- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lipca 2009, 17:16
Od jutra plan 3 tygodniowy na zgubienie 1,5 kg !
Zapraszam wszystkich chętnych którym trudno zgubić kilogramy a wiadomo razem zawsze raźniej możemy się wspierać, doradzać, podnosić na duchu!
Od jutra 25.07.09 Do 15.08.09 ;-*
12 grudnia 2009, 10:46
CZESC LASECZKA
Ja moge sobie postawic maly domek lub sie dobudowac do rodzicow ale powiem ci szczerze ze to mnie bedzie kosztowalo tyle co mieszkanie w blokach albo nawet i taniej bo zastanawiam sie nad kupnem mieszkania ale u nas takie trzy pokjowe kosztuje 250tys a dobudowanie czegos malego na moim podworku wyjdzie okolo 150tys ze wszystkim
a co do dzisiejszych pomiarów to waga stoi w miejscu 56,50kg ani drgnie
dzis sobie wypilam herbatke moze jak mnie dobrze przeczysci ale chyba to i tak nie bedzie zaden spadek
i znowu zlamalam swoja obietnice zjadam slodkie codziennie bez ograniczen
ale dzis mowie stop
Od dziś do nowego roku zostalo 20dni i to juz jest moja ostatnia obietnica jak do tego czasu nie bede przeszczega regulaminu to juz koniec z moja dieta w nowym roku, bo juz wiecej nie schudne bez przestrzegania diety
trzymaj za mnie kciuki kochana bo chce miec te 55kg
12 grudnia 2009, 10:55
Hejka Madziula ;) Super masz z tym domeczkiem to lepiej posraw domek i taniej Cię wyjdzie i blisko mamci a jak będziesz mieć małe brzdące to zawsze będą mieć blisko do babci czy dziadka także super ;)))
Ja z moim Miśkiem mamy taki plan aby sobie kupić mieszkanko na tym osiedlu co jego mama mieszka co byśmy też mieli blisko do siebie tak fajnie chyba nie ;)))
a podjadaniem się naprawdę nie przejmuj ja wczoraj zjadłam mikołaja z czekolady bo już tak mnie nosiło głowa mnie bolała i taka słaba chyba naprawdę jakiś spadek cukru ;) a na wadze mam msalusi spadek malusi nie malusi ale małymi kroczkami może dojde do celu ;) Tobie zostało niewiele więc się nie przejmuj że nie spada bo tylko masz półtora kg a ja hohoho i jeszcze ;D
12 grudnia 2009, 11:04
milych wykladow
zobaczymy co to jeszcze bedzie jeszcze mam 6miesiecy czasu..
14 grudnia 2009, 10:45
do slubu to został niecale 8miesiecy ale do podjecia decyzji okolo zwiazku z mieszkankiem 6miesiecy
14 grudnia 2009, 13:08
Ah no tak bo musicie wiedzieć gdzie będziecie mieszkać ;) ale fajnie macie czekacie z tym do ślubu ;) niektóre parki w tym i ja mieszkają dużo przed ślubem ale z jednej strony przyjajmniej wiem co i jak jakie mój M ma zwyczaje i takie tam ;)))
ale bym sobie zjadła kinder pingui ;) moja babcia mi dała całą paczkę i w niej 8 batoników ;) wczoraj poczęstowałam wszystkich naokoło i zostało 3 i mnie kusi dobrze że są w lodówce to nie mam do nich takiego dostępu ;) teraz następne wżonko w sobotkę czyli znowu 5 dni ostrej dietki i ćwiczonek i się zważę ;))) to może myśl o tym że chcę schudnąć pomorze mi żeby nie zjeść tego kinder pingui ;))))
14 grudnia 2009, 15:14
kochana u mnie tragedia
waga dzis mi pokazla o 1kg wiecej 57,50kg nie wiem dlaczego a moze i wiem obrzeram sie jak głupia i jakie tu maja byc efektu jak sama z soba nie moge sobie poradzic :(
slodycze to cos co uwielbiam jak mam je wykreslic ze swojego jadlospisu
dzis juz znowu sie pokusilam na ciasto francuskie i zostaly mi jeszcze dwa dni w tym tygodniu na slodycze ciekawa czy dam rade
mam zamiar trzymac sie mich postanowien musze byc twarda :)
14 grudnia 2009, 19:15
15 grudnia 2009, 09:40
kochana wlasnie wracam do cwiczenia od nowa
*codziennie bede robila 20-30min abs a 2x w tygodniu dodatkowo 30min stepper
bo moj M... juz mi nie pozwala cwiczyc twierdzi ze wygldam super i nie mam ze siebie robic wieszka
a ja musze dobrnac do 55kg to bede naprawde sczesliwa i nie chce aby waga mi skakalam chce aby spadala i sie usabilizowala
juz sobie nic nie obiecuje ale bede sie bardzo starala opanowac od
*jedzenia slodkiego dzis w planach mam ze nie tkne nic slodkiego i mam zamiar przez 5dni nic nie zjesc dopiero w niedziele sobie na cos pozwolic
*zadnego podjadania po miedzy posilkami
*jak bede miala na cos ochote pomiedzy jednym a drugim posilkiem to bedzie to woda z cytyna albo landrynka czy tictak
*musze sie trzymac wartosci kalorii i robic wszystko aby nie przekroczyc 1700 a najlepiej by bylo trzymac sie rowno 1200kcal ale jak to zrobic :(