Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

ja to wlasnie sie boje, ze przez te wszystkie cwiczenia zrobia mi sie wielkie umiesnione nogi :( a tego nie che :((

hej ja dzisiaj na sniadanie jajecznica z 3 jaj na obiad te kotlety sojowe z sosem jarzynowym wczoraj nie jadlam w koncu obiadu a na kolacje paprykarz i kromka raazowca 

Ważyłam się dziś i niestety waga stoi   no nic następne ważenie może będzie lepsze  Nie wiem za bardzo czemu tak, bo w weekend się trzymałam w miarę. Zazwyczaj ważę się w czwartki to może po 3 dniach za bardzo nie widać. Sama nie wiem i nie będę o tym dumać  Może mam tak jak .emka że w centymetrach coś poszło ale nie mierzyłam się jeszcze, dopiero po -5kg zamierzam więc jeszcze troszkę poczekam  asianatalin jak wyszła szarlotka?

Na obiad łosoś z grilla, fasolka szparagowa i zupa buraczkowa na kostce rosołowej. Na kolację jogur,t śliwka i winogrona (wiem że to sporo cukru ale lepiej niż ciastka ) A na śniadanie 3 kanapki z razowca ze schabem pieczonym i pomidorem. Do tego 2 małe kawki i jakieś 3 zielone herbaty. Nie wiem co jutro na obiad zrobić  . Spadam, dobranoc  

Ja na śniadanko 4 małe kromecczki razowca z szynka serem i chrzanem oraz pastą jajeczną serem i ogórkiem kiszonym

Dziś na sniadanko łazanki:) na 2 śniadanie cappuccino, teraz zaliczyłam orbiego - 35 min, rozciąganie i dywanówki.. Na obiad planuję 2 jajka na miękko, kromkę chleba z margaryną, paprykę, ogórka na półsłodko i kubek herbaty.

hej :]
ja siemie lniane już chyba od miesiąca jem... zalewam wrzącą wodą tak z 1 cm ponad nasionka... i po 10 minutach jem.. najgorzej było z pierwszą "dawką" teraz przegryzam sobie np jak film oglądam :]
mi pomaga na moje leniwe jelita ;]
moja dieta teraz przeżyje chyba 2 tygodnie załamania- wróciłam do domciu... no i kilka króków dalej mieszka moja babcia- a babcia jak to babcia.... wiec dzis na obiadek pieczone ziemniaczki z pieczonym kurczaczkiem i do tego kiszony ogóreczek
sesja zaliczona  teraz tylko musze sie zmusić do pisania pracy mgr

od dziś zaczynam robić brzuszki  musze spalić te babcine obiadki...
Trzymajcie sie dziewczyny

ja dziś na obiadek schabowy zziemniak i kapusta czerwona mało dietetyczne aale raz na czas można :) 

equsica co studiujesz ? 

studiuje biotechnologie w hodowli zwierząt (i przyznam- męcze sie na tym okrutnie- nie jest tak ciekawie jak być miało) i chyba jedyne co z tego bede pamiętać to będą świecące plamniki i zapłodnienie in vitro (oczywiście bydlęcych oocytów)...
a inżyniera mam z hodowli koni i jeździectwa (to było to co mogłabym studiować bez końca)...
ogolnie kierunek zootechnika... wiec jakby ktos potrzebował zootechnika to ja bardzo chętnie sie zatrudnie :]

jednak Dorotuniaa skusiłas sie na kolacje
u mnie na kolacje twrożek z jogurtem naturalnym
miałam piasać pracę więc oglądam kota w butach i pije herbatke z cytryną...  a ostanio "przygoty kota filemona" za mną chodzą więc pewnie dziś zrobie sobie seans... o albo "Karamba" ten z prof. Gąbką, smokiem walwelskim i całą reszą :]