Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Ja też mam już rodzinkę w domu , jutro ostatnie zakupy i zrobimy z córką ciasto . W sobotę rano jajka , kupiłam koszulki na nie , poszłam na łatwiznę 
Pasek wagi
witam ponownie 
po powrocie z cmentarza i wizycie Córci oraz obiedzie poszłyśmy spać 
wszystkiego najlepszego 
Pasek wagi
witam ponownie. Miałam wnuczkę pod opieką. Pogadałyśmy, przygotowałyśmy mięsko na kiełbaski i warzywa na sałatkę i tak nam zeszło że nie wiedzić kiedy rodzice ją zabrali. Opowiadała mi jak to w przedszkolu posadzili fasolkę i cebulkę i ze fasolka wyrosła duża a z cebulki wyrósł szczypiorek. Czy o tym wiedziałyście? Ja słuchałam z wielkim zainteresowaniem, szczególnie ja zeszło na budowę roślinki fasolki.
Ja też już ogłosiłam fajrant.
Wyjrzałam przez okno i widzę wielką buzię księżyca zaglądającą mi w okno. Pełnia, a na pełnię chce mi się jeść.
Cieszcie się dziewczyny swoimi rodzinkami. Danuśka wyściska się jutro. Danusia, będziesz jechała przez moje miasto?

Pasek wagi
Dobranoc 
dobranoc
Pasek wagi
Ja też wpadłam, aby powiedzieć :

                     Dobranoc
Pasek wagi
A mnie się wcale nie chce spać, ale jak nikogo nie ma to też powiem Dobranoc.
Pasek wagi
Dobry wieczór.
Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia.
Marylko, jadę autobusem, bo pociągu bezpośredniego nie ma.
Autobus jedzie 5,5 godz., wiec dosyć długo. Tyle, że walizkę daję do bagażnika.
To jest relacja Szczecin-Białystok, przez Piłę, Bydgoszcz, Toruń, dalej się nie interesowałam.
Właściwie, to nie mam biletu, ale myślę, że się załapię.
Oczywiście, jeszcze walizki nie wyciągnęłam, nie mówiąc o pakowaniu.
Fakt, dużo brała nie będę, w razie czego mamy z siostrą podobne wymiary, ale wole mieć swoje spodnie, bluzki itp., za to bielizny nocnej nigdy do niej nie biorę, tak samo podomek.
Zaraz jednak tą walizkę wyciągnę a rano i tak przegląd zrobię.
Jak siebie znam to będę miała rajzefiber, więc jutro wczesna pobudka murowana.
Muszę rano jeszcze kwiatki poprzestawiać na jaśniejszą stronę.
Co robiłam?  Czytałam książkę , chyba będę miała czytanie w autobusie, chociaż wtedy szybko drzemka mnie łapie.
Do następnego klikania,
Dobranoc.
Pasek wagi
Przyjemnej podróży Danuśka  Wszystkim miłego wieczoru , ja spać tak szybko nie chodzę Jolu . Nie mówię dobranoc, bo wszystkie się pożegnały  , więc nie ma komu czytać  
Pasek wagi
Dzień dobry!
Pracowity będzie pewnie we wszystkich domach, u Danki podróżny i pewnie też po przyjeździe do celu zostanie wciągnięta w wir przygotowań. ja na razie siedzę sobie spokojnie z kawusią i Was serdecznie zapraszam:
                                    
Ja też Danusiu nie chodzę tak wcześnie spać zwykle pomiędzy 22-gą, a 23-ą. Wczoraj nawet po 23-ej zgasiłam światło Po prostu przyjęłam sobie zasadę, że przed 20-tą wyłączam kompa. Ja rano do Was zaglądam, potem co jakiś czas w ciągu dnia. Teraz wstawiłam schab do pieczenia, a sama usiadłam z kawką i czekam na zwolnienie łazienki przez męża który tak ok. 7.20-7.30 wychodzi do pracy. Ja mam dziś w planie upiec jeszcze klops i sernik. Wieczorem przygotuję sobie warzywa na sałatkę, ale ugotuję je sobie jutro i jutro po południu je pokroję. Wieczorem jutro ugotuję żurek na białej kiełbasie. Rosołek dla dzieci albo jutro wieczorem, albo w niedzielę po powrocie z rezurekcji, bo chcę dla dzieci świeży. W domu mam porządek, więc oprócz tego pieczenia - dzień niezbyt pracowity. Jutro też właściwie odpoczywam. Przygotuję 2 koszyczki do święcenia. Z jednym pojedziemy jutro do chorej na SM kuzyneczki.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.