- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
25 kwietnia 2012, 10:28
Dzień dobry Dorotko, Marylko i Danuśka ! U mnie pada teraz , deszcz potrzebny , bo u nas sucho w sumie już było. dorotko to może nie gdybaj i nie wymyślaj tylko pójdź do lekarza, może to ciśnienie ,a jeśli co innego to lepiej zbadaj się u specjalisty.Wiesz 20 maja ja też będę na komunii jako gość w Koninie , nie lubię tego tłoku w kościele i jednak długie takie uroczystości bo tłum ludzi.Danuśka wodę z cytrynę też czasami piję .Wczoraj trochę pogadałam sobie z koleżanką, trochę plotek , które aż tak bardzo nie lubię, niestety moim koleżankom , raczej żadnej tajemnicy bym nie powiedziała . Marylko dobrze,że antybiotyk działa . Miłego dnia Wam życzę !
Edytowany przez Dana40 25 kwietnia 2012, 10:34
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
25 kwietnia 2012, 13:53
Danuśka to fajny wykład będziesz miała .Poczytałam o tych zawrotach, z błędnikiem często miał problem teść, czasem mdlał z tego powodu , a niby poza tym zdrowy.
Edytowany przez Dana40 25 kwietnia 2012, 13:56
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3422
25 kwietnia 2012, 14:30
Poczytam w domu lub jutro rano, teraz pędzę, bo juz bardzo późno. Do jutra.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
25 kwietnia 2012, 15:21
Dzień dobry.Witam wszystkie hurtowo bo mam mało czasu w pracy. Jestem zarobiona po pachy. U mnie całą noc i do południa padało. Teraz jest słońce ale czy ciepło to nie wiem. Jak wyjdę to się przekonam. Teraz już wiadomo skąd te senności i bóle stawów były. To na te opady.
Dorotko wyjazd do tego zoo - safari to bardzo dobry pomysł. Ja byłam w tym pod Gorzowem Wlkp.. Dość daleko ale wprawa była wspaniała i to nie tylko dla dzieci bo dorośli też świetnie się bawią. Nawet zastanawialiśmy się nad wyjazdem do tego pod Łodzią ale miejscowość brzmiała jakoś inaczej. Muszę sprawdzić w necie. Jakoś Poddębice czy coś tak.
Danuśka fajnie ze i Ty sobie " zaklepujesz " jakiś wyjazd. Ja bardzo lubię wszelkie wyjazdy i podróże więc zawsze je pochwalam choć wiem że nie każdy lubi lub może.
Danusia będzie w Koninie 20-go .A w którym kościele?
Marylka, jak zwykle ranny ptaszek. Ja mam organizm przestawiony na późniejsze godziny. Czasem słyszę uwagi że wstaję późno. Ale skoro idę spać o 2-ej lub później to chyba należy mi się parę godzin snu. Wcześniej zasypiam gdy jestem na maxa zmęczona lub przemęczona. W miniony weekend nabrałam sił i teraz mogę długo siedzieć.
Muszę się brać do pracy więc życzę wszystkim miłego dnia.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
25 kwietnia 2012, 15:56
Witam przybyłe Danusię i Jolę!
Wróciłam niedawno z zajęć i niedietetycznego spotkania knajpkowego (zjadłam szarlotkę na ciepło z gałką lodów). Wykład historyczny o jedynej kobiecie żołnierce na etacie z Powstania Listopadowego. Jej potomkinią w prostej linii jest Joanna Senyszyn.
Jutro jadę do chorych chłopczyków, aby trochę odciążyć synową. Przedtem muszę usmażyć dużą ilość kotletów mielonych, bo moje maluchy je uwielbiają, a teraz nie mają apetytu. Wcześniej chyba z UTW pójdę na oskarowego "Artystę".
Jolu, każdy wstaje chyba wtedy gdy jest wyspany (jeśli ma taka możliwość). Ja jestem bardzo wydajna i umysłowo i fizycznie - rano. Przez cały dzień powolutku uchodzi ze mnie powietrze i wieczorem nigdy nic już nie robię. Zawsze tak było , nawet wtedy gdy pracowałam. U Ciebie jest odwrotnie, więc zrozumiałe, że musisz dłużej pospać.
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
25 kwietnia 2012, 16:02
To parafia św .Maksymiliana Kolbego Jola ,nawet znalazłam ich stronę an Facebooku
https://www.facebook.com/pages/Parafia-%C5%9Bw-Maksymiliana-Kolbe-w-Koninie/189042651156096 Dzisiaj przyszła moja sukienka znów trafiłam z rozmiarem
myślę czy ja lekko skracać, ale tak ciut czy nie warto , bo nie lubię pokazywać kolan jak siedzę nawet. Marylko nawet mojego syna ulubioną potrawą są mielone , często robię co drugi tydzień przynajmniej .Dzisiaj zrobiłam leczo z kiełbasy , papryki, cebuli i pomidorów.Taki miszmasz , już nie dodawałam dodatkowego tłuszczu , tylko na teflonie ,a le trudno powiedzieć,ze dietetycznie, ja zjadłam leczo bez dodatków.Marylko takie lody to i ja chętnie bym zjadła , lodów nie pamiętam kiedy jadłam, ale szarlotkę niedawno.Ja jednak tak jak Jola jestem wydajna w ciągu dnia nawet ćwiczyć wolę popołudniu, albo wieczorem. Edytowany przez Dana40 25 kwietnia 2012, 16:09
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
25 kwietnia 2012, 17:07
Jolu, mój wyjazd jest dopiero 13 maja.
Na liście byłam 57 osobą, więc wyjazd będzie za darmo tzn. refundowany.
Mnie to nie przeszkadza i nawet dobrze, bo niedziele są dla mnie najbardziej nudne.
Ten weekend jakoś sobie zagospodaruję
.
Marylko, znowu atrakcja filmowa Cię czeka.
Co do smażonych kotlecików mielonych dla maluchów, to nie jestem przekonana, czy smażone, to dobry pomysł dla choruszków.
Trochę długo pisze ten wpis, bo międzyczasie telefon i 100 innych rzeczy :).
Danusiu, pokaż sukienkę. Co do skracania, mnie się wydaje, że skoro jesteś dosyć niska, to sukienka powinna być do kolana, nie dłuższa, jednak każdy ma swój gust i zrobisz jak uważasz.
U mnie w końcu nie padało i słonko świeci.
Dzisiaj już ćwiczyłam.
Wstawanie dla mnie przed 6 nie jest dobre, bo potem śnięta chodzę, chyba, że mam zaplanowany wyjazd, czy cokolwiek innego, co tak wczesnego wstawania wymaga.
Muszę przespać przynajmniej 6 godzin, ale od czasu do czasu zdarza się 8 a nawet jak jestem niedospana 10godz.
Podziwiam ludzi, którzy śpią po 4-5 godz. na dobę.
Edytowany przez Starsza.pani 25 kwietnia 2012, 17:13