2 stycznia 2012, 11:43
Święta, święta i po świętach ....Mamy nowy rok więc nowe postanowienia moje jak co roku takie samo...SCHUDNĄĆ......startujemy dziś więc ----ZAPRASZAM.... 1----podajcie swój wzrost
2----wagę startową
3---cel...( do jakiej wagi chcecie schudnąć)
4---jaką dietę macie w planach stosować .... ZAPRASZAMmoja odpowiedz na punkty ..1----169 cm
2-----107
3----- do 80 kilo
4------dieta 1200-1300 kalorii
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 7433
9 stycznia 2012, 21:07
olgafigmant- w zasadzie to 1000 kcal, ale waga ani drgnie
moze cwiczenia pomoga? myslisz, ze wiecej bialka powinnam jesc?
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 7433
9 stycznia 2012, 21:09
olgafigant- jestem na diecie 1000kcal,
myslisz, ze powinnam jesc samo bialko?
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
10 stycznia 2012, 11:07
nie samo białko, ale więcej
gdzieś czytałam też tu na vitalii o tym jak podkręcić metabolizm
jeżeli dostarczamy naszemu organizmowi mało kalorii to przyzwyczaja się do takiego stanu i przestajemy chudnąć
dlatego dobrze czasem zjeść więcej, żeby zmusić organizm do pracy, do spalania
czyli np jeden dzień 1000, potem 1500, potem 1200, a kolejny dzień 1800 i znowu 1000
w dni gdy jemy więcej możemy więcej ćwiczyć
spróbuj
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 149
10 stycznia 2012, 11:58
Hej dziewczyny! Wybaczcie, że dopiero teraz, ale miałam masakrę w pracy - w 1 dzień wyrobiłam normę jak za 2 dni pracy ;/
W weekend zakupiłam stepper boczny, taki jak na zdjęciu poniżej, powinien dotrzeć dziś, bądź jutro, już nie mogę się doczekać
Pomimo tego, że wczoraj pracowałam jak szalona, to NIE zjadłam żadnego syfu - przygotowałam sobie wcześniej pokrojone owocki w pojemniczku hermetycznym, pierś kurczaka w kawałeczkach do podgrzania w 2min. w mikrofali i naprawdę dało radę
Za to w weekend nie dość, że udało się dotrzymać dietki, to jeszcze ćwiczyłam i w sobotę i w niedzielę, taki power mnie naszedł => niestety w związku z tym byłam bardziej głodna, ale zapijałam to herbatką czerwoną, albo wcinałam jakiegoś owoca
Dzisiaj jestem jeszcze padnięta po wczorajszym pracowym maratonie, ale jeśli dzisiaj przyjdzie stepper, to pomimo zmęczenia mam zamiar chociaż z kwadrans na nim poszaleć
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Kokosoland
- Liczba postów: 2224
10 stycznia 2012, 14:21
JARAM SIĘ! Zanotowałam kilogramowy spadek!!
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
10 stycznia 2012, 16:30
ja też zanotowałam spadek 0,9 kg :)) przez 4 dni :)
Edytowany przez olgafigmat 10 stycznia 2012, 16:31
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 149
10 stycznia 2012, 17:01
Wow, dziewczyny podziwiam
Jaram się razem z Wami, chociaż w pełni będę mogła (mam nadzieję) dopiero po piątkowym ważeniu
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 7433
10 stycznia 2012, 20:57
witam
constellation85-super ten stopper boczny, cwiczylam na takim na silowni- bomba
dzis dietkowo i wzorowo, na wade nie wchodze, bo tylko sie bede wkurzac, ze diety sie trzymam a tu zero spadku
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 512
11 stycznia 2012, 08:12
Dzień dobry dziewczynki!
Gratuluję spadków i zakupu steppera (chociaż nie mam pojęcia, jak się go używa :)).
Ja wczoraj byłam na tej zaawansowanej zumbie i jestem z siebie dumna, bo udało mi się nie zabić ;) Trochę się gubiłam, ale większy błąd zrobiłam tylko raz - trzeba się było obrócić o 90 stopni, ale się nie zorientowałam, że tylko o tyle i obróciłam się dalej, o 180 ;) Wtedy usłyszałam głośne "stop" instruktorki, odwracam się i patrzę, że wszyscy stoją bokiem, a tylko ja tyłem ;) No ale i tak nie było źle :D
Miłego dnia Wam życzę.
11 stycznia 2012, 18:14
Hej, u mnie z dietką jak na razie wszystko dobrze zobaczymy na jak długo