Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Witam,

a ja sie wcale nie ciesze ze dzisiaj juz piatek, bo to znaczy, ze w poniedzialek do pracy, a chyba jeszcze na to nie jestem gotowa. Dzisiaj konczy mi sie kolejny antybiotyk, glowa boli dalej i czuje sie nie za dobrze.

Ach ta moja dietetyczka.
Przyszla, zabrala kartki, na ktorych dzielnie spisywalam co jem. Stwierdzila, ze wcale tego duzo nie jest i faktycznie przyczyna moga byc hormony. Moga, ale moja kolezanka tez je bierze od lat, a jest chuda jak szczapa.
Zrobi mi przykladowe jadlospisy i ma dopasowac wszystko tak, zeby nie bylo duzo i dlugiego gotowania, bo ja sie nie wyrobie. Przyjdzie znowu za 2 tygodnie, bo nie ma czasu :). W tym czasie kazala mi jezdzic na rowerze i chodzic na zumbe i basen. Fajna pani. Powiedziala, ze najlepszy spadek wagi to 500gram tygodniowo, bo to jest tez dobre dla skory. Z piciem nie trzeba przesadzac, wystarczy 1,5 l dziennie, latem wiecej.

Kiedys czytalam o prywatnych, ktore ida z pacjentem na zakupy i za to rzadaja 80€, dlatego staralam sie o te pania z kasy chorych, bo inaczej nie bylabym w stanie tego zaplacic.

Krysiu, piekne buty. Ja jak  ide z kijakami to w adidasach, ale to jest calkiem dobry pomysl z tymi butami. Moze tez kiedys kupie.
Witaj Basiu! zdrowiej szybko ,a dietę może uda sie dopasować indywidualnie do Ciebie czego Ci życzę.Dorotko zakupy z dziećmi do frajda bo jak sie widzi ich radość na buzi z udanego zakupu to jest największa zapłata.
U mnie w lidlu beda TAKIE BUTY DO KIJKOW

barbarka09 napisał(a):

U mnie w lidlu beda TAKIE BUTY DO KIJKOW

Witaj Basiu.
Wpadłam na chwilkę, bo myję okna.
Te buty są superrrr.
Od kiedy one będą i w jakiej cenie?
Ja wczoraj byłam w trekingowych, ale za ciepło.
Lecę dalej do roboty.
Pasek wagi
Jeszcze balkonowe okno zostało, ale to pikuś.
Fajna stronka 11200, zapraszam na poczęstunek,


Pasek wagi
 Witajcie dziewczynki .
Danuśka dziękuję za poczęstunek, chętnie wirtualnie się poczęstuję. Zrobiłam sobie małą przerwę w pracy na śniadanko.
Basiu te buty tez są fajne, moje są wyższe do kostek, ciekawa jestem jak się będzie w nich chodzić. Mam ewentualnie tez adidasy ale to na cieplejsze dni.
Wczoraj na obiadek miałam pieczonego łososia i na dziś mi został,dorobię tylko jakaś surówkę.
Basiu co do dietetyczki, to tak mi się wydaje ,że ona chyba robi to na odczepnego,mało się angażuje w tej sprawie.Czy Ty płacisz coś za jej usługi?czy za darmo?Nawet myślę,że my po bytności tyle już na vitali same mogłybyśmy sobie układać jadłospis,ale widocznie bat nad nami jest potrzebny, Och ta nasza silna wola..
Danuśka Ty już się wzięłaś za  mycie okien? Niecierpliwy z Ciebie duszek ja patrzę na swoje i też przydałoby się machnąć ścierką.Ale poczekam na cieplejsze dni i słoneczko.
Krysiu, okna umyte, firanki jeszcze się piorą i powieszę.
Ja wykorzystuję swoją wenę i chęci na mycie, bo inaczej wołami mnie nie zaciągnie.
Krysiu w adidasach też dobrze się chodzi, nie trzeba mieć kostki usztywnionej,
Nawet przy rozgrzewce, kostką też się kręci w jedna i drugą stronę, na zmianę każdą nogą, my po 10 razy.
Masz na dzisiaj super obiad, u mnie dzisiaj ryby nie będzie, bo nigdzie nie wychodziłam.
Same warzywka .
Też tak macie, że nie widać zdjęć pod nickami?
Przerwy sobie robię, jedne firanki muszę wyprasować, więc do potem.......

Jak wysłałam, zdjęcia się pojawiły .
Pasek wagi
Ja też już posprzątałam mieszkanko,aż lśni teraz jogging i już tylko laba.Danusiu takie surówki to ja uwielbiam.Czy dostalaś linka ze stronką na skypa?
Dzień dobry wszystkim. Witam , pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Dzisiaj Heleny i naszej założycielki imieniny. Może zajrzy tu , może nie  ale co roku składam jej życzenia imieninowe więc i tym razem też złożę.


Wszystkiego najlepszego Helenko



Fajne buty sobie kupiłyście. Ja też kupiłam różne sportowe w Lidlu i jestem bardzo zadowolona. W moich " glanach " przechodziłam cała zimę. Teraz już mi w nich za ciepło.
Danuśka już okna myje. Ja też mam ochotę ale poczekam jeszcze na cieplejsze dni. Nie będę wszystkich myła bo mam ich sporo ale przynajmniej te najważniejsze.
Niedawno wróciłam z terenu i mam małą przerwę. Dzisiaj wcześniej wyjdę bo mam parę spraw do załatwienia. Dzisiaj piąteczek to nadzieja na odpoczynek. Jeszcze nie wiem co będę robić w weekend. Staram się niewiele.



Pasek wagi

orea1 napisał(a):

Ja też już posprzątałam mieszkanko,aż lśni teraz jogging i już tylko laba.Danusiu takie surówki to ja uwielbiam.Czy dostalaś linka ze stronką na skypa?

Gosiu, dziękuje, dostałam.
Później mi odpowiesz na pytanie.
Miłego joggingu, biegasz sama.
U mnie słonko teraz wyszło, muszę się zwijać i też wyjść.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.