Temat: Minus 30 kg i więcej. Kto się przyłączy?

Witajcie,

kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje. 
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji. 
Zapraszam. 


Nie czyściłam żadnych danych  arkusza podanego w tym wątku. Nie wiem co się stało. Może ktoś machnął przez przypadek. Nie mam pojęcia. Sama się już dopisałam. Nie wiem jak z tym ważeniem jutro, bo ja się ważę raz w miesiącu i raczej będzie to pod koniec stycznia. A Wy jak chcecie:)
No u mnie niestety waga stoi. Bywa. Może to dlatego, że ostatnio ćwiczę jak szalona.
Pasek wagi
no to Ty Czarodziejko, będziesz przez trzy tygodnie wpisywac tą samą wagę, a później jak wpiszesz ten spadek po miesiącu to nam oczy zbieleją ;)
:)
Pasek wagi

beti71 napisał(a):

no to Ty Czarodziejko, będziesz przez trzy tygodnie wpisywac tą samą wagę, a później jak wpiszesz ten spadek po miesiącu to nam oczy zbieleją ;)

Oby, bo jak się okaże, ze przytyłam, to mi wyjdą gały z orbit :D
:) Nie wiem czy już pisałam czy nie. Od wczorajszego dnia ubyło 300 g
czemu miałabyś przytyć?
A kto to wie, co się stanie, jak człowiek na wagę stanie ;p 


Ja wchodzę na wagę, raz na ... 2 tygodnie? Okay, mam 3 dzień diety, więc jeszcze nie wchodziłam po początkowym ważeniu. Ale częściej niż raz na 2 tygodnie nie będę się ważyła ;) To takie moje postanowienie. 
Mi raz na miesiąc wystarczy. Częściej to tylko nerwy dodatkowe, nic więcej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.