13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
- Dołączył: 2009-03-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 658
23 stycznia 2012, 20:55
Ja ważę się codziennie i zapisuję rekord. Nawet jak potem ważę więcej lub długo stoję na wadze, to czekam na następny rekord i to mnie bardzo motywuje.
- Dołączył: 2006-03-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 695
23 stycznia 2012, 21:53
ja też włażę codziennie, no może prawie codziennie.... później mam "zagwiozdkę" bo waga raz w górę, raz w dół.... Takie to te nasze babskie organizmy.... Rozsądniej sie ważyć raz w tygodniu lub rzadziej, ale......
24 stycznia 2012, 01:06
dopisuje się :):):) ja mam 35 kg do scudnięcie o ile znów mi durne mięśnie nie wzrosną jak w w tamtym tygodniu wczoraj sie ważyłam i przytyło 1, 4 :(:(:( a tydz temu było 72 równe i aż 17 cm mniej a wczoraj chyba tylko 3 spadły z szyi , brzucha i bicepsie po centymetrze , reszta przytyła przez mięśnie na pewno :(:( a najwięcej to piersi bo aż 5 cm a reszta tylko o cm więcej wnerwiona jestem , teraz się ważyć będę co piątek to wtedy moze będzie lepiej i pokaże mniej lub będzie przestroga na weekend :):):
24 stycznia 2012, 12:34
ja się ważę raz w tygodniu w poniedziałek, nie potrafiłabym rzadziej, już od soboty mnie ręce świerzbią żeby tą wagę z szafy wyciągnąć i na nią stanąć i ... zobaczyć te cyferki! heh
24 stycznia 2012, 13:26
a ja kurde sobie obiecuje ze bede sie wazyc tylko w czwartki a i tak codziennie wchodze na ta cholerna wage!! bo mnie korci
![]()
a pozniej sie wkurzam jak np mam zastoj....
- Dołączył: 2009-03-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 658
25 stycznia 2012, 21:16
Znowu kupiłam suszone owoce chociaż mi nie wolno i wcale nie do patrzenia. Czuję, że jutro będę żałować. Ech życie słabego człowieka!
26 stycznia 2012, 00:58
GMP1991 napisał(a):
dopisuje się :):):) ja mam 35 kg do scudnięcie o ile znów mi durne mięśnie nie wzrosną jak w w tamtym tygodniu wczoraj sie ważyłam i przytyło 1, 4 :(:(:( a tydz temu było 72 równe i aż 17 cm mniej a wczoraj chyba tylko 3 spadły z szyi , brzucha i bicepsie po centymetrze , reszta przytyła przez mięśnie na pewno :(:( a najwięcej to piersi bo aż 5 cm a reszta tylko o cm więcej wnerwiona jestem , teraz się ważyć będę co piątek to wtedy moze będzie lepiej i pokaże mniej lub będzie przestroga na weekend :):):
Hej, witaj w grupie. Co prawda, mało osób się udziela i dalej trwa, ale co tam.
26 stycznia 2012, 00:59
elikprezes napisał(a):
Znowu kupiłam suszone owoce chociaż mi nie wolno i wcale nie do patrzenia. Czuję, że jutro będę żałować. Ech życie słabego człowieka!
E tam. Jak będziesz o nich myślała, to na pewno przytyjesz :D Zjedz i zapomnij ;p
- Dołączył: 2010-03-19
- Miasto: Sylt
- Liczba postów: 42
26 stycznia 2012, 05:25
WITAJCIE, WITAJCIE!!!DAWNO TU NIE BYŁAM!!! PRZYPOMNĘ SIĘ WAGA PO CIAZY 102!!!!! SCHUDŁAM DUUZOOO!! DIETY RÓŻNEGO RODZAJU, HERBALIE. SLIM FAST I ADIK :) OD ROKU NA ŻADNEJ DIECIE!!!! W TYM WŁAŚNIE CZASIE PRZYTYŁAM OK 6 KG!!! TERAZ OD PONIEDZIAŁKU ZNOWU ADIK, ALE DZIŚ WIECZOREM ZJADŁAM BUŁKĘ GRACHAMKE TZW. WIOSENNĄ KANAPKĘ WRAZ Z MĘŻEM I ŻAŁUJĘ!!ŻAŁUJĘ!!! WARZĘ SIĘ CODZIENNIE, BO MNIE WAGA KUSI!!!! W LODÓWCE 3 ULUBIONE CIASTA (KRÓWKA,KRÓLEWIEC I PTYŚ) UWIELBIAM PIEC RÓŻNOŚCI DLA MOJEJ RODZINKI ALE BĘDĘ TWARDA!!! POLIZAŁAM TYLKO SEREK Z PTYSIA :)))) OD PONIEDZIAŁKU ZACZYNAŁAM Z WIECZORNĄ WAGĄ 84,7, ZOBACZĘ JAK BĘDZIE DZISIAJ :)))) DOŁĄCZAM DO WAS KOCHANI I TO BĘDZIE DLA MNIE MOTYWACJA!!! WŁAŚNIE ZAMÓIŁAM NA ALLEGRO SKAKANKĘ ONA SAMA MIERZY CZAS SKOKÓW I ILOŚĆ NIE BĘDĘ MUSIĄŁA LICZYĆ SAMA :) CZEKAM NA WASZE INFORMACJE I PRZEBIEG Z DIETY, BĘDĘ CZYTAĆ I KOMENTOWAĆ I DAWAĆ WSPARCIE I PROSZĘ O TO SAMO, BUZIAKI DLA WAS CHUDZIELCE :*****
- Dołączył: 2010-03-19
- Miasto: Sylt
- Liczba postów: 42
26 stycznia 2012, 05:26
JA ZAWSZE ŻAŁUJĘ TEGO CO MIAŁĄM NIE ROBIĆ A ZROBIŁAM!!!! NIE KUPUJ JUŻ OWOCÓW SKORO NIE MOŻESZ!!!! BĘDĘ CIĘ KRZYCZEĆ