- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
31 grudnia 2011, 12:46
Bardzo proszę babeczki - jest nowy temat.
Objadajcie się dzisiaj ile się da, bo od jutra zgodnie z naszym postanowieniami zwarte i gotowe zaczynamy nowy rok z south beach.
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
4 stycznia 2012, 14:27
kasmi, musimy walczyć ze Złem:D
A wirusy szaleją faktycznie, na szczęscie mój męski towarzysz już mi daje powoli spokój, prawie nic mnie nie boli, wysypka powoli znika... zastanawiam się nawet czy nie pójśc dziś na aerobik, ale podejrzewam, że mój P. mnie nie wypuści z domu... juz wczoraj mi zapowuiedział, ze dziś nie jadę... ja sie całkiem dobrze czuję:)
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
4 stycznia 2012, 14:41
ale mi się urwanie głowy w pracy zrobiło....
az mnie głowa rozbolała i zimnego kawulca dopijam bleeee
agusia półpaśca chyba przepocić nie mozna... zresztą potem by cie przewiało a to już w ogóle kiła by była
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
4 stycznia 2012, 14:46
No właśnie sama trochę się boje...eh chyba sobie jednak daruję:(
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
4 stycznia 2012, 14:49
tak tak jesteś rozgrzeszona tym razem.....
a tak serio nie ma co na siłę bo jeszcze sobie zaszkodzisz niż pomożesz
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
4 stycznia 2012, 15:00
Ja też uważam, że nie powinnaś jeszcze nigdzie iść. Poza tym półpasiec jest bardzo zaraźliwy. Ale i tak jesteś dzielna. Też miałam to świństwo, kilka krostek na plecach w okolicy pasa a bolało jak diabli. Za to fajne leki dostałam. Spałam po nich 24 godziny na dobę.
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8
4 stycznia 2012, 15:05
nie wymiękajcie dziewczyny! Ja też się boję strasznie, ale na razie (dopiero 3 dzień, więc żaden sukces) się trzymam. Jestem strasznie niecierpliwa :( Boję się, że nie zadowolą mnie zbyt powolne efekty. Stara już jestem (prawie 30 lat ;) ) i metabolizm gorszy mam niż kiedyś. Czuję to. Poza tym mam depresję - chyba z powodu wagi właśnie :( Bez sensu!
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
4 stycznia 2012, 15:12
freejanuary to się świetnie składa, bo SB właśnie pięknie reguluję metabolizm :) przynajmniej u mnie tak to właśnie zadziałało...a też się już zbliżam do 30tki
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
4 stycznia 2012, 15:22
o mamuśka zaraz zrypy dostaniemy za te staruchy
![]()
ale co racja to racja metabolizm juz nie ten!! i chudnie się gorzej niz kiedyś.....
kiedyś starczyło pół roku na zgubienie 20 kg a teraz sukcesem było 7kg w rok.... buahahahaha śmiech na sali normalnie.... ale smiech przez łzy
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
4 stycznia 2012, 15:27
normalnie takie stare jesteście, że lepiej się już nie odchudzajcie, po co jak do końca niedaleko