Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Witaj Danusia. Zmieniłaś awatar na wiosenny. Ja już nawóz rozrzuciłam a raczej rozsypałam. To nawóz ze zmielonych muszli morskich. Udaje mi się taki kupić w Lidlu. Jak na nawóz jest trochę droższy ale bardziej wydajny.
Ja też po obiedzie. Miałam mały przegląd tygodnia bo zjedliśmy do końca gołąbki i zrobiłam barszcz czerwony lekko zabielany na wywarze spod golonki więc nie taki chudy ale wywar czas było wykorzystać.
U mnie ciśnienie chyba leci bo zrobiłam się senna. Nawet troszkę popadało ale tylko chwilkę. Wszystko co miałam zamiar zrobić to zrobiłam. Zawsze coś by się znalazło ale..... mi się nie chce. Power mi odleciał.

Pasek wagi
Marylko, ja też " klapen na dupen " bo mi chęci do pracy odleciały. Pewnie nabiorę rozpędu pod wieczór, jak to sowa. Ale wtedy to już praca zawodowa.
Dziewczyny, jak sądzicie czy już można wystawić bielunie ( datura ) i kanny. Boję się też odsłonić hortensje. Nie wiem czy nie za wcześnie na te kwiaty. W ubiegłym roku moje kanny mi zmarzły częściowo. Potem odrosły ale już nie kwitły. Bielunie też są wrażliwe na przymrozki. Poradźcie mi.Tęsknie już za
ogrodem z kwiatami ale nie wiem czy na nie za wcześnie. Kanna i bieluń są na razie w garażu. Mąż wysprzątał ogród z liści i starej trawy i już by się prosiło, żeby go przyozdobić tymi donicami.
Pasek wagi
Jolu, pojęcia nie mam. Nie znam się tak dobrze na kwiatach innych niż balkonowe. Przymrozki jeszcze mogą się chyba zdarzyć, ale trzeba słuchać prognoz pogody i ewentualnie je przykrywać. O tej porze raczej dużych mrozów nie powinno być.
Pochwalę się swoimi kwiatkami balkonowymi:
    

  

  
   
Pasek wagi
Danusiu, syn pewnie będzie zadowolony z pracy a początki zawsze są nijakie, trzeba się wpasować w zespół.
Marylko, Ty pelargonie chcesz wsadzać po bratkach czy w innych korytkach ( doniczkach), bo wydaje mi się, że na razie szkoda bratki wyrzucać, jeszcze długo będą kwitły i upiększały.
Pelargonie są teraz po ok. 5zł., ja poczekam i potem te rabatowe wsadzę.
Jolu, co do datury, siostra miała ją wystawiona w ogrodzie już przed świętami, to wielka donica.
W Toruniu przymrozki były większe niż u nas, więc na noc okrywała.
Już po moim wyjeździe był przymrozek i nie przykryła, mówi, że jeden pęd chyba przymarzł a inny wypuszcza.
To naprawdę wielka donica, pewnie twoja też i nie można z nią "latać", ale okryć włókniną, czy czymś innym można.
Trochę posiedziałam na balkonie, ale jak słonko chowa się za chmury to wiatr zimny.
Jolu, Danusia dobrze napisała, ortopedę będę miała w maju, ale jeszcze nie znam terminu, mają zadzwonić.
Jak chodzę w niskich butach jest w miarę dobrze i to tylko moja głupota, bo już kiedyś porządnie sobie nadwyrężyłam.
Nosi mnie, chyba włożę buty sportowe i wyjdę.
Z odkurzaczem wczoraj polatałam, ale jak to w domu zawsze można coś robić, szafy i ciuchy na razie zostawiłam w spokoju.
Pasek wagi
Marylko, piękne kwiatki i śliczna oprawa - koszyki.
Więc na razie twoje oko i domowników cieszą.

