjrzę sie im dokładnie. Dziewczyny znają je od koleżanek. Do poniedzaiłku.

Witam ponownie. Osobno witam Danusię. Rzeczywiście nie było wpisu Danusi jak pisałam a to prawie godzina różnicy. To coś dziwnego. A jeszcze sprawdziłam, czy kogoś nie pominęłam witając. Była tylko jedna strona i wymieniłam wszystkie co zajrzały. Mam nadzieję że Danusia się na mnie nie obraziła. Wygląda na to , że trzeba się cofać na stronach bo wpisy się pojawiają z opóźnieniem.

Dobrze że przypomniałyście mi o lodach. Muszę kupić bo zawsze mam w lodówce ale " się zjadły " w niedzielę. Muszę tez kupić truskawek bo jak się wczoraj dopięłam to dzisiaj już wiele nie zostało. Do wczorajszego koktailu wsypałam trochę płatków owsianych i zostawiłam w lodówce. Rano miałam gotowe śniadanie. W pracy zjadłam sałatkę z sałaty i pomidora.
Danuśka mi narobiła ochoty na naleśniki. Takie z truskawkami byłyby super :)). Ale ja mam na dzisiaj pierogi ze szpinakiem i zupę brokułową.

Pasek wagi
Miłego weekendu Dorotko. Do poniedziałku.
Pasek wagi
Witaj Jolu nie pogniewam się, ale mnie przeoczyłaś  Danuśka spostrzegawcza jesteś  .U mnie też wieje silny wiatr, oglądałam Radwańską niestety przegrała z Kuzniecovą .Na śniadanie miałam grzanki z serkiem wiejskim, a na obiad owsiankę , naleśniki chodzą za mną, ale chyba odpuszczę sobie wolę w razie czego lody  .Dorotka w domu pewnie, Nemo miały moje dzieci , w ogóle moje dzieci lubiły gry, puzzle itd.W ogóle moje dzieci przyjadą wieczorem , wiec kolacja jedynie i lody może lampka wina wieczorem.
Pasek wagi
Zrobiłam wcześniej wpis i nie ma.
Jednak vitalia poszła w zaparte i tylko errory z jakimś błędem się pokazywały.
Danusiu, dobrze, że to dzisiejsze święto w piątek, cała rodzinka w domku.
Radwańskiej nie oglądałam, bo dopiero przed chwilą włączyłam TV.
Poczytałam o meczu w necie.
Bawcie się dobrze, miłego popołudnia.
Pasek wagi
Witam popracowo. Danuśka dziękuję za "koko spoko". Po drodze kupiłam kolejne truskawki i maślankę i będę miksować. Wczoraj jak zjadłam taki mix na kolacje plus zagrycha z truskawek to mnie trzymało do rana. Lody też kupiłam i niech czekają na apetyty. A ja najadłam się pierogów ze szpinakiem i zjadłam zupę brokułową męża roboty. Nie posłuchał mnie do końca i w zupie było pełno włókien. Ale ogólnie była smaczna tylko następnym razem musi się bardziej przyłożyć :))
Pasek wagi
Nie umiałam trafić do swojego pamiętnika. Dobrze ze Danuśka napisałaś o zmianach bo bym się wystraszyła. Przywrócono także zbieraną punktację. Będziesz mogła śledzić swoje limity postowe. Pokazała się koniczynka z zaznaczonymi listkami co ma świadczyć o vitaaktywności. A mój puchar zniknął. Dobrze że tutaj go mam. Musze prześledzić te zmiany żeby sie nie pogubić
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.