13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
11 kwietnia 2012, 12:34
heheh dobre z tymi stopami kuleczka
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
11 kwietnia 2012, 13:10
Aż tak źle ze mną nie było, ale dwa lata temu przed ślubem próbowałam schudnąć. Biegałam, jeździłam na rowerze, wydawało mi się,że jem mało, ale... miałam źle dobraną dawkę euthyroxu i cały czas ważyłam tyle samo i wyglądałam tak samo. Zwiększyłam sobie dawkę (w zasadzie nie pytając nikogo o zdanie, bo dostać się na NFZ do endokrynologa to okres roku oczekiwania na wizytę), zaczęłam stosować dietę 1000kcal i bardzo szybko schudłam ok. 10kg.
Teraz widzę, że leki mam na właściwym poziomie, bo chudnę systematycznie (oczywiście jeśli włożę w to trochę wysiłku;-))
Edytowany przez kaha110 11 kwietnia 2012, 13:34
- Dołączył: 2012-04-10
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 195
11 kwietnia 2012, 13:32
Dziewczyny ale dzisiaj mam ciężki dzień
![]()
cały czas jestem głodna!
![]()
a co do badań - dzięki za radę, trzeba będzie sprawdzić czy coś się nie dzieje.
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
11 kwietnia 2012, 14:46
Hej wszystkim :) ja wlasnie wrocilam do domu, jestem padnieta ale na 16 ida do kosmetyczki to sie zrelaksuje :) ja dzis za duzo nie zjadlam, chyba mam podobnie jak Kuleczka, juz mi jedzenie bokiem wychodzi :/ ja jestem pewna ze w tym tygodniu waga nie drgnie... O rany jaki czlowiek glupi jest, je jeden dzien zeby potem spalac to tydzien! Jestem naprawde wsciekla na siebie, niby duzo nie zjadla ale w polaczeniu z alkoholem wyszla bomba kaloryczna :/
11 kwietnia 2012, 14:53
dokładnie marta, ten alkohol a jeszcze wpołaczeniu z sokami czy napojami gazowanymi masakra
zmykam do jutra pa![]()
- Dołączył: 2011-06-07
- Miasto:
- Liczba postów: 43
11 kwietnia 2012, 14:54
Dziękuję za ciepłe przyjęcie:)
Ja jak zwykle będę ważyła się w sobotę, mam nadzieję że ten tydzień również będzie należał do udanych :)
Dzisiaj zjadłam banana, trochę paluszków słonych i teraz o 15 będzie obiad.I potem w pracy Danio Light , albo sałatka warzywna.Chociaż wczoraj około południa zjadłam małego pączka i miałam wyrzuty...
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
11 kwietnia 2012, 15:14
Marta jakbyś cytowała moje myśli. Też wściekła jestem na siebie. Przytyć to szybko można,ale schudnąć to już wyższa szkoła jazdy. Ja na szczęście nawet kropelki alkoholu nie wypiłam bo raz że antybiotyk jeszcze od zatok brałam a dwa to za kierowcę byłam i na dodatek kiedy rano z kościoła wracaliśmy a taka dziurawa droga była to kapsel aluminiowy z koła nam się zgubił. Dopiero pod wieczór mąż zauważył że go nie ma. Oczywiście ja jako jedna niepijąca w samochód i pojechałam szukać. Całe szczęście znalazłam po przejechaniu około 6km żółwim tempem
![]()
http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/13/topicid/20201/sortf/0/rev/0/range/0/page/1295/
Po przeczytaniu kilku stron umarłam
Edytowany przez kuleczka34 11 kwietnia 2012, 22:06
12 kwietnia 2012, 07:20
witam czwartkowo
cos tu cicho sie ostatnio robi, mam nadzieję że nie porzucicie tematu![]()
a jak wczorajszy dzień? Dietkowo?
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
12 kwietnia 2012, 07:53
Witam :) Madziu napewno nie porzucimy ;) jak narazie dietkowo, nawet mi sie humor dzis poprawil bo wreszcie waga zaczela spadac... Ten tydzien, chyba z tego stresu i wyrzutow sumienia, codziennie staje na wage. Moze troche za malo pije takze musze sie zaczac wiecej, ale jest dobrze :) a jak u ciebie?
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
12 kwietnia 2012, 08:10
Hejka
![]()
Ja jeszcze przed śniadaniem. Wczoraj miałam lenia na ćwiczenia z Mel-B ,ale jakoś tyłek ruszyłam. Wystarczyło kilka dni przerwy a już po 5 minutach kolki dostałam. Marta jak ja ci zazdroszczę że waga ci spada,ja djabelnie się boję stanąć na wagę i nie wiem czy będę miała odwagę zrobić to w sobotę. Przydały by mi się nowe jeansy i sama nie wiem co robić. Kupię teraz a jak uda mi sie schudnąc to będą za jakiś czas za duże a potrzebuję ich teraz bo mi się garderoba deczko zawęziła. Dylemat mam nie ma co
![]()
Wczorajszy dzień oczywiście dietkowo,wieczorem śledzia marynowanego mi się zachciało,przeszłam się nawet do sklepu osiedlowego wieczorkiem,ale już się skończyły i wróciłam z serkami wiejskimi i twarogiem.