Temat: Minus 30 kg i więcej. Kto się przyłączy?

Witajcie,

kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje. 
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji. 
Zapraszam. 


słodycze w domu są niby dla męża i gości, ale jak widać to gości nie doczekają. jutro mam w planach basen -popływam i wymasuje sobie ciałko na biczach wodnych, o ile mąż zostanie w tym czasie z synkiem.
chodzi mi też po głowie zakup orbiteka ,ma może któraś i ćwiczyła no i jakie były/są efekty?
Pasek wagi
Ja większość jem na słodko więc przymusowo słodzik. Bo kasze mannę słodzę, pierogi na słodko, jogurty naturalne słodzę, ryż też...o kawie, i herbacie nie wspomnę.... samego cukru bym chyba zjadla w tydzień z kilogram :)
   Czy mozna sie przylaczyc ? Ale ja zaczne od poniedzialku ,bo caly weekend pracuje po 13 godzin a nie mam przygotowanych posilkow na jutro , wiec zjem w pracy co bedzie .

oliwia4000 napisał(a):

słodycze w domu są niby dla męża i gości, ale jak widać
gości nie doczekają. jutro mam w planach basen
i wymasuje sobie ciałko na biczach wodnych, o ile mąż
w tym czasie z synkiem.chodzi mi też po głowie zakup
,ma może któraś i ćwiczyła no i jakie były/są efekty?

Na orbitreku nie. Kiedyś ćwiczyłam na wiosłach, efekt - rewelacja! Teraz myślę o nordic walking. 

atomoofka napisał(a):

Ja większość jem na słodko więc przymusowo słodzik. Bo
mannę słodzę, pierogi na słodko, jogurty naturalne
ryż też...o kawie, i herbacie nie wspomnę.... samego
bym chyba zjadla w tydzień z kilogram :)

No jakbym siebie widziała :D 
zarokbedelaska - oby od tego poniedziałku, wiesz jak jest z odkładaniem "na jutro" :P

zarokbedelaska napisał(a):

   Czy mozna sie przylaczyc ? Ale ja zaczne od
,bo caly weekend pracuje po 13 godzin a nie mam
posilkow na jutro , wiec zjem w pracy co bedzie .
Można, można. Hej :)

Jak ktoś ma ochotę, to może pisać co je. Takie menu. Innym się przyda - ściąga ;p i będzie nam raźniej. 
   Dziekuje .He he od tego poniedzialku ,to juz postanowione !
Musze policzyć ile ja cukru zżeram na dobę, bo coś chyba za dużo. 

zarkobedelaska nie za dużo? Toż to ponad 20 kg w 2,5 miesiąca ;/ 
czeeeeeść. mam do zrzucenia ` pare` kilo, więc też się chętnie przyłącze. widzę jakieś rozmowy na temat słodzika. w życiu go nie używałam. nie wiem dlaczego, ale wolę normalny cukier. sądzicie że słodzik jest lepszy ? :d

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.