Temat: Ta grupa wsparcia może byc Twoją szansą!

Chcę założyc grupę wsparcia, ale nie taką, że na początku każdy się rzuci a potem zostanę sama.
Chciałabym miec koleżanki do wspólnej motywacji, nie chcę zawodów w zrzucaniu wagi - ale może jakieś małe przełamywanie się w cwiczeniach, i osiąganiu coraz to lepszych celów?
Jedyna nagroda - to będzie piękna wymarzona sylwetka.
Czy ktoś jest naprawdę chętny do wspólnej walki - może nie tyle co z kg (chociaż to też) co z wykształtowaniem pięknej figury?

Tak, ale to nie tylko przez rowerek, nie da się stwierdzić jednoznacznie, bo to raczej zasługa diety była, ale sport jest najważniejszy jednak :P
Na wewnętrzną stronę ud jest dobry rowerek, skakanka, bieganie, 8 min legs, nożyce, rowerek w powietrzu:)
A jaka diete stosowałas? Czy tak jak teraz jadłas? ;dd Bo mi to po nocach powinni  lodówke na kłódkę zamykac ; D bo jak wparuje to koniec.. ;/

Eh dobra chyba spac lece keidys trzeba. ; d więc dobranoc :))
Moja dieta jest zła, więc nie bd się chwalić :P

Ja tez już idę, jutro wstaję rano, żeby na rower się udać :D 
(ale ten stacjonarny)

Jeszcze poczytam ksiażkę jakąś, pa ;**

doorooota  a Ty stosowałas to? ;DD  Bo podobno przez skakanke tyja łydki znaczy sa bardziej umięsnione i wtedy gruubsze.. ;/ prawda ? Co do biegania to nie mam z kim a samej nie chce mi sie.. ;d Więc chyba zostane przy rowerku i moze to 8 min legs zobacze.. o i nożyce hmmm..

Nie ja nic z tego nie robiłam ale zaczynam za 8 dni jak skończę a6w :)


Kurcze miałam isc heh no nie wazne ;D A  ta a6w to dobra jest? :) Bo ja to zaczęłam tlyko no w sumie 2 dni robiłma i jzu nie miałam siły   eh jak to ja.. ;|


dobra serio już lece papa ; *
Pa pa a:**
a6w jest chyba najlepsze, ale nie dla mnie XD
Cześć dziewczynki....
Przywitam się tylko , bo nie mam jakoś nastroju do pisania... No może tylko krutko : ćwiczyć nie ćwiczę , więc się nie wypowiem na wasze posty , piłam zieloną i czerwoną herbatę i !@#$% mi to dało... Pije teraz tylko wodę i też jest lipnie... grejpfruty i arbuzy uwielbiam jeść , ale nie wiem czy działają... Nic mi się nie chce , nie mam sił i motywacji.... Dobrze będzie jak przynajmiej zostanę przy tej wadze co mam czyli 52 (pasek zmienię w niedzielę)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.