- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
29 kwietnia 2012, 15:35
Witam poobiednio, pizze zjadłam,domowej roboty, pełnoziarnistą, z piórkiem :)
na spacerek pójdę wieczorkiem, bęstię zabiorę
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
29 kwietnia 2012, 16:03
witam Was serdecznie byłyśmy z Mamą na spacerze, najpierw poszłyśmy na kawę, potem wolniutko do parku, tam posiedziałyśmy na ławce, potem spokojnie do domu, zjadłyśmy obiad i Obie zasnęłyśmy, dla Nas zdecydowanie za gorąco
Małgosiu dzięki za kawę w tak ładnej filiżance
Danuśka u mnie też pięknie ptaki śpiewają szczególnie rano
Marylko koty i wnuki na pewno są szczęśliwe, że zajrzałaś
Danusiu chyba sobie dziś pozwolę na piwo, w lodówce stoi od 2 dni
Jolu miałaś dziś pyszny letni obiad
miłego dnia życzę
Basiu z bestią zdecydowanie wieczorem
Gabrysiu ja dziś dokupiłam nareszcie stokrotki, późnym wieczorem dosadzę do skrzynki
kupiłam też płożące się floksy, w kwiaciarni powiedziano mi, że lubią cień, chcę je posadzić w skrzynce od strony ulicy a tam ciągle ciemno
Edytowany przez elik7 29 kwietnia 2012, 16:08
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
29 kwietnia 2012, 16:21
a ja niestety,nie,mam możliwości kwiatków,na zewnętrznych parapetach na skrzynki nie zgadza się administracja, balkonu nie mam, więc TYLKO doniczki wś rodku mi zostały
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
29 kwietnia 2012, 16:43
Ja boję się trochę,że mi te doniczki dziś wiatr zrzuci bo wieje strasznie od świtu.Dopiero mamy w planach pręt na oczkach zamontować z R.ale te które ja miałam w swoich oknach są pewnie za krótkie,więc trzeba będzie dospawać kawałek pręta zbrojeniowego.
W międzyczasie poczytałam kilka wpisów w pamiętnikach i zrobiłam też wpis w swoim.Postaram się teraz systematyczniej wpisy robić bo i dziennie będę zaglądała na vitalię sprawdzać co i kiedy zjadać
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
29 kwietnia 2012, 19:06
Witam ponownie. Piękny dzionek dzisiaj. Cały dzień na zewnątrz. Oczywiście kąpiel w basenie zaliczona i to wielokrotnie. Temperatura wody 31 stopni to można się pluskać. Nawet dla zabawy podłączyliśmy hydromatę do masażu i mieliśmy bąbelki. Jedzonko lekkie. Właśnie zjedliśmy kolację - gotowana kukurydzę i grzanki z serem . Szkoda że dzień się kończy. Trochę się opaliłam.Nadal jest bardzo ciepło. Jutro przyjeżdża młodszy syn więc rodzinka będzie w komplecie.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
29 kwietnia 2012, 20:13
U mnie było równie gorąco ale odczuwalna temperatura nie była tak wysoka jak wskazywały termometry bo wiał wiatr dość silny który ten upał łagodził.
Po całym dniu przebywania na powietrzu czuję się ogorzała i nawet zmęczona. Pewnie wcześniej się dzisiaj położę. Tym bardziej ze jutro idę do pracy.
Na dzisiaj się pożegnam życząc spokojnej nocy DOBRANOC