Temat: 10 kg mniej do wiosny!

Witam. Do wiosny chciałabym ważyć 55-57 kg, teraz ważę prawie 10 więcej. Nie mam zamiaru stosować żadnej konkretnej diety, po prostu ograniczyć jedzenie. Dodatkowo będę sporo ćwiczyć. Jeżeli jesteście chcętne aby się razem ze mną wspierać i macie podobny cel, to zapraszam :) 

Będziemy się dzieliły tutaj swoimi jadłospisami, wykonanymi ćwiczeniami żeby być swoją wzajemną motywacją. Będziemy też rozmawiały o wszytskim na co będziemy miały ochotę i co pomoże nam w przestrzeganiu diety i doda siły do wykonywania ćwiczeń.


Pasek wagi
ja jak już będę biegać, to chyba tylko w lato :) teraz boję się psów biegających na zewnątrz,a tak do wakacji mają być naprawione dziury w siatce i już żaden pies nie powinien mi przeszkadzać :)
fajnie by tak było jechać do SPA. Mi by się przydał jakiś dobry masaż, no ale cóż...można tylko pomarzyć. To świetnie,że zabawa sie udała :) A sukienka na studniówkę na pewno jakas się znajdzie. Ja się teraz z mamą śmiejemy z mojej siostry,bo pojechała ze znajomymi kupic sobie sukienkę na studniówkę, no i niby kupiła,ale od razu poleciała ją poprawiać, bo cos jej tu nie pasowało i tam i jeszcze gdzie niegdzie. Niech się cieszy,że ma znajomą krawcową, to jej tak drogo nie wychodzi :) Ale ta jej sukienka, ma naprawdę fajny kolor :)
też zauważyłam,że tak jakoś tu spokojnie. Nikt się nie odzywa ani nic. wchodzę, patrzę, atu nic nowego. tak jakby wszyscy się gdzieś pod ziemię zapadli. Zawsze nie mogłam się połapać kiedy na której stronie ostatnio byłam,a teraz jakoś tu cicho bez żywego ducha... Mam nadzieję,że wkrótce si to zmieni :)
Może to z powodu tego weekendu bo ja jakoś od piątku na kompa czasu nie miałam ;D a z dieta roznie bywa xD 3 króli poszalałam z jedzeniem ;D a wczoraj juz bylo ok :) A co do biegania to nie lubie strasznie ;D Zmęczenie i spocenie ;D Zreszta mam troche koslawe kostki i wszelkie takie rzeczy prowadza do bardzo zestego jej zwichnięcia ;P  Wole inne formy ruchu xD Rowerek , pływanie , pomachanie sobie nogami podczas ogladania tv ;D
dziewczyny ja jestem już w domu i będę się udzielać
tylko muszę zrobić zakupy i ogarnąć mieszkanie
bo nie było mnie ponad tydzień i jest masakra!
Pasek wagi
Hmm, słodkie śniadanko?
Mam całkiem dobry domowy placek drożdżowy. I kubek mleka. Damy radę! Ja też dziś posprzątam trochę :)
heyka, ja zmykam z tego wątku niestety ... dawno mnie nie było, jednak 3mam za Was kciuki - nadal będę podglądać Wasze pamiętniki - zapisałam się do Grupy Wsparcia 100 dni nowa Ty. Sorka, że zmykam, ale potrzebuję stałego kontrolowania - a niestety w tabelce do dzisiaj się nie zobaczyłam - pomimo, że dołączyłam na samym początku ... 3majcie się buziaki apocalyptica, omojboze, plumpgirl 3mam mocno kciuki
szkoda, ale życzymy ci powodzenia
w razie co ja zrobię tabelkę
choć nie chce się kiwii wcinać
zresztą teraz po świętach to co tu wpisywać jak nikt nie schudł :)

ja pomału wracam do siebie
zrobiłam porządne zakupy zdrowe żarcie
i byliśmy z psem godzinkę spaceru
stawy mnie w biodrach bolały potem
taka przerwa 2 tygodnie w ruchu dała się we znaki
ale cóż zrobić jak byłam chora a potem wyjazd

dziś owsianka standard  300 kcal
banan 100 kcal
łosoś z warzywami, bułka 300 kcal jogurt 100 kcal
makrela wędzona, sałata, bułka 400 kcal
orzeszki garść ...? 210 ?

czyli nie jest źle

dziewczyny te dane co znalazłam to wpisałam ta da tabelka:


Pasek wagi
Może tak lepiej widać


14.12.2011

22.12.2011

28.12.2111

Misialinezyjka

67,2

23,18

66

22,8

65,1

22,53

kiwii

65

21,72

       

Izi921

61

19,6

       

Margaretka54

65,5

21,89

64,2

21,45

65,2

21,78

Ewellinaa

60,08

22,61

       

monika2907

64

21,14

   

63

20,81

omojboze

61

22,23

60,2

21,59

   

cancri

66,7

 

65,6

21,89

65

21,72

noebe

72,5

23,51

72

23,51

72

23.57

kejtlajf

   

63

21,3

63,2

21,30

oanuska

   

73,3

24,49

   

Jusia1992

62

23,62

61,1

23,28

61,1

3,28

apocaliptyca

71,7

23,96

70,9

23,69

70,3

23,49

Marlena97

60

21,26

       

PlumpGirl

59,4

21,3

       

 

 

 


Pasek wagi
szkoda,że nas opuszczasz :( ale jak już pisałam zauwazyłam,że dużo więcej osób nas opuściło.Niestety. Zawsze tętniło tu życiem,a teraz ledwo co można tu coś przeczytać. Można mieć tylko nadzieję,że jednak coś do nas wstąpi i będziemy pisać i pisać i pisać i chudnąc i chudnąć i chudnąć i dużo ćwiczyć i mało jeść :) ja gdzieś tam po drodze pisałam,że tego 22.12 miałam taka samą wagę jak na początku..ale wtedy sie nie dziwiłam :) teraz nie wiem, bo jakoś tak na razie nie mam dostępu do wagi
uffff to tabelka grudniowa a ja od stycznia ''obcuję'' z Wami

10kg czy to tak duużo do schudnięcia????
Ja jakoś to widzę za mgłą.
W planach mam najpierw osiągnąć 66, 63 i w końcu 60kg!!!!!!!!!!!!!!
Będę wesolutka jak tyle zobaczę na wadze
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.