- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
13 grudnia 2011, 14:45
Witam. Do wiosny chciałabym ważyć 55-57 kg, teraz ważę prawie 10 więcej. Nie mam zamiaru stosować żadnej konkretnej diety, po prostu ograniczyć jedzenie. Dodatkowo będę sporo ćwiczyć. Jeżeli jesteście chcętne aby się razem ze mną wspierać i macie podobny cel, to zapraszam :)
Będziemy się dzieliły tutaj swoimi jadłospisami, wykonanymi ćwiczeniami żeby być swoją wzajemną motywacją. Będziemy też rozmawiały o wszytskim na co będziemy miały ochotę i co pomoże nam w przestrzeganiu diety i doda siły do wykonywania ćwiczeń.
Edytowany przez kiiwi 15 grudnia 2011, 21:55
13 grudnia 2011, 18:51
ja też kiedyś nagradzałam się jedzeniem ^^ do momentu aż trafiłam na sentencję: nie nagradzaj siebie jedzeniem, nie jesteś psem.
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
13 grudnia 2011, 18:52
cancri ja przez rok przytyłam 5 kg, więc też nie najlepiej...
monika2907 dziękuję :) ważymy tyle samo, a ty dodatkowo wyższa jesteś, więc wiesz, wyglądasz jeszcze szczuplej :)
ewellinaa o pomysł z kosmetyczką mi się podoba :D chociaż i tak największą i najlepszą nagrodą jaką mogę sobie wyobrazić to widok mojej szczupłej syletki w lustrze, naprawdę nic więcej mi nie potrzeba.
Margaretka54 na pewno zapamiętam sobie to powiedzenie :)
Edytowany przez kiiwi 13 grudnia 2011, 18:56
13 grudnia 2011, 18:56
hej a BMI w jaki sposób obliczamy? ten z Vitalii co pokazuje pamiętnik, czy ten klasyczny wzór? waga/(wzrost x wzrost)?
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
13 grudnia 2011, 18:58
kejtlajf ale vitalia chyba też oblicza bmi z tego wzoru? przynajmniej mi bmi obliczone dwoma sposobami wychodzi takie samo
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 270
13 grudnia 2011, 19:02
Chętnie dołączę chociaż z doświadczenia wiem, że tego typu tabelkowe fora upadają po miesiącu kiedy to okazuje się, że ząłożenia nie idą tak idelanie:D ja sobie podniosę poprzeczkę, bo do Marca bym chciała wazyć 60 kg nie wiem czy mi sie to uda, bo obecnie mam chamski zastój:P juz od prawie miesiąca przy diecie i basenie 4 razy w tyg nic mi nie rusza:P no cóż trzeba to przezyć:P:P i czekać:D
13 grudnia 2011, 19:05
Ja mam na Vitalii 21.13 a kiedy zrobię ze wzoru przy wzroście 1,72 wadze 61,5 wychodzi mi 20,79 ... nie wiem, czy rozbieżność nie wynika z tego, że na Vitalii mam podane wszystkie wymiary w tabeli pomiarów?
13 grudnia 2011, 19:09
Brokulkowa ale tu nei chodzi o to, zeby wszystko szlo idealnie. Chodzi o to, zeby wgl szlo do przodu, chociaz minimalnie.... I o to, zeby sie wspierac nawzajem. :)
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
13 grudnia 2011, 19:10
brokulkowa nie ma takiej opcji żeby to forum upadło :D przynajmniej ja tutaj na pewno będę. muszę wytrwać w swoich postanowieniach, bo chcę w końcu czuć się swobodnie w swoim ciele.
kejtlajf obwody nie mają tutaj nic do rzeczy, bo witalia oblicza to tylko ze wzrostu, wagi i wieku. tutaj pewnie wiek odgrywa tą znaczącą rolę, więc może będziemy obliczały bmi z tego kalkulatora na vitalii, bo jest on chyba bardziej precyzyjny?
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 270
13 grudnia 2011, 19:30
Trzymam kciuki aby tak było :-)
więc ja moze napiszę jak próbuję sobie poradzić. Pierwsze 20 kg zrzuciłam rok temu ale zaniechałam diety, ćwiczeń i ciap :P waga wróciła szybciej niż znikła. ocknęłam się w lipcu tego roku :P i od lipca do dziś schudłam tyle ile widać ;-) cały lipiec i sierpień chodziłam 4 razy w tyg na siłownie, po 3 godziny, teraz przenioslam się na basen 4 razy w tygodniu wieczorem -> 60 min pływania tam i spowrotem bez opieprzania się, jak to się mówi. Dieta? początkowo 1000 kcal ;-) a teraz? MŻ. :-) żrem wszystko prawie. Zero fastów, słodycz jak już to domowy wypiek, zero moich kochanych chipsików itd, nie smażę na oleju - gotuję lub duszę na parze, albo piekę beztłuszczowo na teflonie / w piekarniku, staram się w normalnej diecie mieć duzo białka, no i kolacja - tylko białkowa i najpozniej zaczęta o 17.30 aby do 18.00 juz była zjedzona. w wyjątkowych sytuacjach później. Woda niegazowana bardzo dużo dziennie ;-) poza basenem mam aktywny tryb życia, więc jakoś to idzie.
Mam niedoczynność tarczycy, leczę się euthyroxem 50 od pn do pt, a euthyroxem 75 w sobote i niedziele.
Poza tym:D na imie mi Kasia, jestem ze Śląska, lat 23 :D i witam was serdecznie i greatuluje tym którte ten wpis przeczytały od deski do deski:D
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
13 grudnia 2011, 19:32
ja przeczytałam. witaj kasiu, ja nazywam się magda :) widzę, że masz silną wolę, więc mam nadzieję, że będziesz tutaj z nami przez długi czas i będziemy się wspierać nawzajem :) a do wakacji wszystkie będziemy super laskami :D ja ćwiczę jedynie w domu, a mój tryb życia nie jest zbytnio aktywny, więc mam ciężej. ale jak będę trzymać się swoich założeń to powinno się i tak wszytsko udać :)