Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

to racja, jakieś takie nie fajne to

Witam marchewka222 :D
Miło że nie tylko ja nie jestem zachwycona zmianą vitali.  Marchewka widzę że masz podobną ilość zrzuconych kg do nas . Jak tam Twoja dieta i ćwiczenia?
Kupiłam ten zabawkowy hula-hop i okazało sie że kręcenie hula-hopem za czasów dzieciństwa było łatwe a teraz już takie nie jest... ale ponoć trzeba obciążyć taki zwykły hula-hop np ryżu do niego wsypać....
Tak miałam nawet ambitny plan że dzis w końcu włoże sznurowadła do moich adidasów i pobiegne biegać (nie wiem czemu jeden but nie ma sznurówki ), ale pogoda jest tak demotywująca (leje, wieje, zimno, szaro)  że chyba jedyny cel jaki dziś osiągne to pójde spać (jak rano pół przytomna zwlekałam sie z łóżka obiecałam sobie że jak wróce to sie zdrzemnę). A i w sumie kupiłam ten hula-hop to nawet moge iść z czystym sumieniem spać .
 Dorotunia jak tam ząb?

heej 

hej
ja poszperałam w necie i ponoć najlepiej nalać wody :D bo wtedy sie z pewnoscią równomiernie rozłoży bo z ryzem ponoć jest problem że potem hula-hop nie jest dobrze wyważony no i hałasuje irytujaco (ponoć) do swojego jeszcze nic nie wsypywałam/wlewałam bo nie mam taśmy żeby potem go skleić.. no i jak by mi sie z wodą rozkleił to w ogóle maskara hehe chyba w wannie bede krecić :P
Weekend mam wolny... w planach łyzwy, ale pogoda taka że szybciej zamiast łyżw to płetwy bedzie trzeba na lodowisko zakładać...
hehe żółte galny powiadasz :D ja mam oczojebno pomrańczowe które robiły furorę u mnie na wydziale i jak wn ich krocze to mi ludzie patrzą na buty :P . O na allegro znalazłam ale to nie są chyba jakieś "markowe" ale wyglądaja dosć solidnie no i są żółte http://moda.allegro.pl/glany-10-skora-kolor-36-50-mozliwosc-ocieplenia-i2972851075.html
Mi się bardzo podobały te takie przecierana na kolorowo (a dokładniej na zielono) ale wyhaczyłam na allegro te moje pomarańczowe i sie zakochałam w nich więc kupiłam :P. O patrz galny w kwiatki: http://moda.allegro.pl/dr-martens-1460-mini-tydee-flowers-r-6-39-i2994780867.html oraz http://allegro.pl/dr-martens-1b99-sand-botanic-flowers-r-3-36-i2980442964.html :D.
Ja już umiem kręcić hula-hopem w obie strony :D a brat w ogóle nie umie :P

ooo te ostatnie w kwiatki są piękne :D ale prze drogie i w martensach nosek mi się nie podoba ale piękne są  jak ja sobie czerwone kupiłam to też wszyscy patrzyli na moje nogi hehe jakoś u nas wszyscy w czarnych chodzą mąż miał takie czarno zielone właśnie też fajne były ale strasznie szybko mu się rozpadły jakieś ekologiczne były a nie zauważyliśmy wcześniej , 

Hej, Dorotuani kup sobie hula-hop ja za swój zapłaciłam z sklepie z zabawkami 4 zł - kupiłam największy jaki był . W razie co to Twoje dzieciaki beda miały zabawe z hula-hopem. U mnie brat już wymiata hula-hopem jak 16-sto latka :) hehe a brat ma 28 lat taki stary koń ale nie odpuścił dopóki sie nie nauczył kręcić . Ja miałam takie minimalne zakwasy, i jak dotykam do bioder to mnie bolą a nie obciążałam jeszcze niczym hula-hopu... więc chyba w sumie lepiej zacząc takim zabawkowym kręcić bo ponoć od tych z masażerami się ma straszne siniaki (http://www.garnek.pl/uwaga66/11836164/efekt-hula-hop). A nie ma co się zniechęcać na początku... Kurdę miałam wczoraj iść do fryzjera wygolić sobie boki i na lodowisko naostrzyć łyżwy, ale zamiast tego pojechałam do domu (bo brat jechał i oczywiscie powstała telefoniczna nagonka na mnie pt. "jak to nie chce mi sie wracać do domu?!") no i chciał nie chciał pojechałam... a byłam zła jak osa a w domu siedziałam napuszona jak sowa a do tego brat poszedł do kolegi na piwo (a jechaliśmy do domu brata autem) i wracaliśmy dopiero dziś... 
zaraz sie zważe chociaż nie wiem czy to ma sens bo w sumie zjadłam płatki i cieaska i wafelki i herbate wypiłam 

wiedziałam że ważenie sie to zły pomysł.. waga 53,1 kg  czyli na plusie 0,8 kg.. chyba popadam w jakąś obsesję.. .przecież to nie tragedia, ale teraz bede sie zastanawiać dlaczego jest minimalny sok w górę... 
a i wczoraj w domu skakałam na skakance zrobiłam 500 skoków bez przerwy- różnymi stylami :) i mam zakwasy na łydkach . Własnie zobaczyłam że mi sie wagi na psaku nie zminiły..bo aktulana waga powina być 52,3 a cel 50 a jest aktualna 53,3 a cel 53). a;e dla odmiany przy zdj w prawym górym rogu wyświela sie wszystko dobrze... zaraz to postaram sie zmienić...

Już sie zmieniło 

hej
dziś waga 52,6 ale jutro sie zmierzę ile mam cm . Podciąganie na drążku idzie mi już coraz lepiej :D teraz zrobie spokojnie 3 i prawie 4 podciągnięcia  ale jak sie puszcze i postoje chwilkę to znowu mogę zrobić prawie 4  podciągnięcia (za 4 razem nie moge podnieść brody ponad drążek). 
Na śniadanie herbata i chyba ze 4 wafelki kokosowe... 
Wczoraj kręciłam pół godziny hula-hopem  bym kręciła dłużej ale z uwagi na późną godzinę poszłam już spać 
okazało sie że koleżanka też ma hula-hop i wsypała do niego kaszy jęczmiennej (i nic jej nie grzechocze) ale wyczytałam też że dobrym sposobem jest wsypanie soli... jakoś takie suche produkty bardziej do mnie przemawiają bo można w razie usterki je odkurzyć .
Dorotunia kup hula-hop dla siebie i córy i bedziemy we 3 kręciły 

no az tak długie monologu nie bede prowadzić!
Dorotunia wracaj!
Ogoliłam ci sobie baczki.. a w sumie to oba boki wygoliłam został tylko irokez
 i kupiłam witaminy.. bo paznokcie mi sie rozdwajają zanim urosną.. tzn w sumie ot mi pękają i w ogóle masakra... moje żałosne menu wychodzi... no i moje wyniki krwi miesiąc temu były koszmarne