Temat: 10 kg mniej do wiosny!

Witam. Do wiosny chciałabym ważyć 55-57 kg, teraz ważę prawie 10 więcej. Nie mam zamiaru stosować żadnej konkretnej diety, po prostu ograniczyć jedzenie. Dodatkowo będę sporo ćwiczyć. Jeżeli jesteście chcętne aby się razem ze mną wspierać i macie podobny cel, to zapraszam :) 

Będziemy się dzieliły tutaj swoimi jadłospisami, wykonanymi ćwiczeniami żeby być swoją wzajemną motywacją. Będziemy też rozmawiały o wszytskim na co będziemy miały ochotę i co pomoże nam w przestrzeganiu diety i doda siły do wykonywania ćwiczeń.


Pasek wagi
apocalyptica!aaaaaaaaaaaaa! też chcę tak wyglądać!muszę ćwiczyć!muszę mniej jeść! muszę!
no to widzę,że zabawa udana :) też bym poszła na jakąś zabawę, by się wytańczyć i przy okazji co nieco spalić :)
ale teraz zacznie się szkoła i niestety pewnie nie będzie czasu.

to widzę że każda z nas miała udanego sylwestra
ja w domu, ale były tańce i dobra zabawa
dziś jestem wymęczona bo do czwartej nie spałam
i jem straszne śmieci

tęsknię już za domem i mężem
a dopiero co nie mogłam się doczekać wyjazdu
głupia baba jestem

Pasek wagi
Kurcze szukam tabelki i nic.
Może wiecie na której stronie jest (a może będzie?)
Miłego dnia !  Ja ruszam dupsko do ćwiczeń od dziś bo na wadze horror!!!!!
Pasek wagi

kicia256 napisał(a):

Kurcze szukam tabelki i nic.Może wiecie na której
jest (a może będzie?)Miłego dnia !  Ja ruszam dupsko do
od dziś bo na wadze horror!!!!!
pewnie kiwii nie miała jeszcze czasu
trzeba poczekać

Pasek wagi
aaaaaaaaaa............nie ważyłam się 28.12 więc znowu podam wagę z późniejszych dni. Może jutro mi się uda wejść na wagę. Niestety mam ten problem,że nie mam wagi w moim cieplutkim domku, bo tak od razu bym poleciała i się zważyła :)
od wigilii az do nowego roku włącznie byłam jednym wielkiem pochłaniaczem śmieci spozywczych  ;D az sie boje zwazyc chyba najpierw musze troche wrocic do formy ;)
raz dwa na pewno zrzucisz, to co niepotrzebne :)
Ja jestem jakaś specyficzna i raz wyglądam grubiej,raz szczuplej, chociaż waga jest ta sama :)
Jeśli waga nie spadnie w dól to się nie załamię, ponieważ teraz zaczełam dużo ćwiczyć i mam nadzieję,że mi mięśnie już trochę urosły :)
Ja mam mięśni dużo dziewczyny... 2-3 dni a6w (brak zaparcia, żeby ćwiczyć dalej) i jak napnę brzuch to jest skała. Uda też, ale tam jest duża warstwa tłuszczu niestety... I bica mogę spiąć, tylko też tłuszczyk wyeliminować. Ale na brzuchu to nie wiem po czym mam takie mięśnie ;O

Jak idzie dziewczyny? Moje menu na dziś
śn: owsianka, orzechy
IIśń: kromka chleba z masłem i dżemem, mandarynka
obiad: porcja rosołu (makaron, pierś z kuraka, gotowane warzywa)
podwieczorek: wafle ryżowe, dwa cukierki mieszanki teatralnej
kolacja: hmm.. jajecznica? :)
ja dzisiaj zrobię nalesniki! a co! :) trochę mi się od życia należy. Ja mam duże problemy z brzuchem, ale dzięki ćwiczeniom coraz bardziej mi się on podoba :) Już nie jest tak bardzo odstający (chociaż płaski na pewno to on nie jest).
Ja w podstawówce dużo biegałam i miałam nogi takie skały,że masakra :) teraz nie mam już tam takich mięśni, chociaż na pewno dzieki tańcu coś zostało :) i było się rozciągnąć i żite trudno mi było się rozciągnąć i przy rozciąganiu musiało być przy mnie około 5 osób :) bo jedna nie mogła trzymać mojej nogi, nawet trenerka!
I nie wiem, czy to zauważyłyście,czy nie,ae wydaje mi się, że na vitalii są takie osoby, ktore są szczupłe i na siłę próbują nam wciskać zdjęcia swoich sylwetek i narzekać jakie one to są grube. Zaczyna mnie to już denerwować. Miałam rok temu konto na vitalii i jakoś bardziej ``dojrzalsze`` osoby tutaj zaglądały. Ja osobiście jestem młoda i nie uważam się za jakąś super fajną,ale nie przesadzam i nie daje na forum takich tematów, które mnie po po prostu irytują.
Nie wiem, czy też tak macie,ale ja już po prostu nie komentuję niektórych wpisów.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.