- Dołączył: 2012-02-03
- Miasto:
- Liczba postów: 164
5 lutego 2012, 22:57
Cześć dziewczyny!
Potrzebuje wsparcia, schudłam juz kiedys z vitalia ale troche wróciło i musze to zrzucić bo niedługo mam własny ślub. Może jest tu ktoś kto ma podobny plan odchudzania do mnie. Niestety jestem osobą której niektóre wyrzeczenia przychodzą cieżko i narazie ustaliłam skromne zasady którymi mam zamiar sie kierować. Zreszta kiedyś terż tak sie odchudzłam i sie udało. Przeczytajcie i moze znajdzie się ktoś kto zechce sie przyłaczyć. Mozemy dodac jakies zasady, możemy codziennie przydzielać sobie punkty za przestrzeganie każdej zasady. Czekam na propozycje
Mój a teraz nasz plan to:
po 1- pięć posiłków dziennie bez podjadania. W na śniadanie chleb biały zamieniam na razowy, obiad w miarę możliwości normalny ale mały, lekka kolacja i przekąski jasieś owoce czy jogurcik
po 2- nie jemy śmieci tj, chipsów, fast foodów słodyczy. Co do słodyczy to od czasu do czasu można pozwolić sobie na małe co nieco (np. w niedziele w ramach przekąski)
po 3 - pić wodę niegazowaną, przynajmniej litr dziennie
po 4 - zaczynamy cwiczyć- brzuszki, basen skakanka rowerek co kto chce
po 5 nie odpuszczać- nie można zachłysnąć się małymi sukcesami tj że trochę waga spadła to już super. Trzymamy się do konca
Tak jak mówie te zasady to plan podstawowy, czekam na wasze propozycje!!!!
Edytowany przez zieladka 7 lutego 2012, 15:06
14 lutego 2012, 23:32
afala - rzeczywiście :) no to powodzenia - coby nam się udało razem
ja walentynek jakoś nie obchodzę - mąż w pracy, ale nawet jakby nie był -to jakoś to święto totalnie nas nie rusza ;)
dzień jak codzień
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Chrzanów
- Liczba postów: 299
15 lutego 2012, 00:02
karla21 100 latek
U mnie było dzisiaj dobrze ale tylko do kolacji. Przygotowałam kolacje walentynkową dla narzeczonego i deser po kolacyjny, wszystko dietetyczne ale winka dietetycznego nie miałam hehe. Nio i ćwiczeń nie było, coś się spaliło ale jutro trzeba porządnie poćwiczyć.
Dobrej nocki :)
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Chrzanów
- Liczba postów: 299
15 lutego 2012, 10:51
Hej dziewczyny, oj coś coraz rzadziej tu zaglądacie, motywacja maleje, nie odpuszczajcie, razem damy rade. Dzisiaj może zabawy na śniegu zamiast ćwiczeń. Nie wiem jak u Was ale u mnie nieźle napadało. Najpierw odśnieżanie a potem z pieskiem poszaleje, młoda uwielbia śnieg.
Miłego dzionka
15 lutego 2012, 11:10
U mnie też nasypało i mój beagle też śnieg uwielbia, niedługo pójdę z nim poszaleć, jak może opady trochę zelżeją ^^
Btw - już tydzień nie jem słodyczy :D a jutro chyba zamknę się na klucz w pokoju i nie będę wychodzić, żeby na pączka nie natrafić :P
- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 502
15 lutego 2012, 11:44
witajcie dziewczynki w ten zasypany dzien, tak u nas w Poznaniu napadało ze masakra:) hehe
Dziekuje wam kochane moje za życzenia:)
Najpierw mnie mezulek zabrał na obiad, potem wrócilismy do domku i czekała na mnie coca cola:) normalnie nie pozwalam mu jej kupowac bo wiem jakie mam na nia uzaleznienie ale ucieszyłam sie jak głupia jak ja przede mna postawił, potem był deser lodowy i film pt walentynki:) hehe on normalnie takich o miłosci nie lubi ateraz sam taki wybrał:) potem przenieslismy sie do łózka:) nie zdradze po co:) ale było super:) a potem jeszcze przytuleni w łózku ogladalismy film:)
hehe:)
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Nisko
- Liczba postów: 34
15 lutego 2012, 11:53
witam;)
ja własnie zakupiłam dietę i czekam... mam nadzieję ze osiągnę swój wymarzony cel...
15 lutego 2012, 12:27
Witam
U mnie również nasypało, aż rano kopara mi opadła, bo dawno nie widziałam tyle śniegu, a już na pewno nie tej zimy
Faktycznie coś ostatnio mało tu osób.. Ej no w kupie raźniej i cieplej
- Dołączył: 2012-02-02
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 904
15 lutego 2012, 14:41
Zakupiłam dzis w aptece chipsy owocowe (jabłko z cynamonem) i warzywne (pomidor z oregano i bazylią), szukałam wagi hi hi hi i nie znalazłam. Przeszłam dwa przystanki bo nie było autobusu :D
- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 502
15 lutego 2012, 14:44
co tak tutaj cicho??:(:(:(:(:(:
tak jak sasiadka mowi w kupie razniej:)
a umyłam okna od srodka bo mialam na nich jeszcze sniegowe gwiazdki od swiat hahaha:) odkurzyłam i pomyłam podłogi... i jestem padnieta. chyba juz nie mam siły dzisiaj cwiczyc:( potem jeszcze jedziemy do selgrosu wiec troche pochodze:) kolejne cwiczenie:)
15 lutego 2012, 17:30
Wczorajsze walentynki nazwę bombą kaloryczną deser lodowy\ i tortilla. waga jakoś specjalnie nie podniosła mi się w górę no ale sam fakt.
zaczęła mi się szkolą i jakoś dużo nie jem np dzisiaj w szkole zjadłam jogurt naturalny z błonnikiem a w domu placuszki otrębowe i to by było na tyle.!
ogólnie muszę się was poradzić jaką niespodziankę mogę zrobić mojemu mężczyźnie ... chce cos dla niego zrobic ale nie mam pojecia co ,