- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
20 lutego 2012, 21:43
Dziękuje za wsparcie i rady , Gosiu nie szkodzi, coś się wymyśli, zobaczymy jak to będzie.Marylko masz racje to jest wyjście, ale właściwie nie wiem czy chciałabym aby córka wyjeżdżała na dłużej za granicę, ale jeśli będzie chciała ja nie będę przeszkadzać. Danuśka zimne mleko z lodówki, ja zaraz bym narzekała na gardło, takie mam wrażliwe na zimne napoje.Mam nadzieję,że ci przejdzie. Jola dobrze,że plaster pomógł. Dobranoc Gosiu, Jolu i Marylko i Danusiu
Edytowany przez Dana40 20 lutego 2012, 21:44
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
20 lutego 2012, 21:47
A ja wpadłam powiedzieć jednocześnie dobry wieczór i dobranoc... miałam dziś DŁUUUUGI i ciężki dzień, niedawno wróciłam...
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
21 lutego 2012, 06:53
Witaj Gosiu, kawkę chętnie wypiję.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
21 lutego 2012, 06:54
Witam również koleżanki, które zajrzą i wszystkim miłego, pięknego dnia życzę.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
21 lutego 2012, 07:19
Dzień dobry rannym ptaszkom i nie tylko!
Ja nie śpię już od 5.30. Siedzę z kawką i czytam książkę. Zaraz mąż wychodzi do pracy, a ja biorę się za gimnastykę.
Gosiu i jaka decyzja w związku z pracą?
Cieszę się Jolu, że z kolanem wieczorem już było lepiej. mam nadzieję, że dziś opuchlizny już nie będzie, ale pewnie siniak i lekka bolesność jeszcze trochę się utrzyma. Oby jak najkrócej.
Danusiu, nigdy nie wiadomo z góry jaka decyzja jest dobra, ale jakąś trzeba podjąć. Wcale nie dziwię Ci się, że nie chciałabyś, aby córka na dłużej pojechała za granicę, bo to wiąże się z niebezpieczeństwem, że zostanie tam na stałe. Pamiętam, jak ja się bałam, gdy moja córka wyjeżdżała do Singapuru. Całe szczęście (dla nas), że źle czuła się w tamtym klimacie, nie bardzo odpowiadała jej praca w firmie japońskiej. Poza tym bardzo tęskniła za krajem i po pół roku wróciła. Powiedziała wtedy, że choć jej pasją są podróże, może na stałe mieszkać tylko w Polsce.
Oczywiście życzę wszystkim udanego miłego dnia!
Edytowany przez mikrobik 21 lutego 2012, 07:21
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
21 lutego 2012, 07:26
Witaj Marylko.
U mnie jest mały plusik na termometrze, za to śnieg sypie coraz bardziej, gęściej ( przez niego prawie nic nie widać) i zawiewa od zachodu.
Takie sprawozdanie meteo.
Marylko, wyobrażam sobie, że to dla rodziców komfort, jak dziecko w kraju a i tak wyjeżdża, czy to służbowo, czy turystycznie.
Do potem....
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3422
21 lutego 2012, 07:55
Witam serdecznie Gosię, Danusię i Marylkę oraz wszystkie, które zajrzą. Rano -3 st. ale pogodnie. Łapię sie na kawkę z Wami. Rano "odwaliłam" już kawał roboty to mogę spokojnie dopić kawę. Z domu co chwila telefon, bo jutro Gosia ma imieniny i dzisiaj niesie cukierki, bo środa popielcowa i słodyczy nie będzie. Ciagle pyta czy starczy dla wszystkich, czy może poczęstować panią od dodatkowych zajęć i już chciała wysypywać i liczyć. Dobrze, że już poszła do szkoły. Miłego dnia wszystkim.