Temat: SOUTH BEACH - od nowego roku 2012

Bardzo proszę babeczki - jest nowy temat.
Objadajcie się dzisiaj ile się da, bo od jutra zgodnie z naszym postanowieniami zwarte i gotowe zaczynamy nowy rok z south beach.
Pasek wagi
u mnie tez pogoda jesienna....
leje, wieje i zimno choć z tym ostatnim nienajgorzej
Pasek wagi

A ja zapierniczam od rana na pełnych obrotach i nawet mnie ta wichura nie rusza.

Wczoraj wieczorem miałam kryzys i rozryczałam się. Mąż musiał mnie reanimować. Mam wrażenie, że nie ogarnę tego wszystkiego. To jest jakiś horror.

Zaleta tego jest jedynie taka, że pomimo braku diety chudnę.

Pasek wagi
ewcia dasz rade!! poczatki są zawsze trudne.... jak się wdrożysz i nauczysz w końcu dzielić pracą to pójdzie jak po maśle...
a co do wagi to tylko sie cieszyć
Pasek wagi
moja waga też ruszyła, dzisiaj rano było 97,6 :D
ale nie zmieniam paska, bo poczekam, czy do poniedziałku mi się utrzyma ;)

Tak też sobiemówię, bo inaczej osiwiałabym.

To najgorszy moment, wiecie, koniec roku, okres sprawozdawczy. A ja tego wcześniej nie robiłam i mam nerwa, wszystko mi idzie dwa razy dłużej niż komuś doswiadczonemu.

Ale dzisiaj basen lalalalala

W końcu zamiast na akta popatrzę na przystojnego instruktora.

 

Kasmi -

Pasek wagi
halllllooooooooooooooooŁ! Ewa:D
 przecież jest początek roku a nie koniec ;) :P

może uda Ci się w końcu zrobić zdjęcie instruktora, żebyśmy i my miały trochę przyjemności?:D
kasmi gratki

dobrze że chociaż Wam ta waga spada... ja zbieram to co Wy gubicie.........

przyłaczam się do postulatu kasmi.... chcemy fotkę!!!!!!!!
Pasek wagi
Cześć laluny, u mnie też pogoda barowa, nic tylko obłożyć się w łóżku ciastkami i oglądać seriale.
Kasmi gratuluję utraty wagi.
A moja waga coś nie tak, rano się zważyłam i pokazała 1,5kg mniej niż w poniedziałek, wypiłam pół herbaty i dotarło do mnie że to ciś za dużo, wlazłam na france a ona pokazała 0,5 kg więcej niż w poniedziałek Niedawno jej zmieniałam baterie, ale może jakieś zleżałe były, czy coś, kupię dzisiaj nowe to może się w końcu zdecyduje.
Lece na spotkanie z klientem.

hej

hanejka a co będziesz jeść tak się zastanawiam, bez węgli i bez białek??

Ewa chcemy fotkę!  Trzymam kciuki za ogarnięcie, pracę masz w końcu bardzo poważną i poważne stanowisko i szacun dla Ciebie:) dasz radę:)

kasmi gratuluję spadku!

U mnie też waga spada po świątecznym szaleństwie na całe szczęście, ale też jestem grzeczna to musi spadać:)

Pasek wagi
hanejka chyba nabiału nie możesz prawda? nie białek jak napisaam No to mięskiem będziesz żyła:)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.