Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

Majka no ja wieczorem póżnym odpoczywam :) Dzieciaki moje późno chodzą spać a chce też posiedzieć w ciszy więc mi czasem tak zlatuje do 1 w nocy :P 

DZIEWCZYNKA I CHŁOPIEC ALE CZUJĘ SIĘ JAKBYM MIAŁA CZWÓRKĘ.ODNOŚNIE CZEKOLADY TO BYM TEŻ CHRUPNĘŁA. CÓRCIA WCZORAJ PRZENIOSŁA ZA UDZIAŁ W JAKIMŚ KONKURSIE. ALE TAKIEJ JESZCZE  NIE JADŁAM Z PŁATKAMI KUKURYDZIANYMI ALBO COŚ W TYM RODZAJU. DALEJ NIE PATRZĘ BO NAWET OD PATRZENIA ŚLINOTOKU DOSTAJĘ!!!

hej
Dorotunia to popłynęłaś z ćwiczeniami  ja to małymi kroczkami...
u mnie wczoraj padała mżawka i od razu marzła.. dzis miałam tak zapadane zamarznięte auto jakbym na niego wiadro wody wylała.. a po śniegu to można było się slizgać bo wszytko przymarzło.. u mnie nadal śniegu po szyje i zima w pełni - mróz ok -10 i wiatr.. dobrze ze po tej mżawkce wszystko przymarzło to chociaż sniegiem nie zawiewa dróg... mam nadzieje ze jutro sie wybiore na łyżwy na lodowisko..- poćwicze nogi przy okazji...
a już wiem skad mój ostanio dzień lenia i ochota na słodycze.. od dziś mam te dni co to z chęcią bym się nie podnosiła z łożka i umierała w samotnosci... eh po co nam to.. faceci nie mają okresu i żyją...

Dopiero w poniedziałek poczytam co tam piszecie. Nie mam już siły, a niby nie dużo mamy makabra jakaś. Trzymajcie kciuki trzy razy jutro, błagam bo dostaje jakiś zaćmień umysłu szkoda tylko, że to w trakcie egzaminów jest. Byle jutro to jeszcze pozaliczać. Całuski Kochane i wytrwajcie w diecie, również za mnie, bo ja właśnie batonika zjadłam, ale szczerze powiedziawszy jestem go nawet skłonna sobie wybaczyć i w ogóle to całe dzisiejsze obżarstwo i wczorajsze też byle tylko już tą sesje skończyć

ja też

Trzymam kciuki dobrze będzie! Wiem że lepiej mieć to teraz za sobą ale jak tak bedziesz sie stresowac to nie poprawi sytuacji! Włącz sobie jakąś muzykę czy coś co lubisz niech ci mózg odpocznie przed egzaminem! i co ty o prawie o 3 w nocy robisz na vitalii?  eh ta sesja!

Oj ja i czasami do 5 rano siedzę, bo w nocy mam spokój. Tylko rano mi się wstawać nie chce. Czasami po 2-3h śpię. Dorotuniaa jestem pod wrażeniem pamięci, istotnie  z Sosnowca jestem. U nas też ładnie. No a egzaminy no cóż nie bardzo po mojej myśli. Matematykę na szczęście mi się na 5 udało, ale programowanie to nie zaliczyłam i informatykę i podstawy techniki cyfrowej raczej też oblałam, no chyba żeby jakiś cud się zdarzył.

A moja młodsza ma 4,5 roczku w przedszkolu jest. Ale powie Ci Dorotunia, że powinnaś sobie do państwowego przedszkola w marcu papiery złożyć, a nóż się uda. Zdaje się, że to jakiś taki czas był jak małe zapisywałam. Napisz, że macie ciężką sytuację i musisz do pracy iść.

A i zapomniałam, Majka jestem pod wrażeniem dzieci rok po roku to największe skarby na świecie, ale oczy na zapałki 24h. Moje kochane skarby są grzeczne, ale czasami też mam już dość. Pomiędzy moimi jest 1 rok i 9 miesięcy. Teraz to już fajnie, bo się sobą zajmą, ale początki były męczące. Nie zamieniłabym się  i nie chciałabym większej różnicy, ale jakaś babcia by się do pomocy przydała, a nie było.

Co do jedzenia to nie pamiętam ale dietetycznie nie było na pewno, bo raz, że nieregularnie, a dwa że wszystko szybko i nie zdrowo.