- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
29 maja 2012, 18:27
Ostatni blat ciasta w piekarniku, zapiekanka pokrojona i zapakowane porcje we folie,czeka na ostygnięcie i włożenie do zamrażalnika a moja zmienniczka ma chore dzieci i jutra przez cały następny tydzień znów nadgodziny, ale w piątek po Bożym Ciele idę do lekarza i też się wybiorę na L-4, mam już dość, do pracy chodzę z chorymi zatokami
Edytowany przez dukankaaa 29 maja 2012, 18:28
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
29 maja 2012, 18:34
witam popracowo witaj Basiu, pozałatwiaj sprawy urzędowe teraz kiedy masz czas;
witaj Danusiu, weźmiemy się za siebie za chwilkę, i będzie dobrze, schudniemy;
u mnie spadł deszcz i zdecydowanie się ochłodziło
mam nadzieję, że jutro będzie ciepło i będę mogła pójść do pracy lekko ubrana
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
29 maja 2012, 18:41
Witaj Elu, teraz już wiem gdzie powędrowały moje chmurki deszczowe. Idą następne, ciśnienie spada i zrobiłam się senna. Pochmurno się zrobiło i kolanka mnie rozbolały co zwiastuje opady. Mam nadzieję, że do jutra się rozjaśni bo mam jutro wyjazd służbowy do Poznania a jazda w deszcz to niezbyt miła perspektywa.
Elka wyżerkę niezłą przygotowałaś. Masz rację idź po L4 i wychoruj się porządnie. Chory pracownik niewiele zdziała a jeszcze rozpyla.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
29 maja 2012, 18:44
Wypróbowałam mój nowy mikser robiąc koktail z truskawek i maślanki. Najpierw miksowałam a potem ubijałam. Mniam ale pyszny wyszedł. Teraz wrzucę jajka do maszynki i niech się zrobią na twardo a potem zrobię pastę jajeczną. Mąż już się cieszy bo lubi.
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
29 maja 2012, 18:49
witaj Gabrysiu, no to się dziś wyspałaś witaj Jolu, kontrolę przeżyjemy nie jest to pierwsza ani ostatnia
Danuśka ja jeszcze nie widziałam czereśni a lubię
Danusiu no to miałyście co świętować i imieniny i młodą babcię
witaj Elu, spróbuj odpocząć, a jak zdrówko?
Danuśka przepis skopiowałam bardzo mi się spodobał no i szybkie danie przy okazji
też się martwię o Marylkę, jeszcze nie napisała, że dojechała ani jaką ma pogodę; ostatnią wiadomość miałam z Gdańska no i ta pogoda
Elu dobrze, że nareszcie schodzi i sporo tego pieczesz, no ale na dukanie faktycznie nie ilość ma znaczenie
Jolu cukinia taka domowa jest pyszna i kwiaty w cieście również, kiedyś robiłam ale to było dawno
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
29 maja 2012, 18:52
Elu nie choć zbyt długo chora do pracy kiedyś tak robiłam, dziś już tak nie postępuję, ale musiałam się o tym przekonać na własnej skórze Jolu zrób zdjęcie nowego nabytku chętnie popatrzę
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
29 maja 2012, 18:55
uprzejmie informuję:Marylka jest nad morzem, które jest szare, groźne i ponure ale zawsze cudowne
przerzucę zdjęcie i wkleję poniżej
Edytowany przez elik7 29 maja 2012, 18:59
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
29 maja 2012, 18:58
A ja właśnie spojrzałam na Łebę i tam po plaży chodzi tylko jeden człowiek ale to chyba nie Marylka bo pewnie byłaby w grupie. Ta kamera nie jest dobrze ustawiona bo jak zachód słońca albo cień to słabo widać a innej kamery nie ma.