- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
14 kwietnia 2012, 18:13
witam Danusię, Elę i Jolu Marylka już opisała nasze spotkanie
Joli życzę przyjemnej zabawy w piaskownicy z Wnuczką
Wszystkim sympatycznego spaceru pogoda się poprawiła
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
14 kwietnia 2012, 18:19
Basiu! Wyszło Ci optycznie super! mam nadzieję, że jest równie smaczne jak urodziwe.
Jolu, poproszę o listę potraw pysznych i nietuczących napitków także. Ja takich zamawianych poza domem nie znam, bo nawet sałatki w restauracjach mają tuczące sosy i dodatki, a bez tych sosów nie są dobre.
Pożegnam się do jutra:
Dobranoc
Edytowany przez mikrobik 14 kwietnia 2012, 19:36
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
14 kwietnia 2012, 20:11
Dzień dobiega końca. Czuję się zmęczona nogi mnie okropnie bolą. Ale dzisiaj nic już nie robię.Dopiero teraz zobaczyłam zdjęcie z Basi sushi . Prezentują się znakomicie. Mój syn robi podobne. A z czym zrobiłaś Basiu? Oczywiście poza ryżem. Mój syn robi najrozmaitsze wariacje zarówno w wersji słonej jak i słodkiej. Ja bardzo je lubię jeść.
Mam nadzieję, że jutrzejszy dzień będzie równie pogodny jak dzisiejszy.
Marylko, zawsze coś się znajdzie. Ja nie miałam niczego złośliwego na myśli. Dzisiaj w ramach słodyczy wrąbałam truskawki jeszcze z wczoraj i dodatkowo odmroziłam własne. Oczywiście były z dodatkami. Ale ciasta nie jadłam.
Na dzisiaj się pożegnam życząc spokojnej nocy. Ja mam jeszcze gości. Dobranoc
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
15 kwietnia 2012, 09:44
Juz jestem. Wszystkie spia.
Ja musialam pojechac po swieze buleczki na sniadanie, bo u corki spaly kolezanki.
Wyjazdmojej corki zbliza sie juz bardzo duzymi krokami. Wczoraj dostala pismo, ktore jej wyjazdow od 02. sierpnia do 6 wrzesnia, bo to juz czas odlotow. Wylatuje z Hamburga. Leci do rankfurtu i tam zbiera sie mlodziez, a potem odlot w daleki swiat. Oj bede plakala
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
15 kwietnia 2012, 09:52
Witaj Basiu! pewnie jest tak jak napisałaś, bo pogoda u nas fatalna deszczyk od czasu do czasu i zdecydowanie chłodno. Dlaczego nastawiasz się już z góry na płacz? Córka wyskakuje w daleki świat, ale tylko na chwilę i wraca do domu, a Ty w tym czasie będziesz miała czas zająć się swoją osobą.