wrocilam do domu z coreczka i chomikiem-przezyl he he. Dziecko szczesliwe to i ja tez
![]()
jogurt owocowy zjadlam(do naturalnych jak i do zielonej herbaty za chiny ludowe przekonac sie nie moge ;) ).
Ja Wam laski moj jadlospis napisze chociaz naprawde tam nic nadzwyczajnego nie ma ;)
i tak jem 4 posilki dziennie-sniadanie, obiad, podwieczorek i kolacje :)
1. na sniadania jadam :
owsianke z mlekiem 1,5 % (taka srednia miseczke-ja nie wiem ile to wagowo wychodzi), albo jajecznice z dwoch jajek z cebulka i szynka, albo galarete drobiowa, albo salatke z pomidora z jogurtem naturalnym.Ewentualnie jak jeszcze jestem glodna do zjadam plaster wedliny z pomidorem ,albo kaawalek ryby wedzonej.
2. obiad- w ciagu tygodnia z reguly jem w uczelnianej stolowce i jem albo üiers z kurczaka, albo jakas rybe, albo jakies inne mieso z salatka. Jesli gotuje sama w domu to jem jedna piers z kurczaka, ewentualnie 2 udka, albo jakas zupe (ostatnio byla ogorkowa i zurek)plus ogorki kiszone,albo kapusta kiszona
3. podwieczorek : jogurt owocowy(jak mi sie slodkiego chce ;) )albo serek homogenizowany naturalny z kakao i slodzikiem albo kawalek mojego sernika dietetaycznego ;)
4.kolacja: salatka z tunczyka i jajka ugotowanego, albo serek wiejski z tunczykiem, od czasu do czasu kanapke z szynka i musztarda.
to mniej wiecej tak wyglada. Staram sie unikac tluszczy-np. smaze bez tluszczu, nie smaruje chleba itp. Jak widac rzeczy typu makaron, ryz czy ziemniaki nie wystepuja. Nie uzywam tez ketchupu. Nie jem owocow. Kupujac zarelko zwracam uwage jaka ma zawartosc szczegolnie weglowodanow.
jedyne czego jako tako nie kontroluje to obiady bo nie mam pojecia jak one sa przygotowywane he he
jesli zdarzaja mi sie grzeszki to typu, ze zjem 2-3 plastry zoltego sera lub np. frankfurterke
tak wyglada moj jadlospis :)
Dzisiaj przyszla zamowiona mieszanka do wypieku chleba. Ciasto wlasnie wyrasta a ja jutro dam znac jak to cuddo smakuje ;)