- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
27 lutego 2012, 19:57
Witam Elę, polecam wam Teatr Telewizji Skarpetki w TV 1.Marylko ten rudy bardzo mi sie podoba,a le boje się,że trochę za drastyczny jak dla mnie :), ale spróbuj może tobie będzie pięknie. Ja zimą jestem trochę blada na twarzy i mam niebieskie oczy ,brak piegów na twarzy , trochę zaróżowione policzki delikatne naczynka, latem opalam się dość łatwo, ale zawsze mam kłopot czy jestem typ letnim czy wiosennym, myślę o typie urody .
Edytowany przez Dana40 27 lutego 2012, 20:01
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
27 lutego 2012, 20:07
Witaj Elu! Myślałam, ze wczoraj sie pokażesz na dłużej. Nie jest tak, ze nie chorujemy. Ostatnio niezaleznie od przeziębień Jola nam zaniemogła i praktycznie się nie pokazuje.
Kolor mam teraz bardziej blond. Ten jest bardziej ostry. Jak nie wyjdzie, albo mi będzie brzydko, będę się martwić. Mam ochotę na zmianę wiosenną. Teraz się już pożegnam. Teatr obejrzę sobie w szlafroku, więc teraz kurcgalopkiem do łazienki.
"Dobranoc"
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
27 lutego 2012, 20:12
witaj Jolu, ja powtórzę po Koleżankach, Nas obchodzi co się z Tobą dzieje, zrób badania bo trzeba wiedzieć co jest powodem, buziaczki dla Ciebie witaj Krysiu, też lubię zupę warzywną (praktycznie prawie każdą) i efektywnych ćwiczeń życzę
też zamierzam oglądać skarpetki
dobranoc Danuśka
dobranoc Marylko
oglądam pogodę i szykuję się na spektakl
dobranoc
Edytowany przez elik7 27 lutego 2012, 20:15
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
28 lutego 2012, 07:01
Dzień dobry!
Już dzień, wstajemy i z pieśnią na ustach zaczynamy kolejny dzionek. Za oknem wstaje słoneczko i jest "cieplutko", bo tylko -5*C. Brrrrr.... Umówiłam się dziś z koleżanką na kije. To jest jednak moja najbardziej ulubiona forma poruszania się.
Dziś mój synek kończy 35 lat.
Zapraszam na dietetyczny torcik urodzinowy.
Wtedy zaczęła się wiosna i zrobiło się całkiem cieplutko.
Edytowany przez mikrobik 28 lutego 2012, 07:02
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
28 lutego 2012, 07:14
witaj Marylko, wszystkiego najlepszego dla Twojego Syna, przyjemnego spaceru dziś przyjdę niestety później
wczoraj padłam wcześnie - nie udało mi się obejrzeć całego spektaklu a jedynie część pierwszą na początku drugiej poszłam spać a i tak jestem śpiąca
miłego dnia życzę i idę do pracy
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
28 lutego 2012, 07:17
Dzień Dobry Marylko .
Z tą pieśnią na ustach, to czuję się jak w PRL ( jakieś skojarzenie).
Może ja z uśmiechem na ustach
.
U mnie jest naprawdę ciepło, bo te 5* na plusie, ale deszcz pada ( coś musi być)
.
Najserdeczniejsze życzenia dla jubilata i dla mamusi Marylki, całe pole kwiatków:
Torcik chyba sama upiekłaś.
Ja do tego dodam kawę:
![]()
I ucztujemy.
Na kijki będę chodziła w marcu - czwartki, w grupie, będzie przyjemnie.
Już najbliższy czwartek to w marcu.
Witam pozostałe koleżanki, które zajrzę , bądź zajrzały w czasie mojego pisania.
Mało dzisiaj będę się udzielała, bo mam dzień zajęty.
Miłego i uśmiechniętego dnia życzę !!!!!!
Witaj Elu, przyjemnej pracy.
Spektakl obejrzałam do końca ale też przemieściłam się do łóżka.
Wg mnie znakomity spektakl i gra aktorów.
Edytowany przez Starsza.pani 28 lutego 2012, 07:22
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3422
28 lutego 2012, 07:36
Marylko wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twojego syna.

Dzień dobry Marylko, Elu i Danuśka, u nas -5 st ale nie pada nic i chyba wyjdzie słoneczko.
Elu miłego i lekkiego dnia w pracy, ja też wczoraj usnęłam oglądając teatr. Danusiu uważaj na siebie, bo jeszcze pewnie nie całkiem doszłaś do zdrowia a pogoda u Ciebie nieciekawa.
Miłego dnia wszystkim
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
28 lutego 2012, 07:43
Jeszcze wpisywałam się do pamiętnika znajomej więc witam Dorotkę.
Dorotko, mam zajęcia na UTW a po południu spotkanie, też UTW.
Wiec rano nauka i inne rzeczy, potem lekcje
, obiad i następne wyjście. Więc raczej po deszczu nie będę spacerowała, no może trochę.
Miłej i owocnej pracy dziewczyny.
Teraz się odmelduję.
Małgosia wczoraj tylko z rana się przywitała i zniknęła a już przyzwyczaiłam się do jej kawy.
Edytowany przez Starsza.pani 28 lutego 2012, 07:46