- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
13 grudnia 2011, 14:45
Witam. Do wiosny chciałabym ważyć 55-57 kg, teraz ważę prawie 10 więcej. Nie mam zamiaru stosować żadnej konkretnej diety, po prostu ograniczyć jedzenie. Dodatkowo będę sporo ćwiczyć. Jeżeli jesteście chcętne aby się razem ze mną wspierać i macie podobny cel, to zapraszam :)
Będziemy się dzieliły tutaj swoimi jadłospisami, wykonanymi ćwiczeniami żeby być swoją wzajemną motywacją. Będziemy też rozmawiały o wszytskim na co będziemy miały ochotę i co pomoże nam w przestrzeganiu diety i doda siły do wykonywania ćwiczeń.
Edytowany przez kiiwi 15 grudnia 2011, 21:55
26 grudnia 2011, 00:30
A ja poszłam spać na trzy godziny z bólem żołądka, zamiast sie uczyć. Ani się nie nauczyłam, ani mi nie przeszło.
ale przynajmniej nic już nie jadłam - a jutro chyba na jedzenie nie spojrzę -.-
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
26 grudnia 2011, 12:18
ja się zważyłam z ciekawości i o cudzie waga bez zmian!
jadłam wszystko tyle że bez przesady
nawet ciasto wczoraj wieczorem!
Byliśmy wczoraj u teściów ale musieliśmy wcześniej wrócić
z powodu psa, który bardzo się denerwował i praktycznie cały dzień szczekał!
Miałam przez to dość nerwowy dzień, ale cieszę się że już jesteśmy w domu...
jestem przeziębiona, więc z bieganie nici!
26 grudnia 2011, 14:00
Jutro koniecznie muszę pogonić kogoś, żeby kupił baterię do wagi.
Dziś zjedzone:
śn: 180g jogurtu naturalnego, 30g otrębów, 8 orzechów laskowych
IIśn: Michałek Zamkowy biały (mniam, mniam), mandarynka
+ ok. litr herbaty miętowej
Edytowany przez apocalyptica 26 grudnia 2011, 14:01
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
26 grudnia 2011, 14:11
ja zjadłam owsiankę a potem na drugie śniadanie 2 śledzie w oleju z cebulką!
26 grudnia 2011, 16:19
obiad: jajecznica bez tłuszczu z jednego jajka i plastra szynki, kromka pełnoziarnista z masłem, garść sałat
Nauka w ogóle mi nie idzie...
26 grudnia 2011, 18:09
Jeju dziewczyny! Musicie mnie pochwalić!
Nie dość, że ładnie dziś jem
, to wzięłam się za te pytania na prawko, w nauce ciągle robiłam błędy.. :( a po skończeniu tych 524 pytań, zrobiłam sześć testów- pięć bezbłędnych i jeden z jednym błędem!
HURRA! Ale jeszcze raz przelecę te 500 pytań, bo się boję. :P