Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Hej dziewczynki, jestem, witam po południowo.
Marylki kwiatki w tych koszyczkach bardzo ładnie wyglądają. Chyba zmałpuję pomysł.Niestety nie mam balkonu i u mnie mogą stać tylko na parapecie.
Te soczki w takich buteleczkach jak pokazała Jola tez bardzo lubię. Jest tego mnóstwo rożnego rodzaju . rzeczywiście takim soczkiem można się zapchać. bardzo sycące są.
Ja dziś tez poczułam wiosnę i zaszłam do sklepu i kupiłam sobie fajną czarną kurtkę wiosenną,taka z kapturem, trochę na deszcz/szczególnie przydatna na drogę do pracy na moje wygwizdowo/.Do autobusu czarna będzie mniej się brudzić.
Teraz chodzę w kożuszku, bo kurtkę którą kupiłam na jesień "przywłaszczyła" sobie moja córcia, oczywiście za moja zgodą.Była w takim czekoladowym kolorze,bardzo ładna.Wpadła jej w oko .I ja też byłam zadowolona ,że w końcu coś się jej spodobało.
Idę teraz do kuchni coś  przygotować na jutro. Miłego wieczoru Wam życzę ,dobranoc.
Byłam na zakupach spożywczych , sporo kasy wydałam dla całej rodzinki wiadomo , wszystko takie drogie  i było nerwowo .Kwiatki bardzo ładne .Krysiu też tak mam jak córce coś przypadnie do gustu to chętnie daję , ostatnio torebkę i sweterek. Wszystkie się pożegnały to dobranoc .
Pasek wagi

mikrobik napisał(a):

Te w butelkach wielowarzywne z chili są "Fortuny", a w kartonie kupiłam sobie pomidor pikantny "Tymbarka". Te z chili i z tabasco są naprawdę mocno piekące, ale jak pisałam "to jest to co króliki lubią najbardziej".Ja też już powiem :"Dobranoc".


Moje , te z Fortuny są z żeń-szeniem. Oznaczone są jako WW+. Pewnie mamy inne choć z tej samej firmy. Mnie zależało na wielowarzywnych. Tymi pomidorowymi trochę się już nasyciłam.
Dobranoc Marylko

Pasek wagi
Ja z Marylki " zmałpuję " te kwiatki w koszyczkach na pewno ale nie będę ich do ziemi wkładać i tak nie zdążą urosnąć jak mi padną to choć trochę się nimi nacieszę. Myślałam o mocno kwiecistych kwiatkach na taras na murek. Gdzieś widziałam w takiej formie pelargonie takie o obfitych kwiatostanach i bardzo mi się podobały. Widziałam je jednak z daleka dlatego pytałam Marylkę czy są w ziemi czy doniczkach. Myślę że takie typowo sezonowe to chyba mogą być w doniczkach bo są zwykle jednoroczne to nie ma się co " rozczulać ".
Witam Krysię i ciesze się ze nastrój Ci się poprawił. Nie ma jak kupno ciucha i zaraz lepiej. Kurteczka na pewno się przyda i niech służy jak najlepiej. Ja też się muszę za jakąś rozejrzeć. Miałam na jesień ale jakoś zeszło i teraz chodzę w kożuszku, w którym po praniu przeszyłam guziki bo był trochę za luźny. To zakup sprzed pobytu na Vitalii :)).

Danusia większe zakupy to wydatek większy. Ale jak się podliczy te codzienne przez cały tydzień to te tygodniowe tak źle nie wyglądają. Ja kupuję do domu raz w tygodniu to też się uzbiera. Czasem to pełen bagażnik jak dojdzie jeszcze chemia.

Wszystkie się pożegnały to i ja się pożegnam . DOBRANOC

Pasek wagi

Dzień dobry piąteczkowo. Jutro nareszcie się wyśpię. Czekam na sobotę jak na zbawienie, że pośpię a tu którejś soboty o 7 rano Gosia buszuje po kuchni. Poszłam zobaczyć co się dzieje, może głodna? A ona chciała zrobić mi kawę i przynieść do łóżka. W końcu przy pomocy tatusia zrobiła kawę i sama przyniosła. Dostała wielkiego buziaka z prośbą aby następnym razem to było po 8.30.

Pisałyście o sokach wielowarzywnych, też je bardzo lubię i kupuję Fortuny w kartonach litrowych. Nawet w pracy stoi jeden w razie napadu głodu, żeby nie lecieć do sklepu po coś zakazanego (bo zazwyczaj kupię dużo i jeszcze słodkie np. batonik).

Jeszcze dzisiaj mam dość pracowity dzień a w poniedziałek zobaczymy. Miłego dnia wszystkim.

witaj Dorota
witam Wszystkie Koleżanki, które zajrzą 
dziś piąteczek i jutro nareszcie podobnie jak Ty Dorota zamierzam się wyspać i spać do oporu 
wczoraj w domu byłam prawie pół godziny przed północą więc już nie zajrzałam 
miłego dnia Wam życzę 
zajrzę jak wrócę z pracy
Pasek wagi
Dzień dobry!
Dla pracujących najmilszy dzień z perspektywą dwudniowego odpoczynku od pracy pozadomowej. Dziś mam angielski, po - jadę do W-wy po prezent urodzinowy dla mojego syneczka, który urodził się 28 lutego, ale spotykamy się jutro.
Nie bardzo jeszcze przyswoiłam English, więc znikam.
Wszystkim miłego dnia!
Jak zaczęłam wpisywać nie było Dorotki ani Eli. Witam Was ranne ptaszki! Dorotko, ja nigdy nie budzę się tak późno i nigdy nie budziłam się tak również wtedy gdy pracowałam. Jedyny okres dłuższego spania to było w akademiku na studiach, ale wtedy nigdy nie kładłyśmy się przed północą.
Pasek wagi
Witam Dorotce i Eli miłej spokojnej pracy życzę,Marylce udanych zakupów i łatwego przyswajania słówek no i zapraszam na poranną kawkę
Witam,
no i dopadlo mnie zapalenie oskrzeli i zatok, wiec caly tydzien mam zwolnienie. Reszta swiata mnie nie obchodzi. W pracy awantura, bo nie ma kto sie zajasc moja klasa, ale ja nie bylabym w stanie uczyc. Lekarz kazal do lozka i juz.
Witaj Basiu! pracą się nie przejmuj najważniejsze zdrowie.Pozdrawiam i gnaj do łóżka się kurować.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.