- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
4 marca 2012, 10:48
No widzisz Marylko, moge dzieki Tobie raz isc i sie nie bac :)
4 marca 2012, 10:51
Ale tragedia, włączyła tvn24 i zderzenie pociągów koło Szczekocin, 15 ofiar śmiertelnych.... straszne...
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
4 marca 2012, 11:07
Słyszałam o tej tragedii już wczoraj, ale do północy nie była znana liczba zabitych. To rzeczywiście straszny w skutkach wypadek. Przed chwilą usłyszałam, że może być więcej ofiar, bo do niektórych wagonów nie można się dostać.
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
4 marca 2012, 11:31
Na onet napisali, ze do jednej ofiary nie mozna sie dostac.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
4 marca 2012, 11:51
V. znów wariuje, czyli zginęły zdjęcia i paski. To znak, że powinnam się wziąć za coś pożytecznego np. English. Do potem!
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
4 marca 2012, 14:27
Na przkor odchudzaniu, byl dzisiaj slaski obiad :), bo dziecko mialam ziemniak z wczoraj i szkoda bylo wyrzucac.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
4 marca 2012, 14:39
Witaj Jolu! Muffiny wyszły pyszne i wcale nie bardzo słodkie ( pisałam do 1/2 porcji dałam miodu tyle co do całej), ale niezbyt dobrze się odklejają id papierka. Nie mam doświadczenia w ich pieczeniu i nie wiem, czy te papierowe foremki trzeba lekko natłuścić? Spróbowałam teraz na zimno i już dużo łatwiej, ale i tak gorzej niż te kupne.
Jolu, ta stronka jest rzeczywiście fajna, ale jakoś nie bardzo dobrze podzielone są przepisy i jak się zobaczy coś ciekawego najlepiej kopiować i przenosić do swojego folderu, bo inaczej później można nie znaleźć.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
4 marca 2012, 15:12
Cieszę że muffinki się udały. Też je zrobię. Ja te z musli dzisiaj upiekłam w piekarniku bo jakoś nie mam cierpliwości żeby pilnować czy się nie przypalą. Do formowania ich wykorzystałam niedawno kupione krążki spożywcze![]()
Wyszły takie. Te z prawej odwróciłam dla prezentacji
Teraz mam zapas na ten tydzień do pracy jako II śniadanie o ile mi wszystkiego nie zjedzą :))