3 marca 2012, 09:18
Witam wszystkie koleżanki dobrego nastawienia do wszystkiego w dzisiejszym dniu Wam życzę.Jest sobota to ja zaliczylam już ryneczek zawsze coś malego kupię ,mąż protestuje.Waga nie współgra ze mną bo nic w dół tylko stoi w miejscu,mąż ladnie idzie w dół a ja zero w tym tygodniu.Myśle czy to nie ma związku z tarczycą???Bardzo zazdroszczę Marylce i Danusi tych wykladów na UTW.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
3 marca 2012, 09:42
Witaj Elu.
Pewnie z nogą trochę potrwa, ale czas goi, prawie wszystko.
Marylko, nie wiem, gdzie widzisz Krysię, sorry to ja czcionkę zmieniłam, ale Krysia pisze zieloną.
Basiu, też uważam, że po nie wychodzeniu, basen to poroniony pomysł.
Ja chyba jeden dzień nie wychodziłam ( w czasie choroby), potem jak wyszłam, to chyba za długo i czułam się gorzej.
Więc o ile już tak bardzo Cię nosi to zalecam krótki spacer, jutro go wydłużysz.
W poniedziałek do pracy?
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
3 marca 2012, 09:47
Witam Gosię i Krysię, którą teraz widzę.
Krysiu, 9* jest w słońcu a tam gdzie cień, to teraz +2*, ale o godz. 8 było -2*.
W cieniu na trawie i samochodach jeszcze jest szron.
Fajnego kijkowania
.
Pogoda wymarzona.
Gosia już po ryneczku a ja jeszcze nie ubrana, wiec zmykam.
U Was te zdjęcia profilowe też znikają? U mnie raz są, a potem nie ma
.
Edytowany przez Starsza.pani 3 marca 2012, 11:23
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
3 marca 2012, 13:06
Dzień dobry. Witam w słoneczna i ciepła sobotę. U mnie +4/+20*. Wiosnę się czuje.
Krysia dzisiaj kijkuje. Ciekawa jestem wrażeń. Ja bardzo lubię ale w towarzystwie bo fajniej się idzie.
Basiu, mnie też nosi i może pójdę na mały spacer. Ogarnę chałupkę i posiedzę w kuchni , póki mam wenę.
Danuśka, u mnie nic nie znika i wszystko dobrze widzę. Może to jakieś " wahnięcia " na V.
Marylce życzę zdrowego " połamania " głowy.
Elu, mam nadzieję, że dzisiaj odpoczniesz.
Ta stronka, którą wczoraj podałam całkiem mnie pochłonęła. Fajne są przepisy. Mój gulasz wyszedł całkiem fajny ale zamiast marchewki dodałam pieczarki. Ma posmak słodko - kwaśny a z pikantnością to chyba trochę przesadziłam i muszę " odpikantnić ".
Życzę wszystkim miłej soboty.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
3 marca 2012, 13:47
Witaj Jolu.
Wróciłam z miasta, obeszłam różne zakamarki, górki i dołki, tylko żeby drogę wydłużyć.
Jak wracałam, to już porozpinana, spojrzałam na termometr i jest +8* / +28* ( na balkonie słońce), więc wiosna na całego.
Vitalia potrafi płatać figle, obrazki we wpisach widzę, ale pod nickami raz tak raz nie, tak samo z paskami wagi.
Dobrze, że nicki znam i "charakter pisma"
.
Bawcie się dobrze, kto jeszcze chory niech szybko zdrowieje.
Dzisiaj w radiu usłyszałam, że ta pogoda sprzyja grypom, przeziębieniom, no Ameryki nie odkryli.
Hmmm, po wysłaniu już mam wszystko i zdjęcia i paski
, wcześniej tylko odświeżyłam stronę.
Edytowany przez Starsza.pani 3 marca 2012, 13:49
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
3 marca 2012, 14:03
Witam wszystkie koleżanki! Wszystkie zniknęłyście i w miejsce obrazka jest "zdjęcie użytkownika". V. wariuje , ale ona tak czasem ma. Jak nie posyła upartego moderatora, to wymyśla inne nowości. Pewnie pomyliłam imiona, o co przy braku obrazków nietrudno, za co Krysię i Danuśkę przepraszam. Zajęcia fajne (głowę połamałam), po drodze kupiłam sobie angielskie pomoce naukowe (słownik i książkę), bo w ub. tygodniu niczego się nie uczyłam, a lektorka tak pędzi z materiałem, że chyba ma ambicje zrobić z nas profesjonalnych tłumaczy. My takich ambicji nie mamy i zamierzamy w poniedziałek ogłosić strajk. Te lekcje mają być dla starszych pań przyjemnością, a nie stresem. Pogoda dziwna i zdradliwa, bo jest silne słoneczko i miejscami jest tak ciepło jak późną wiosną, chwilami wieje lodowaty wiatr. Cieszę się, że Ela lepiej z nogą. Basiu, mądra decyzja z tą rezygnacją z basenu.
Aby nie było Wam tak lekko podaję Wam myśl G.G.Margueza, z której ktoś usunął samogłoski i połączył słowa:
NGDNPRZSTWJSŚMCHNWTJŚLJSTŚSMTNPNWŻNGDNWSZKTMŻSZKCHĆWTWMŚMCH
Miłego popołudnia!
A ja Danuśka nie mam ani zdjęć, ani pasków.
Edytowany przez mikrobik 3 marca 2012, 15:39
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
3 marca 2012, 14:25
Witam Marylkę po za zajęciach. Motto bardzo ładne ale jakoś ostatniego wyrazu nie chwyciłam:
Nigdy nie przestawaj się uśmiechać nawet jeśli jesteś smutny ponieważ nigdy nie WS (? )
Ale może coś pokręciłam :)
Edytowany przez jolaps 3 marca 2012, 14:26
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
3 marca 2012, 14:29
Marylko, nie ma za co przepraszać, każda wie o kogo chodzi.
Nasza lektorka dla odmiany prowadzi lekcje, całkiem bezstresowo.
Sama mówi, że jak chcemy to możemy przejść do powtórek.
Pyta, czy chcemy odpowiadać razem, czy każda z osobna.
Na początku oczywiście było razem, ale teraz same chcemy osobno.
Ktoś źle wypowie, czy ułoży zdanie, cierpliwie poprawi a przy zdaniu uzasadni, dlaczego tak a nie inaczej.
Stwierdziłyśmy, że następny rok możemy dalej mieć te same książki i posuwać się w żółwim tempie, byle coś załapać.
Jej z nauki nikt nie rozlicza a my mamy spokojne zajęcia.
Wszystkie mniej więcej tyle samo wiemy, czasami na jednej lekcji jedna wie więcej, na innej ktoś inny.
Na pewno zależy to ile, kto wciągu tygodnia do tej nauki się przykłada.
Zadanie sobie skopiuję i pogłówkuję.
Z pogodą pewnie masz rację,że zdradliwa, ja już bliziutko domu porozpinałam się.
Dzisiaj na obiad pierś kurczaka gotowana, więc wiele roboty nie miałam.
Do tego sałata skropiona cytryną.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
3 marca 2012, 15:01
Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz,......... kto może się zakochać w twoim uśmiechu. :):)
Ta końcówka WS, bez Z to niewiadoma?
Edytowany przez Starsza.pani 3 marca 2012, 15:03