Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

ja nadal sie czaje na stepper ale już sama nie wiem (obecnie jak zwykle brak funduszy).... A dla męża jak wyjaśnisz nowy rowerkowy nabytek w domciu? 
Idziesz tempem 1 kg tygodniowo- też tak chce! Aż chyba zaraz sie zważe.. jak coś to zrzuce na to że mam okres i że jestem po śniadaniu....  Waga 53,4 kg (hmm bez sensu a przecież we wtorek już było 52,4 kg)... cóż to przez okres i śniadanie .
Dorotunia mamy tyle samo zrzuconych kilogramów! 
Zaraz mykam do pracy... ale mi się nie chce . Raczej nie chce mi się 30 km tłuc autem i jeszcze muszę je odśnieżyć .
Miłego dnia!

jemu powiem ,że mama mi dała kase :D czasami coś tam posyła bo we Włoszech robi to dla niego to będzie dobre :) 

hej
kurde szkoda że u mnie nadal piekarnik nie działa  ;/. 
No i za ćwiczenia nadal cięzko mi sie zabrać a do tego w weekend pracuje więc na łyżwy też nie pójdę ;/. A od poniedziałku na 7 ranooo... hehe az mi sie spac zachciało :). 
Chyba sobie kupie taki zwykły dziecięcy hula-hop ;]

hej,
zobaczyłam u ciebie w pamiętniku że herbata ma 401 kcal?! a ja jestem herbatoholiczką ;(.
Własnie jutro sie zwaze i wage wpisze na pasek... a ostatnio kupiłam sobie spodenki hehe w carrefourze za całe 5 zł , ale się w nich nie dopnę.. mało mi brakuje ;] ale jednak brakuje ;/. Tzn w zadzie są ok i w udach tylko nie wiem czemu się nie dopinają 
Śnadanie: kanapka z serem i sałatą
w pracy też kanpaka i banan :D
po pracy wątróbka z kaszą
herbata
i groszki czekoladowe 

a nieee to cale śniadanie ma tyle kcal :) herbata ma zero :D czasem tak wydmie brzych ze się dopiąć nie da ja mam naszczęście takie jeansy  co guziki mają po dwóch stronach bardziej po boku i zawsze można sobie poluzowac 

hej :D
zważyłam się waga 52,3 kg czyli równy kilogram mi spadł . ale nie wiem czemu bo nie ćwiczę i nic nie zmieniłam przez tydzien a ty waga spadła .
Lecę wypić herbatę i do pracy.
Miłego dnia!

Witaj! 
Zmeniąłm wage na pasku... ale nie wiem czemu jak wejde w ustawienia to w aktulana waga jest 55,1 jak klikam zmien to wyskakuje mi ta tabela z pomiarami jak wpisuje tam wagę to zmienia sie na pasku.. ale w tych ustawieniach to nie (tzn w tych ustawieniach modelu 3D) ;/
może musze wymiary też podać.. postaram sie za tydzień zmierzyć... nie moge zmotywować sie do ćwiczeń, ale już wypatrzyłam hula-hop.. ale taki zwyczajny tylko nie wiem ile kosztuje ale są w sklepie z zabawkami u mnie pod bolkiem. Podejrzewam że to jakieś "groszowe" sprawy... moze troche hula-hopem pokręce ;] a na urodziny zażyczę sobie stepper albo równowartość steppera na rzecz prawka na motocykl niech mamunia zdecyduje- mam nadzieje że dostane stepper :D. 
A i nie wiem czy pisałam że mam już wstępnie zaklepany termin na skok na bungee :D.

Widzę że będę prowadzić monolog...  Gdzie Ty Dorotunia sie podziewasz?!
Dziś zaspałam i leciałąm do pracy jak głupia a w efekcie byłam i tak przed czasem... ale od wstania do wejścia do auta minęło 3 minuty- takie powera miałam rano.. a obudziłam sie o 6.28 - ogólnie budzik powinien zadzwonić o 5.20 i ze stancji wychodze o 6, ale dziś nie wiem czy nie ustawiłam budzika czy dzwonił i nawet o tym nie wiedziałam.... . 
Co do ćwiczeń to dzis miałam zajść po ten hula-hop.. zaprakowałam auto nawet na parkingu na przeciwko drzwi do tego sklepu z zabawkami ale doszłam do wniosku że w sumie najpierw pójde na stancje sie ogarnę... no i oczywiście potem już mi sie nie chciało schodzić do sklepu.. doszłam do wniosku że jutro od razu po pracy zajdę .
No ale dziś "zwiesiłam" się na drążku (bo przypomniało m isie że w futrynie mam taki przyrząd  no i podciągnęłam się 2 razy z taką niebiańską łatwością jakby nie wiem ktoś mnie złapał i podciągnął za 3 razem już nie podciągnęłam brody ponad drążek a za 4 razem opadłam z sił . Brat dziś do mnie "jakie ty masz ręce- Ci widać mięśnie?!" (ale to z pracy wróciłam a dziś sie namachałam rękami w pracy... że nie mogłam pod koniec pracy podnieść pustego plecaka z ziemi tak mnie ramiona bolały  dlatego jak wróciłąm do domu to było jeszcze widać mięśnie, ale dotknąć się nawet nie mogłam . 
co do jadłospisu:
w pracy batona
po pracy  bułkę cebulową
i około godziny 18-stej 1 gołąbka

vitalia zmieniła image i nie mogę się odnaleźć.... 

beznadziejne to nowe coś na Vitalii, nie potrzebnie kombinują , odezwe się jutro ząb mnie strasznie boli kładę się ....