Temat: GRUPA WSPARCIA 'w poszukiwaniu własnej atrakcyjności

Oj na pewno nie każda! mikro i makroelementy to dla mnie czarna magia zdolniacha z Ciebie!!!

Kupiłaś tą sukieneczkę???

Właśnie nie kupiłam, bo zostały same duże rozmiary... Nie wiem, czy się cieszyć, że za duże czy ubolewać nad sukienką ;) Za to mam nową torebkę, hurra!

Olusia wierz mi, napisałabyś ten test bezbłędnie! To, co dla nas jest oczywiste, dla nich jest chyba czarną magią. Już nie mogę patrzeć na sposób żywienia Szkotek... W dodatku wiecznie się na mnie obrażają, że nie jem z nimi ich potraw, które przecież są pożywne, bo tradycyjne... 2 kromki białego tostowego z wypełnieniem w postaci fasoli z puszki i czipsów, względnie frytek. Nie będę jednak generalizować, może tylko mi się trafiły takie ciężkie przypadki.

Byle do 24/08 :) Bilet do Polski już kupiony

To się pochwal za to torebką jak z sukienki nici :) A że tak spytam to jak one wyglądają przy takim sposobie odżywiania?
A ty tam pracujesz? mieszkasz na stałe?

Witam z chęcią chciałabym dołączyć do was, jeżeli jeszcze można bo zauważyłam, ze już zaczęłyście kilka dnia wcześniej.
jak każdy pisze to i ja:
aktualnie: 75kg
marzenie: 65kg
wzrost: 168cm
biodra: 112 cm !!!!!!
uda: 62 cm !!!!!
wiadomo w grupie raźniej:-) powodzona wszystkim życzę:-)))

karulek88 zapraszamy :)

Dziewczyny umieram..:/ Boli mnie okropnie brzuch.. na szczęście czasy, kiedy każdy drugi dzień okresu zaczynał się od wizyty u lekarza i dwóch zastrzyków przeciwbólowych w tyłek mineły...

Oo nie, nie mogłabym tu mieszkać na stałe, denerwuje mnie wszystko, począwszy od jedzenia, a na szkockim akcencie skończywszy ;) Weź na to margines, że ostatni raz byłam w Polsce w lutym i zwyczajnie chce mi się do domu.

Przyjechałam na rok w ramach porozumienia między uczelniami. Studia skończyłam, ale kiszę się tu do tego nieszczęsnego sierpnia... Pracuję 2 dni w tygodniu po 13 godzin, a resztę czasu zwiedzam albo marudzę, że chcę już do domu :P nie jestem typem home girl, ale wiem, że bardzo trudno byłoby mi wyjechać tutaj na stałe, w każdym razie nie planuję.

Oto i torba z gratisowym backgroundem w postaci kanapy z livingu ;)

A jak tam dzisiaj idzie Ci Olusiu dieta?

karulek88, shyshka - witamy na pokładzie :)

galanonimka, mojej współlokatorce, która miała naprawdę koszmarne jazdy podczas okresu (dzień wycięty z życia przez ból i wymiotowanie) pomogła... zmiana klimatu. Nie wiem, o co chodzi, ale odkąd tu przyjechałyśmy, jak ręką odjął.

Jeezu, ta kanapa wygląda, jakby była jednym wielkim syfem, ale z ręką na sercu, ja ją własnoręcznie odkurzam, to materiał jest taki misiowy i robi dziwne wrażenie na zdjęciu

DarkCherry raczej nie zapowiada się, żebym miała okazję zmienić klimat aż tak bardzo :P