Temat: nowy wątek 3 tygodniowy na zgubienie 1,5 kg ! Zapraszam !

Od jutra plan 3 tygodniowy na zgubienie 1,5 kg !

Zapraszam wszystkich chętnych którym trudno zgubić kilogramy a wiadomo razem zawsze raźniej możemy się wspierać, doradzać, podnosić na duchu!

Od jutra 25.07.09  Do 15.08.09 ;-*

Pasek wagi
JA TAKZE MAM TAKA NADZIEJE KOCHANA, ZE CHOC DO SOBOTY WYTRWAMY ZOSTAŁO NAM TYLKO RAZEM Z DZIŚ 3DNI DIETKI
3 dni to bardzoooo dużo uda się napewno zrzucić choć troszeczkę tłuszczyku ;-*****
Pasek wagi

napewno mam taka nadzieje

 

tyle to musimy dac rade :)

 

a do świąt juz nie daleko

od jutra dwa tygodnie będą do świąt ale szybko zleciało a niedawno mówiłam że miesiąc został a teraz już 2 tygodnie ;)
Pasek wagi

no to prawda od jutra 2tygodnie i wigilia

 

juz sie nie moge doczekacz uwielbiam swieta

 

to od jutra nie ma łamania zasat

musimy sobie pomyslec jakimi pysznosciami beda na wigilijnym stole, musimy sobie zostawić na to miejsce w brzuszku

HeHe w taki sam sposób podchodzę do tego więc tak zostały 2 tyg więc ostra dietka i aby pyszne jedzonko nam wtedy się zmieściło bez żadnych wyrzutów sumienia ;)

 

ja na wigilię jadę do moich rodziców w pierwsze św też u nich będę tzn póżnym wieczorem pojadę do mojego Miśka aby mu smutno nie było hihi;* ale będę u nich już od poniedziałku 21.12 do tego pierwszego św wieczorem czyli piątku 25.12 ;))) będę pomagać mamie w gotowaniu, robieniu zakupów i porządkach ;) bo w tym roku wigilię wyprawia moja mama i rodzinka się zjeżdza a zawsze do siostry mojej mamy jeżdzimy i w tym roku zmiana dlatego też dlatego tak bardzo się cieszę i nie mogę doczekać bo będzie tak rodzinnie ;))

 

A Ty Madziu u siebie pewnie ;) a przyjdzie do Ciebie na wigilię wój M ? Mój ze swoją mauśką spedza wieczerze ;)))

Pasek wagi

ja jestem u mnie w domku na wiglii bo co dwa lata przyjezdza moja siostra i mamy rodzinna wigilie tak i moj M. tez ze mna bedzie a pozniej moze pojedziemy do niego na Iświeto a w IIswieto bedziemy u mnie bo jego mama pracuje 

w tym roku to ostatnia moja wgilia jako panna bo za rok juz bede mezatka i bede jednego roku na wigili u moich rodzicow a drugiego u tesciow

no po ślubie kochana to już trzeba będzie dzielić sie raz u jenych raz u drugich ;) ja w zeszłym roku byłam na 2ch wigiliach u mojej cioci i przyjechałam jeszcze do mojego M ;) ale powiem Ci że głupio tak lepiej co dwa lata jak Ty piszesz raz u jednych raz u drugich ;)) fajnie że Twój M będzie z Tobą ;) mój też by mógł ale nie chce mamy zostawić bo jego mama w każdą wigilię płacze to już 3 wigilia bez ojca mojego M dlatego mama czyli moja teściowa jeszcze nie może się z tym pogodzić że w takie święto nie ma najbliższych osób więc póki nie jesteśmy małżeństwem to musze być z mamą ;) ja to rozumiem. A w zeszłym roku jakie zdziwienie mnie zlapało jak teściowa zaczeła płakać aż mi się tak głupio zrobiło bo to szczęśliwy czas dla wszystkich być powinnien a ona płacz;(
Pasek wagi

wcale sie jej niedziwie

 

ja chyba tez bym płakała, to byla milosc jej zycia

o tak to napewno Kochana była miłość jej życia szkoda że mój Misio nie ma już taty a ja nigdy nie będę miała teścia;( wiesz co mi mój Michał niedawno powiedział że jak będziemy już po ślubie to on nie wie czy powie do mojego taty "tato" bo to dla niego słowo zarezerwowane wyłącznie dla swojego ojca a go już nie ma i tym bardziej może mu być z tym gorzej...

 

a ja jestem już po ćwiczonkach ale się wyskakałam ;) teraz muszę wypić kubeł herbatki i wszamać jabuszko ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.