Pasek wagi
witam ponownie 
byłyśmy na długim spacerze a potem obiedzie 
jednak tego świeżego powietrza było dużo bo Obie z Mamą zasnęłyśmy 
obudziłam się bo grzmi ale jeszcze nie pada 
ja jeszcze się nie zmobilizowałam do przeglądu szafy, ale półki przejrzę w ten weekend 
Następnym razem, jak będziesz miała imprezę, to załatw zastępstwo dla mamy, fajnie że i tak czas miło spędzony. 
Danuśka zastępstwo miałam Brata ale Córka byłaby bardziej wyrozumiałam, a On i pisał a potem zadzwonił choć Go uprzedzałam, ale następnym razem będzie Córa i już teraz jest na wyjeździe, 
witaj Danusiu, po operacji żyły nie mogę nosić szpilek (puchnie noga i boli) ale na niskim koturnie mogę i teraz chodzę tak w pracy, a poza chodzę w obuwiu sportowym zresztą i tak się ubieram
witaj Jolu, czasami leń jest potrzebny po to by wypocząć i cieszę się, że choć trochę odpoczęłaś, było bardzo przyjemnie w parku posiedziałyśmy z Mamą chyba z pół godziny na ławce 
Marylko kwiaty prześlicznie, mnie nie udało się kupić stokrotki więc ich nie mam                   
Pasek wagi

To zdjęcie datury u siostry, datę widać, więc teraz jest większa.
Elu , przyjemnie spędziłaś sobotę.
Widać brat nie ma cierpliwości, na pewno córcia będzie miała więcej.
Wcześniej napisałam elaborat, ale mi zżarło, nie mam zaznaczonych literek, kolorów itp.

 
Pasek wagi
Danuśka, bratków na pewno nie wyrzucę, bo one dopiero teraz robią się naprawdę piękne i będą kwitły jeszcze co najmniej 2 miesiące. Ja mam jeszcze 4 skrzynki, które wiszą na barierce i piątą, w której sadzę jakieś pnącza (w ub. roku były tam czerwono kwitnące fasole). W tych donicach po bratkach czasem sadzę jeszcze coś we wrześniu np. wrzosy lub miniaturowe astry, albo jakieś chryzantemki. U mnie w tej chwili leje. Burza przeszła bokiem.
Datura przecudna. Ja w ub. roku miałam na balkonie, ale szybko mi zmarniała i wyrzuciłam.
Pasek wagi
Dzięki Danuśka. Ja już nie trzymam w donicy bo nie dajemy rady tego udźwignąć. Ktos na m poradził żeby trzymać w donicach większych ale nie wielkich bardzo w których wycina się spore dziury. Z tych donic się ich nie wysadza ale w całości wkopuje się do ziemi w ogrodzie a na jesień wykopuje i wkłada się do znacznie większej w której się na zimę przechowuje, oczywiście przysypując ziemią. I tak są ciężkie i bez taczki się nie obejdzie.
Natomiast kanny nie wykopuję i cały czas są w donicy. Jedynie je rozsadzam . Teraz mam już trzy donice ale jak będę miała więcej to będę zadowolona bo piękne są te kwiaty. Tak mi kwitła dwa lata temu.



Udało mi się nareszcie przegrać zdjęcia z komórki. Trzeba było trochę pomyśleć, pokombinować i mam.


Pasek wagi
Marylko, Twój ogródek balkonowy jest przeuroczy. Masz rękę do kwiatów, podobnie jak Danuśka. Nie wiem jak pozostałe dziewczyny bo się nie chwalą. Ja nie mam i jak mi się coś uda to się cieszę a właściwie to same muszą się uchować bo ze mnie słaby pożytek.
Witaj Elu, fajny miałaś spacerek. U mnie słońce teraz świeci ale czarne, kłębiaste chmury są na niebie i nie wiem co to wróży. Jest w miarę ciepło ale chłodnawy wiaterek dmucha. Na siedzenie na zewnątrz trochę za zimno. Ale przejść się można.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.