Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Witaj Elu!
Bratki pewnie dlatego nie sa jeszcze ładne, że było do tej pory dosyć chłodno. Teraz powinny "ruszyć". To moje rumianki
         
Prawda, że piękne? Zdjęcie robiłam przed chwilką, więc one są jeszcze słabo oświetlone.
                    
Pasek wagi
Dzień dobry Danuśka, Marylko i Elu. Danuśka, ale z Ciebie ranny ptaszek mam nadzieję, że to jednarazowo. Miłego dnia wszystkim, ja już się cieszę, że jutro ostatni dzień i potem dłuuugi weekend..
Witaj Dorotko!
Dla Was, pracujących, to rzeczywiście długie wytchnienie od "pracowych" obowiązków. Nie wszyscy maja ten weekend taki ponad tygodniowy, ale nawet jeśli ktoś nie mógł wziąć tych dni wolnych, to i tak chodzi do pracy w kratkę, wiec ten tydzień nie będzie męczący. Ja powoli szykuję się do wyjścia. W kinie mam być przed 11-tą, a jeszcze muszę ze swojej wsi dojechać, wiec z domu wyjdę ok. 9.20.
Dzisiejszy dzień zapowiada się pogodowo piękny. Wszystkim zatem życzę:
                               
Pasek wagi
Witam ponownie, jeszcze trochę podrzemałam, ale jak zając pod miotłą.
Marylko, ja chyba też z tego powodu o którym pisałaś nie spałam, bo myślałam i nic nie wymyśliłam.
Twoje kwiatki na balkonie są cudowne, margaretki, żonkile.
U mnie na razie są bratki i tak zostanie, aż do zmiany.
Patrzę za Twoim balkonem zieleń, trawnik jeszcze nie jest całkiem zielony, u mnie już kosili.
Eli i Dorotce życzę przyjemnej pracy, jutro piąteczek a potem weekendddddddddddddddddd.
Zmykam, wypije kawę i załatwiam sprawy, które spać mi nie dają.
Jeszcze raz miłego dnia.
U mnie za oknem dzisiaj słonko smętne, a raczej go nie ma ale jest dosyć ciepło.
Pasek wagi
Wpadłam wyłączyć kompa, bo zaraz wychodzę. Danuśka, ja teraz trochę się nauczyłam odróżniać sprawy na które mam wpływ i wtedy działam i te na które nie mam wpływu. W przypadku tych drugich staram się wypierać je z umysłu, bo inaczej można "oszaleć". To jest bardzo trudne, ale chyba można trochę wytrenować. To tak jak z lekarzem, który tragedie szpitalne musi zostawić za progiem swojego miejsca pracy. Mam nadzieję, że Twoje sprawy znajdą pomyślny finał. I chyba dobrze, że tu wróciłaś. My tu tak bajdurzymy, a to odrywa od problemów.
Teraz wychodzę. Jeśli nie wrócę późno - zajrzę, jeśli nie :"do jutra"!
Pasek wagi
Marylko, ja ciągle nie rozmyślam, ale wczoraj, dzisiaj miałam taki dzień.
Teraz chwilowy spokój.
Zaraz na kijki się wybieram, jest bardzo ciepło, wiec bluzkę z krótkim rękawem biorę i na wszelki wypadek coś do narzucenia.
Spojrzałam jeszcze, czy przy moim dzisiejszym porannym wpisie, te motylki jeszcze latają, czy im się znudziło a może cały bukiet wcięło. Na razie są i latają, przynajmniej u mnie .

Pasek wagi

Motylki nadal latają i bukiet przepiękny, już mi się marzy lato.

Jolu oczywiście, że miejscowość gdzie otwierają chyba 28 kwietnia zoosafarii to Borysew k/Poddębic. Wyczytałam tylko, że jak pada to jeździć można kolejką na 50 osób. Pogoda zapowiada się ładna, więc mam nadzieję, że sporo pochodzimy. Zawalona jestem pracą a jutro zapowiada się jeszcze więcej, po tygodniu odpoczynku będę musiała się rzucić na robotę. Danusi sukienka śliczna, ale ja muszę przymierzyć przed kupnem.

Dzień dobry Dorotko, Danusiu i Marylko  Sukienkę zaniosłam krawcowej , lekko mi skróci i w biodrach wszyje, bo w biuście idealnie .Dorotko ja nie mam problemu z tym, bo i tak jak czasem coś kupuje w sklepie to , muszę skrócić , albo zwęzić, taka figura w biuście więcej a dołem czasem za dużo.Poza tym mieszkam na wsi , jak chcę coś ładnego kupić to trudno w małym miasteczku nie ma , a do dużego miasta wyprawa i nie zawsze mi się chce .Kwiatki Marylko piękne, też próbuje tak jak Marylka problem odsunąć na który nie mam wpływu i nie bezpośrednio mnie dotyka, ale ciężko, bo ja z tych przejmujących się i przeżywających. Danuśka co zrobić nie na wszystko mamy wpływ, a motylki fajne. Coś mi dzisiaj szwankował komputer, nie mogłam włączyć , więc wyłączyłam , potem internet nie chodził , klawiatura nie działała , masakra. Miłego dnia Wam zycze , przyjemnej pracy Dorotko 
Pasek wagi
Witaj Danusiu, ja mam problem z sukienkami odwrotny góra węższa a dół szerszy, skracać też większość muszę. Tobie łatwiej zwęzić w biodrach niż mi popuścić. Pogoda śliczna, u nas internet też się dzisiaj zawiesza, nie tylko vitalia. Zaraz szykuję się do domku i kolejny dzień prób, na szczęście tylko kilkanaścioro dzieci te co coś będą robiły. Do poklikania jutro.
Dzień dobry. Wpadłam się przywitać. Tylko na chwilkę bo u mnie gorzej jak w ulu.
Danuśka śliczny ten bukiet i motylek wiele uroku dodaje.
Później więcej skomentuję bo teraz nie mam czasu.
Miłego dnia wszystkim życzę.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.