Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Witam Danusię, Elę i Jolę, bo nie witałam.
Wszystkie sobie poradzicie, przecież to tylko góra 3 dni świętowania.
Być może i tak się zapowiada, że pogoda nie będzie spacerowa, ale przecież ciągle nikt nie będzie ruszał szczęka, chyba, że w rozmowach.
Jak znam życie i sama też tak robiłam, zawsze sobie obiecywałam, że tym razem mniej a potem, może jeszcze to, a jeszcze coś i tak zawsze się uzbiera nadmiar.
Dobrze, jak jest komu rozdzielić.
Jolu, Ty przesadzasz z tym otwartym oknem.
U mnie jak jest uchylone i nawet w innym pomieszczeniu to czuję chłód.
Jakby mi po plecach wiało to pewnie bym plackiem leżała z powodu bólu korzonków kręgosłupa itp., wiec takich numerów nie rób.
Zadygać, się nie zadygam, bo mam zamiar wziąć walizkę na kółkach.
Ilość ciuchów mam zamiar ograniczyć, bo potem i tak prawie w kółko w tym samym chodzę, jak mi to wyjdzie??? Pewnie jak z ilością jedzenia na święta .
To lepsze niż noszenie torby.
U siebie mam dosyć blisko a w Toruniu siostra mnie odbierze autem.
Danusia pracuje, albo na zakupach, Ela też.
Dorotka pewnie niedługo z młodą pomocnicą do domku.
Dobrze, że jutro masz krócej.
Miłego popołudnia.
Pasek wagi

Danuśka, ja właśnie znikam, więc przyjmij  życzenia  wesołych, zdrowych i bardzo pogodnych (duchowo i pogodowo) Świąt Wielkanocnych i do poklikania po Twoim powrocie.

Innym vitalijkom mówię do jutra.

Witam wszystkie koleżanki , przede wszystkim te, które się pokazały później.
Chwila oddechu i zaraz idę po drobne zakupy. Wieczorem jeszcze upiekę dziś pasztet. Pogoda taka sobie, nie wychodziłam, ale mąż powiedział, że zimno nie jest.  Ktoś miał świetny pomysł z tymi walizkami i torbami na kółkach. To wielka wygoda. Jak byłam w Hiszpanii w 2006 roku widziałam jak wszystkie dzieci do szkoły miały tornistry na kółkach. U nas też teraz się pokazują.
Dziękuję bardzo za życzenia świąteczne od Danki, ja ze swojej strony też życzę Ci cudownych, spokojnych, zdrowych świąt, jeśli będziesz miała okazję złóż życzenia ode mnie również Helence.
               
Pasek wagi
złóż życzenia ode mnie również Helence.
Dziękuję, złożę życzenia Helence.
Być może zajrzę do Was od siostry, są tam 2 komputery i nie mam problemu, żeby z któregoś korzystać.
Tyle, że muszę zapamiętać, albo wziąć zapisane hasła.
Mój sam pamięta.
No i gościna, nie chce się przy kompie siedzieć.
U mnie nadal jest słonecznie, ale wychodziłam w ciepłym płaszczu i wcale nie było mi za gorąco, wiatr zawiewa.
Pasek wagi
Witaj Jolu ! Danuśka walizki z kółkami są świetne, dziękuję za życzenia i też wszystkiego dobrego życzę  Ja byłam na zakupach i u mamy Danuśka zgadła .Planuję zrobić coś do zjedzenia i czekam na dzieci dzisiaj przyjadą.Robię jednak sernik na zimno i tzw.gotowany sernik coś ala karpatka krem  , będzie szybko bez pieczenia. Jeszcze muszę zakupy mięsne zrobić ,ale to z mężem jutro chyba.
Pasek wagi
Danusiu, te mięsne zakupy radzę z rana, bo pewnie później będzie poprzebierane a chyba świeżych dostaw na sobotę nie będą robili, żeby leżało. To takie moje przypuszczenia, chyba, że w dużych marketach.
U mnie po jajeczku i życzeniach.
Teraz dopiero wyciągnę walizkę.
Wszystko mam poprane, więc bez kłopotu się spakuję.
Mam nadzieję mieć w niej luzy, zawsze coś przywożę z tych wyjazdów.

Pasek wagi
Witam Danusiu!
U mnie musi być sernik tradycyjny czyli pieczony. Serniki na zimno robię czasem w lecie. Natomiast o gotowanym nawet nie słyszałam. Teraz piekę pasztety. Jak zwykle wyszło mi dużo , ale u mnie nie ma problemu, bo wszyscy się na ten pasztet rzucają i chętnie biorą go do domu, ewentualnie kawałek zamrożę. Danka, na pewno pakowanie zajmie Ci chwilę, bo przecież jedziesz tylko na parę dni. Ja zawsze jestem spakowana długo przed wyjazdem, szczególnie jak jadę za granicę. Dzieci się ze mnie śmieją i już pytają o to pakowanie miesiąc przed moim wyjazdem.
 Miło nam będzie jak nas wirtualnie odwiedzisz chociaż na chwilkę. Jak długo jedziesz pociągiem do Torunia?
Pasek wagi
Witam popracowo. Przede wszystkim dziękuję Danuśce za życzenia świąteczne i jeszcze raz życzę wszystkiego co najlepsze. Hasła oczywiście zapisz na karteczce, tylko karteczki nie zapomnij zabrać :))).
Ja odebrałam syna z dworca i mam połowę rodziny w domu.
Wczoraj pasztet upiekłam i wygląda ładnie ale jak smakuje dowiem się w sobotę. Dzisiaj właściwie niewiele planuje do pracy. Dopiero jutro ruszam z pracą. Syn przywiózł taką furę brudnych ciuchów, że mam co prać, tzn pralka ma :)). Ja będę wsadzać i wyjmować.

Pasek wagi
Tez powinnam pranie wlaczyc.

Jedna osoba w domu wiecej i juz wiecej czasu zabrane. To pojechalismy tu, to tam, potem mial jeszcze termin do dentysty, a teraz mi zabral auto i pojechal na trening, corka do kolezanki ... i mama sama.

Danuska Tobie tez milych swiat zycze w gronie rodziny. 

Ja dzisiaj nic juz nie robie. Jutro pomaluje za Wasza rad jajka i bedzie dobrze.
odebralam moje butki od szewca. Leza juz super. Corka zla, chciala mi brazowe podprowadzic, ale ma noge o numer wieksza. A jak jej chcialam je kupic to sie ze mnie smiala.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.